Pani doktor Najmiec Byrska odchodzi na emeryturę.
Jej pacjenci dobijaja się do rejestracji jak osobiście tak i telefonicznie.
Co z nimi, nie wiadomo.
Słyszą odpowiedź zadzwonić/przyjść później.
Do innych lekarzy zapisy są w toku.
Niestety pacjenci doktor Byrskiej zapisać się do innych lekarzy nie mogą (bo oni nie wyrazili zgody).
Czy nie skończy się tak, ze pacjenci zostaną na przysłowiowym lodzie???
Nie wszystkich stać na prywatne wizyty.
Uważam, że jest to temat dla naszych redaktorów.
Wszystkim chorym życzę dobrego zdrowia i silnych nerwów.