Ależ pozwolę!
Oczywiście, usunięcie pierwszego postu mogłoby być skuteczne, jednak by takie reakcje były możliwe, to ktoś musiałby obserwować forum non-stop, przez 24h/dobę i reagować w czasie kilku sekund od pojawienia się takiego postu...
Piszesz:
staszeks napisał(a):(...) na miejscu skasowanego posta powinien zostać ślad (...)
...a następnie:
staszeks napisał(a):Jeżeli odpowiedzi będzie więcej przed interwencją można nawet dać jeden komentarz n.p. usunięto posty #x - #xx ponieważ.......
No i tutaj jest problem, bo z technicznego punktu widzenia są dwa, niedoskonałe wyjścia:
1. Chcąc pozostawić ślad po usuniętym poście, muszę ten post edytować i tam wylać swoje żale. Jednak problem jest taki, że autor tego postu może go sobie z powrotem edytować po swojemu i np. przywrócić to, co pisał wcześniej (o ile pamięta co pisał
).2. Mogę też umieścić swój post w wątku i tam napisać, że usunięto to, to, to i tamto, ale... po to powstał niniejszy wątek, by nie zaśmiecać innych, tematycznych wątków.
Niestety nie jestem w stanie umieszczać nieusuwalnych przez zainteresowanego notatek, w miejscu "złego" postu, w dodatku w taki sposób, by nie robiło śmietnika z wątku.