Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

A co dla dzieci?
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=76299
« Poprzednia strona  Strona 2 z 2
Autor:  miro [ sobota, 30 wrz 2006, 06:19 ]
Tytuł: 

Przykro mi to powiedziec, ale skoro sami rodzice nie wiedza w jaki sposob zabawic swoje pociechy, to nie chcialbym byc ich dzieckiem :/
Autor:  bielewa [ sobota, 30 wrz 2006, 07:11 ]
Tytuł: 

Dzięki Rak!
Autor:  B_B [ poniedziałek, 2 paź 2006, 10:22 ]
Tytuł: 

miro napisał(a):Przykro mi to powiedziec, ale skoro sami rodzice nie wiedza w jaki sposob zabawic swoje pociechy, to nie chcialbym byc ich dzieckiem :/

Bardzo chętnie skorzystamy z Twoich pomysłów.
Autor:  bielewa [ środa, 4 paź 2006, 07:38 ]
Tytuł: 

Hero nie jestem z bielska mieszkam na wsi od czasu do czasy chciałabym dziecku dać jakąś atrakcję to źle? chyba nie musze znać bielska na wylot?
Autor:  miro [ niedziela, 15 paź 2006, 07:02 ]
Tytuł: 

Wg najnowszego raportu Amerykanskiej Akademii Pedriatrow kluczem do dobrego wychownia jest odpowiednia zabawa dzieci, polegajaca na spontanicznej wolnej zabawie potomstwa. Nie parki zabaw ( pelne chorych dzieci i psich odchodow ), nie najnowoczesniejsze video gry, a proste staromodne gry w pilke, klocki i jak najczestszy kontakt z przyroda. Wiekszosc mieszkancow miast doskonale pamieta weekendowe wyprawy za miasto z czasow dziecinstwa jako najlepsza zabawa. Wychowujac sie w Straconce do 8 roku zycia nadal uwazam ten czas za najpiekniejszy okres mego dziecinstwa. Moge tylko doradzic rodzicom wsi, aby dla zdrowia i tworczosci swoich dzieci nie dali sie nabrac na degradujace zabawy miejskich parkow.
Autor:  Ja [ poniedziałek, 23 paź 2006, 20:25 ]
Tytuł: 

Yeah, to samo mówiła moja babcia.

Tylko dziś "natura" to miasto a nie drzewka, bo drzewka ścięte a rzeczka wybetonowana.
Rówieśnicy wirtualni mieszkają w everqueście. A zamiast patyka ma grającą komórkę. Interakcje z maszynami które robią sieczkę ze zmysłów i chaos w głowie, TV z kreskówkami których nie rozumieją, nauczyciele bez autorytetu, etykietki ADHD i czego się da... co jeszcze nasze babcie przewidziały acha w wieku lat 12 gwałcące się nawzajem i szprycujące białą śmiercią...
Kiedyś tego było mniej. Teraz jest więcej i dlatego wymaga większej uwagi rodziców.

A 2 małym sadystom zawsze raźniej.

Oczywiście na łonie natury - wytarzać się w błocie i i pochrząkać jak świnka :)
Autor:  Ja [ poniedziałek, 23 paź 2006, 20:27 ]
Tytuł: 

http://www.youtube.com/watch?v=TBBbM2iFQ1g


;)
Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1