Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Renowacja starego stołu.

Nietypowe zapytania, ogłoszenia. Poszukiwanie informacji związanych z Bielskiem.

Postprzez kaasi » środa, 27 gru 2006, 19:04

Potrzebuję namiaru na stolarza,firmę zajmującą się renowacją mebli.Chcę odnowić stary stół.
kaasi
użytkownik
 
Posty: 72
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez stasia » środa, 27 gru 2006, 20:03

Też się zastanawiałam, kto móglby odnowić stół. Słyszałam, że w antykwariacie, gdzieś koło Starówki (boczna ulica - może Orkana) można zasięgnąć informacji. Też się tam wybieram.
stasia
użytkownik
 
Posty: 69
Na forum od: 10 lis 2006, 23:13

Postprzez che givera » czwartek, 28 gru 2006, 16:12

Na Orkana jest punkt zgłoszeniowy, warsztat mieści się przy ul. Zapłocie Duże, można zobaczyć jak pracują. Zabierają meble samochodem z miękką wykładziną wewnątrz. Usługę wykonują solidnie, niestety, terminy mają dość odległe. Czekałem "w kolejce" na przyjazd ok. 5 tygodni, renowacja trwała potem 10 dni. Rekomendacją był fakt, że współpracują z Muzeum na Zamku.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez kaasi » piątek, 29 gru 2006, 17:56

A jak to wygląda cenowo?
kaasi
użytkownik
 
Posty: 72
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » piątek, 29 gru 2006, 18:23

"Na odległość" nikt ceny nie poda. Zależy ona od stopnia zniszczenia, czy są duże ubytki forniru, czy wystarczy tylko odświeżyć i wypolerować. Musisz się wybrać i omówić na miejscu. Gdy będą wątpliwości, możesz poprosić by fachowiec u ciebie obejrzał i określił koszt renowacji.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez kaasi » sobota, 30 gru 2006, 21:15

Dzięki,mam zamiar skorzystać po sylwku.Wszystkiego dobrego w 2007!!!
kaasi
użytkownik
 
Posty: 72
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » sobota, 30 gru 2006, 22:39

Rząd wielkości: ja płaciłem 400 zł. Blat stołu miał drobne zarysowania. Sąsiad płacił 700 zł, lekko w jednym miejscu wybrzuszył sie fornir. Są to więc bardzo zróżnicowane kwoty, zależne od zakresu robót...Wszystkiego naj, naj!
Ostatnio edytowano sobota, 30 gru 2006, 22:40 przez che givera, łącznie edytowano 1 raz
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez kaasi » niedziela, 31 gru 2006, 17:01

Ja dostałam duży stół z okrągłym blatem.Nie ma jednej nogi i myślę,że trzeba cały fornir wymienić.Gdybym miała dać nawet 1000 zł za naprawę ,to i tak się zdecyduję,bo lepsze to niż kupowanie dziadostwa za podobną cenę.Ten stół ,który ja dostałam jest rozkładany i naprawdę porządny,poza tym bardzo mi się podoba.
kaasi
użytkownik
 
Posty: 72
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » poniedziałek, 1 sty 2007, 11:04

Życzę powodzenia!
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Powrót do Ogłoszenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości

cron