Nenar napisał(a):Kiedyś jak z nauczycielką pojechałam oddać pieniądze ze zbiórki w szkole na Dom Dziecka pani kierownik stwierdziła, żeby absolutnie nie kupować zabawek i słodyczy (zresztą gabinet miała wypełniony po brzegi paczkami z cukierkami), bo wszyscy im przynoszą tylko to, a brakuje tak naprawdę środków czystości i higieny, o których nikt nie pomyśli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości