A ja szczerze odradzam najtańsze modele z firmy Uniwersał, ale tylko dlatego, że droższych nie mieliśmy okazji testować. Są wykonane z kiepskich, tandetnych materiałów, ciężko je skalibrować, a fajnie to wygląda tylko księżyc w pełni. Obiecywali że można tym podejrzeć Jowisza, ale nic z tego, nawet na wsi gdzie było dobre zaciemnienie się nie udało. Też był kupowany dla dziecka, ale Młoda dosyć szybko się zniechęciła przez obsługę tego krowiszcza - o, raz się przydał się przy zaćmieniu słońca, bo ma taką przystawkę do obserwacji korony słońca (zwykła folia na krążku, żaden cud). Popytaj na forum astronomicznym, może tam ktoś będzie chciał odsprzedać coś używanego (
http://www.astrocd.pl). Chyba że Ci nie zależy na jakości to cena 235 jako zabawka dla dziecka jest całkiem ok...