Forum Bielsko.Biala.pl http://www.bielsko.biala.pl/forum/ |
|
BKS http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=81286 |
« Poprzednia strona Strona 2 z 10 Następna strona » |
Autor: | davnbb [ niedziela, 12 wrz 2010, 18:35 ] |
Tytuł: | |
Z racji tego, ze urodzilem sie juz po polaczeniu miast to uzywam pierwszego czlonu nazwy miata
Ja tak ni gruszki ni z pietruszki wyskakujesz w niedzielne popoludnie i w roznych tematach na forum atakujesz BKS to cos musi byc na rzeczy Co do grafow: kto bazgrze to zalezy od dzielnicy. A ze wiecej jest grafow BKS-u to swiadczy o jednym "W Bielsku bez zmiany - BKS pany" |
Autor: | Pan Kazimierz [ niedziela, 12 wrz 2010, 19:03 ] |
Tytuł: | |
Ale klub powstał przed połączeniem miast i to w Białej |
Autor: | Addi [ niedziela, 12 wrz 2010, 20:33 ] |
Tytuł: | |
to jest tak jak z krzyczeniem na meczach:Stal Stal Bielska Stal! - zamiast powinno być BiAlska - ale co tam kogo to obchodzi z kibiców komu kibicują... |
Autor: | ppiotr [ niedziela, 12 wrz 2010, 21:45 ] |
Tytuł: | |
Może zamiast się kłócić i przekomarzać z którego klubu pseudo kibice więcej smarują bazgroł sprejem po murach nie lepiej napisać, że takie zachowanie psuje opinie klubą, miastu i całemu społeczeństwu i jest to objaw wandalizmu a nie kibicowanie ? Swego czasu widziałem pewno zdarzenie "publiczna nagana" na Słowacji w pociągu, pewien jegomość siedzący po 2 stronie wagonu (dość głośno ogólnie się zachowywał) coś tam przeskrobał i chojrakował przy tym któryś ze stojących Słowaków zwrócił mu uwagę co to robi tak się niemożna zachowywać, jegomość coś zaczął pyskować w tym momencie pozostali stojący obok Słowacy, że jest idiotą co to robi itd. prawili mu komplementy gościu przytłoczony reakcją tłumu ludzi siadł na tyłku i do końca przejazdu siedział grzecznie cicho będąc przy tym czerwony jak burak. p.s. jakby u nas były takie reakcje ludzi za pewnie nie były by przystanki tak zdewastowane. |
Autor: | SP&C [ niedziela, 12 wrz 2010, 22:29 ] |
Tytuł: | |
To świadczy tylko o kompleksach ludzi Twojego pokroju. Sportowo znaczycie niemalże zero (piłka nożna), a że w większości tzw. kibole to patologia , to nietrudno nimi sterować i nakręcać hasełkami jak wyżej. Niestety, ale temat jak ten, to woda na młyn dla Was, bo znowu możecie zaistnieć, tak samo jak w komentarzach dotyczących TSP na portalach typu 90minut.pl W Bielsku bez zmiany - patologia bazgrze ściany! |
Autor: | lag [ niedziela, 12 wrz 2010, 22:31 ] |
Tytuł: | |
W mojej Polsce piłka nożna będzie zakazana. |
Autor: | paweleq [ niedziela, 12 wrz 2010, 22:47 ] |
Tytuł: | |
tak z ciekawości a co będzie dozwolone? |
Autor: | davnbb [ niedziela, 12 wrz 2010, 23:30 ] |
Tytuł: | |
co najmniej 90% uzytkownikow tego forum urodzila sie juz po polaczeniu obu miast. Znam historie tego miasta, wiem kiedy i jak sie polaczyly ale dla mnie stanowi ono jednosc. A pelna nazwa klubu brzmi Bialski Klub Sportowy "Stal" Bielsko-Biała. Tak wiec uzywanie zamiennie slow Bielska i Bialska jest jak najbardziej uzasadniona. Co do samej grupy kibicow to widze, ze najwiecej maja do powiedzenia osoby znajace temat tylko z mediow. Wsrod kibicow tak samo jak wsrod kazdej innej grupy spolecznej mozna spotkac ludzi z wielu srodkowisk, roznie wyksztalconych, o roznym statusie materialnym i spolecznym. Patologia trafia sie wszedzie: i w pracy, i w miejscu zamieszkania a i rowniez na stadionach. Taka sama patologia pojawia sie na meczach i TSP i BKS-u. Zachowanie garstki osob rzutuje pozniej na ocene calej grupy jaka sa kibice (ten problem jest w calej Polsce - nie tylko w Bielsku). SP&C nie zauwazyles usmieszku na koncu wypowiedzi? Poza tym cieszy mnie to, ze mimo iz nasz klub nie odnosi aktualnie wielkich sukcesow sportowych w pilce noznej, to sa kibice, ktorzy sa mu wierni nie zostawiajac go mimo gorszych wynikow. Bo prawdziwy kibic jest wierny swojej druzynie na dobre i na zle. Ale zeby to zrozumiec to trzeba byc kibicem.... |
Autor: | wegeh3 [ poniedziałek, 13 wrz 2010, 13:09 ] |
Tytuł: | |
tak tylko ile osob przychodzi na te mecze dobrze ktos zauwazył garstka ,a wtej garstce 50 to jak nazwales to patologia i takie jest moje zdanie sorry jak kogos obrazilem |
Autor: | davnbb [ poniedziałek, 13 wrz 2010, 23:15 ] |
Tytuł: | |
Chcesz zobaczyć jak jest na BKS-ie? Przyjdź na mecz a później bierz sie za pisanie. Zapraszam 25 września o 16:00 mecz na szczycie III ligi: BKS (lider) z ROW-em Rybnik (4 miejsce, 4 pkt straty ale jeden mecz zaległy). Zaglądnij na ten meczyk zobaczyć "garstkę" kibiców BKS-u. Jak przyjdziesz i zobaczysz na żywo jak to wygląda to będziesz miał prawo oceniać i pisać. Jeśli nie masz na bilet to napisz, nawet Ci go za sponsoruje abyś mógł się przekonać o czym piszesz. |
Autor: | aleks [ wtorek, 14 wrz 2010, 05:42 ] |
Tytuł: | |
CO Ty czlowieku gadasz?Może 25 września bedzie wiecej ludzi,ale na każdym innym jest garstka!!!! połowa to dzieci z gimnazjum:)a na kazdy normalny mecz to przychodzi ok.200:)w porównaniu do TSP to pryszcz:) |
Autor: | davnbb [ wtorek, 14 wrz 2010, 18:39 ] |
Tytuł: | |
Ja nie napisalem, ze bedzie wiecej kibicow niz na meczu TSP. W przypadku kazdego klubu ilosc kibicow na meczach zalezy od miejsca w tabeli i poziomu przeciwnika. Na TSP jest wiecej osob poniewaz wiekszosc z nich jest obojetne na mecze jakiego klubu chodza - chca ogladac pilke w lepszym wydaniu i to nimi kieruje. Jakby BKS gral w wyzszej lidze to przychodziliby na jego mecze. Owszem na wiekszosci meczow jest 200-300 osob ( i to sa osoby przywiazane do klubu a nie "ogladacze" sukcesow sportowych) i pewnie, ze czesc z nich to gimnazjalisci. Ale to tym bardziej cieszy gdyz swiadczy, ze mimo sportowego sukcesu TSP sa nowe pokolenia kibicow, ktorym zalezy na BKS-ie. Pamietaj, że "Czym skorupka za młodu...". Sam zaczynalem chodzic na mecze majac 13-14 lat i to moje mlode lata zadecydowaly o tym, ze chodze na mecze wlasnie BKS-u. |
Autor: | aleks [ wtorek, 14 wrz 2010, 19:46 ] |
Tytuł: | |
masz tez racje ale jak widze kilku kibiców co owszem chodza na każdy mecz Bksu i na każdym meczu sa pijani to wybacz jaki daja przykład tym młodym kibica? |
Autor: | davnbb [ wtorek, 14 wrz 2010, 22:44 ] |
Tytuł: | |
No niestety w Polsce czesto ogladanie meczu wyglada tak, ze najpierw flaszka a pozniej meczyk. Im nizsza liga tym takich przypadkow wiecej, wiaze sie to z mniejsza kontrola. Na wioskach pije sie prosto na trybunie. Zreszta sam pamietam jak pod koniec lat 90 bez problemu mozna bylo wejsc z flaszka na stadion a pozniej ja skonsumowac. Dalo sie tak wtedy wejsc na wiekszosc stadionow w Polsce. Nie mam za to nic przeciwko aby zaczeli sprzedawac piwo na meczach. Chodza sluchy, ze jest taka szansa aby wprowadzic taki przepis. Co do BKS-u to jak chodzisz na mecze to masz pewnie na mysli 4-5 osob, ktore tak wlasnie sie zachowuja. Co dziwne ostatnio jedna z tych osob miala urodziny i przyszla na mecz..... trzezwa. Kazdy swietuje na swoj sposob |
Autor: | Pan Kazimierz [ środa, 15 wrz 2010, 06:28 ] |
Tytuł: | |
Miałem podobnie ale jak się zorientowałem o co w tym chodzi to sobie odpuściłem. Wyreżyserowane spektakle wolę oglądać na scenie albo na dużym ekranie. |
Strona 2 z 10 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/ |