bo to dobra promocja miasta. Tym bardziej że podobno chcemy być widziani jako miasto w którym można aktywnie spędzać czas Ale jak widać ratusz ma swoje pomysły na promocję miasta, po za tym są wakacje więc wiadomo czas lenistwa i nicnierobienia.
Ostatnio edytowano środa, 3 sie 2011, 09:07 przez Pan Kazimierz, łącznie edytowano 1 raz
Tia... Panie Kazimierzu, czy wyobraża pan sobie że przy aktualnym stanie przejezdności naszych ulic, żeby tylko wspomnieć Stojałowskiegom, Bystrzańską, Żywiecką, Warszawską, Piastowską i Krakowską (bo nieco "główniejsze"), na przynajmniej dwa dni zamykane są jeszcze jakieś? Bo do mnie jakoś nie przemawia koncepcja koczowniczego spędzania czasu w korkach. Może za rok?
Własnie wracam z Wisły i fakt była przyblokowana ale bez przesady.... Po prostu w Bielsku lepiej zrobić kolejny koncert Dody czy Tercetu Egzotycznego....