przez Madderdin » środa, 19 gru 2012, 09:15
"If you don't live for something, you'll die for nothing". Po co istnieje Podbeskidzie? Szans na to, że przyjdzie inwestor z potężną kasą, zrobi imponujące transfery, a na każdym rogu ulic będzie wisiało 8 billboardów z reklamą nadchodzącego meczu, są żadne. W zasadzie jakby ktoś taki był, to ogromnie by przepłacił, gdyby zdecydował się to robić właśnie tu.
I dlatego dziwi mnie, że ten klub i wiele innych w Polsce istnieje jakby bez celu i strategii. Coś tam kopią, raz wygrają, raz przegrają, ale generalnie tak jakby po nic. W nieodległych Czechach są np. kluby, które mają misję wychowywania piłkarzy. Gdzieś czytałem, że któryś z nich ma tak skonstruowany biznesplan, że już sprzedaż jednego odchowanego dzieciaka zapewnia środki na dalsze funkcjonowanie przez rok. W międzyczasie grają sobie na nienajgorszym poziomie w lidze, nikt do nich nie ma pretensji, bo wie, że w razie czego 2 miliony euro od sponsora czy jako zysk z transferu pójdzie na szkolenie, a nie na pensję na jakiegoś podstarzałego dziadka. W Belgii i Norwegii coraz częstszym zabiegiem jest zakładanie własnych szkółek w Afryce, bo prowadzenie tam młodego gracza przez 3 lata kosztuje tyle co nic, a po wprowadzeniu do pierwszej drużyny z miejsca ma on wartość rynkową rzędu 600 000 - 1 000 000 euro. I teraz, wracając do Podbeskidzia, skoro wiadomo, że duży sponsor tu nie przyjdzie (bo klub mały i bez tradycji, bo są lepsi, bo nie ma takich sponsorów w okolicy po prostu, itd.), to czy lepiej jest zbierać ochłapy ze stołu w postaci graczy wypalonych, nie chcianych, nieprzygotowanych do sezonu, wyrzuconych dyscyplinarnie z klubów, czy jednak postawić na kilku(nastu) małolatów z regionu? Jakby TSP miało taką misję jak np. Rekord i stawiało głównie na wychowywanie młodzieży, czy ktoś miałby pretensje że dostają po tyłku od lepszych technicznie, droższych, bardziej doświadczonych drużyn?
Piszesz, Luk o Szczęsnym. OK, nie wypalił. Ile Podbeskidzie na tym straciło? Na podobnej zasadzie pojawił się teraz Adamek i jest jednym z najlepszych strzelców drużyny.