przez olek » piątek, 27 paź 2006, 23:17
miro, i alkohol i nikotyna uzalezniaja. Mozliwe, ze nikotyna bardziej, ale na przyklad taki delikwent, ktory mimo klopotow w pracy, w rodzinie, mimo uszczerbku na zdrowiu (chora watroba, wrzody na zoladku, urazy czaszki czy napady drgawek, utrata pamieci, zanik miesni posladkowych i udowych, itd.) nadal popija sobie zdrowo, to znaczy ze alkohol posiada duze zdolnosci uzalezniajace... Czlowiek nieuzalezniony, jesli spostrzeze sie ze brakuje mu alkoholu, a jest godzina 22-ga lub po, to nie bedzie sie wybieral na zakupy do sklepu alkoholowego. A uzalezniony pijak owszem...