vilgefortz napisał(a):Pieknie, znowu wrócą czasy melin u pani Jadzi...
miro napisał(a):Musze sie zgodzic czesciowo z BBA. Choc uwazam, ze prawa osobistej wolnosci ida w parze z obowiazkami. Sprzedajac alkohol na stacji benzynowej w godzinach nocnych rowna sie sprzedazy naboii wlascicielowi broni. Jest wieksza szansa, ze nikt z nich nie jedzie w nocy na polowanie lub na szczelnice, albo juz podchnielony probuje sie doprawic. Zazwyczaj odpowiedzialni ludzie bez problemu moga zaopatrzyc sie w dzien oraz znaja swoje mozliwosci. .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości