Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

spedzic czas
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=76348
Strona 1 z 1
Autor:  tomo [ sobota, 7 paź 2006, 15:09 ]
Tytuł: 

mieszkam od niedawna w bielsku.napiszcie gdzie mozna fajnie spedzic czs w ciagu dnia chodzi mi zeby wypic dobra kawe itd.
Autor:  magda_s [ sobota, 7 paź 2006, 18:16 ]
Tytuł: 

Ja osobiście lubie:
kawiarnie (można sobie jeszcze jakies lody albo ciasteczko do kawy zamowic): Cafe Farma, Cafe Mucha,
knajpki: Time (na Mickiewicza), Rudy Kot (albo pod Rudym Kotem ? na Stojałowskiego), Zamkowa, Galeria u Kukioły
Autor:  BBA [ niedziela, 8 paź 2006, 13:27 ]
Tytuł: 

magda - to rudy kot nadal funkcjonuje? Zawsze jak tam przechodze to jest zamkniety, taka sytuacja utrzymuje sie od jakis 2 miesiecy. Jakos wszyscy ciagna do poza a pod rudym pusto, wiec jak to jest ?
A co do ciekawych miejsc to - galeria Kukioly czyli wzgorze a dokladniej to ogrodek galerii - dosc klimatyczne miejsce, nie chce powtarzac sie za magda ale time rowniez zasluguje na miejsce w tej wylicznace, a co do imprezowego klimatu to zdecydowanie waga w weekend, jesli lubisz klimat jazzowy to praktycznie co chwile cos sie dzieje w piątawce w BWA - taki koncert na rozgrzewke w piatkowy wieczor - mila perspektywa, raz na jakis czas mozna tez podejsc do bota na barlickiego czy magnum na ratuszowej - calkiem spoko lokale z parkietem, mozna sie zabawic - tylko ostrzegam - nalezy uzbroic sie w duza dawke tolerancji w stosunku do panieniek typu blon rozowa landryna, ktorej sie tylko wydaje ze jest super a zasadniczo ktos powinien ja wyprowadzic z tego bledu:) - no i oczywiscie w towarzystwie takich landrynek mamy kolesi w obcislych koszulach, obowiazkowo eleganckie buty do szpica no i bema przed wejsciem - rocznik 91, ewentualnie golf trojka :)
Autor:  magda_s [ niedziela, 8 paź 2006, 19:04 ]
Tytuł: 

nie wiedzialam, ze rudy kot jest zamkniety. Ostatnio byłam troche wylaczona z zycia knajpowego. Szkoda, bo przyjemnie tam bylo.
Bota i Magnum fajne do tanczenia, ale faktycznie trzeba sie "znieczulic", bo jak BBA powiedzial landrynki i kolecie z bemkami.
Autor:  cindy78 [ poniedziałek, 9 paź 2006, 10:29 ]
Tytuł: 

Chciałam zaznaczyc, że nie wszyscy z Beemeczkami to buraki.
Moja druga połowa ma dwie i jest całkiem normalna :)
Ale faktycznie w większości to dresy i prostaki.
Ciekawe dlaczego?

Landrynki-pewnie też są wyjątki,ale w większości,to same sobie są winne,że pojęcie "blondynka" kojarzy się tak samo,chodzi mi głównie o chocby niesmaczne zachowanie...

Rada dla tych,którzy chcą się znieczulic na landryny:
Wyobraźcie sobie je :

-rano po przebudzeniu
-bez make up"u
-bez tipsów
-bez solarium
-w adidasach lub jakichkolwiek butach bez szpili
-etc...

brrrrrrrrr !!!!

A ja polecam TIME,zawsze ciekawa orginalna muzyka,obsługa też ok.
Autor:  jane82 [ poniedziałek, 9 paź 2006, 12:32 ]
Tytuł: 

A ja to lubię sobie posiedzieć w kawiarni "ae" na dworcu pkp :)) Niepowtarzalny klimat zawdzięcza piskowi hamujących pociągów:))
Autor:  kaasi [ niedziela, 15 paź 2006, 19:51 ]
Tytuł: 

Magda,a gdzie te kawiarnie?
Autor:  magda_s [ poniedziałek, 16 paź 2006, 08:45 ]
Tytuł: 

Cafe Farma na Stojałowskiego, zaraz na początku, po prawej jadąc w stronę Białej.
Cafe Mucha na Placu Chrobrego.
Fajny jest tez Oskar, przynjamniej kiedys byl. Fajna atmosfera i muzyczka i drink Blue Moon (na Rynku)
Autor:  magda_s [ piątek, 27 paź 2006, 18:28 ]
Tytuł: 

Chcialam powiedziec, ze Pod Rudym Kotem jest znowu otwarte - przejezdzalam tam dzisiaj bardzo powoli w korku na Stojałowskiego :)
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1