olek napisał(a):Chcialbym sie poprawic, lepszym pytaniem byloby: "A moze jeden z Bogow jest kobieta?"
Gdyz wyglada na to, ze Bogow jest trzy, juz przodkowie nasi mowili o Trojcy Swietej.
Wydaje mi sie, ze Bog tworzac swiat, pozostawil slady swej obecnosci i swej osobowosci.
Spotykamy czesto takie male trojce swiete, to znaczy trojke pojec, ktore calkowicie objasniaja swiat.
Na przyklad:
- trzy kolory podstawowe: niebieski, czerwony i zolty, z ktorych mozna utworzyc cale niezliczone bogactwo kolorow...
- trzy podstawowe wielkosci fizyczne: masa, dlugosc i czas, z ktorych mozna wyprowadzic wszystkie poznane dotad prawa fizyczne, za pomoca ktorych czlowiek mogl pojechac w kosmos...
- trzy rzeczy potrzebne do dokonania kazdego czynu: zamysl, materia i energia...
Zapraszam Was do podania nastepnych trojek, z jakimi sie kiedys spotkaliscie...
Mysle, ze w kazdej z tych trojek da sie wyciagnac dwa elementy przeciwstawne, cos na ksztalt przeciwienstw, plusa i minusa, kobiety i mezczyzny, przeciwstawnych biegunow... A trzeci element jest neutralny, nijaki: tak jak rodzaj meski, zenski i nijaki, tak jak na przyklad slowo dziecko jest rodzaju nijakiego, ani meskiego ani zenskiego.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
To nie są argumenty, to nie jest nawet erystyka ... No comments.