Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Rekolekcje niedzielne: "A moze Bog jest kobieta?

Tematy niekoniecznie zwiazane z naszym miastem - także towarzyskie.

Postprzez długi » poniedziałek, 4 gru 2006, 10:07

olek napisał(a):Chcialbym sie poprawic, lepszym pytaniem byloby: "A moze jeden z Bogow jest kobieta?"

Gdyz wyglada na to, ze Bogow jest trzy, juz przodkowie nasi mowili o Trojcy Swietej.

Wydaje mi sie, ze Bog tworzac swiat, pozostawil slady swej obecnosci i swej osobowosci.

Spotykamy czesto takie male trojce swiete, to znaczy trojke pojec, ktore calkowicie objasniaja swiat.

Na przyklad:
- trzy kolory podstawowe: niebieski, czerwony i zolty, z ktorych mozna utworzyc cale niezliczone bogactwo kolorow...
- trzy podstawowe wielkosci fizyczne: masa, dlugosc i czas, z ktorych mozna wyprowadzic wszystkie poznane dotad prawa fizyczne, za pomoca ktorych czlowiek mogl pojechac w kosmos...
- trzy rzeczy potrzebne do dokonania kazdego czynu: zamysl, materia i energia...

Zapraszam Was do podania nastepnych trojek, z jakimi sie kiedys spotkaliscie...

Mysle, ze w kazdej z tych trojek da sie wyciagnac dwa elementy przeciwstawne, cos na ksztalt przeciwienstw, plusa i minusa, kobiety i mezczyzny, przeciwstawnych biegunow... A trzeci element jest neutralny, nijaki: tak jak rodzaj meski, zenski i nijaki, tak jak na przyklad slowo dziecko jest rodzaju nijakiego, ani meskiego ani zenskiego.

-----------------------------------------------------------------------------------------------

To nie są argumenty, to nie jest nawet erystyka ... No comments.
długi
użytkownik
 
Posty: 86
Na forum od: 9 paź 2006, 08:31

Postprzez olek » poniedziałek, 4 gru 2006, 19:52

che givera,
kiedy piszesz "a moze lyk historii", to wydaje mi sie, ze jestes daleki od rzeczywistosci. Gdyz historie sa trzy: napisana przez ludzi prawicowych, napisana przez ludzi lewicowych i napisana przez ludzi centrum (nastepna trojca ;) )
Jak mi sie wydaje, ty zapoznales sie glownie z historia ludzi lewicowych, sadzac po Twoim pseudonimie, ktory odpowiada znanemu rewolucjoniscie z ameryki Poludniowej, Che Gevara.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » poniedziałek, 4 gru 2006, 20:34

che givera, gdy piszesz, "Też mogę oświadczyć: "Jestem bogiem". Tylko kto to kupi??? Dawniej nie było problemu.", to mam ochote powiedziec:
jesli przemienisz wode w wino, rozmnozysz chleb, uzdrowisz paralityka, wskrzesisz Lazarza lub jakiegos Edmunda czy Mariusza, pochodzisz po jeziorze, wypedzisz zle moce ze mnie ;) to porozmawiamy...

Jezus byl brany na serio, bo dokonywal cudow. Gdyby tylko mowil, na sucho, ze jego ojciec jest w niebie i ze odbuduje swiatynie w trzy dni, to by go potraktowano jako opetanego przez nieczyste moce...

Z tym malym zastrzezeniem, ze faryzeusze i uczeni w Pismie uwazali, ze jego cudowne czarodziejskie sztuczki pochodza od Szatana.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » środa, 6 gru 2006, 08:29

Na zblizajace sie Swieta Bozego Narodzenia, mam ochote dodac, ze Bog Ojciec, ktory odmowil Abrahamowi ofiare na oltarzu z jego syna Izaka, nie mogl przeciez wyslac swego jednorodzonego Syna na pastwe zlych ludzi, jako ofiare, ktora mogla odkupic ich zle grzechy. Bog postepuje zawsze, wydaje mi sie, wedlug tych samych zasad.
(Nie tak jak niektorzy ludzie, ktorych znam tutaj we Francji: nie moga znalezc pracy i wstydza sie wracac do Polski, z pusta kieszenia, "nago i boso". Natomiast zupelnie nie wstydza sie stac pod sklepami tutaj i prosic o jalmuzne, spac w pustostanach, albo gniezdzic sie po kilka osob w kawalerce). Maja jedna postawe na Polske, a druga na Francje.

Bardziej prawdopodobne bylo, ze jesli mowimy o Bozym Narodzeniu, to cala Trojca zstapila solidarnie na Ziemie, w postaci Jozefa, Marii i Jezusa, by dzielic swoj los.
Za ta hipoteza przemiawialby fakt, ze zarowno Jezus jak i Maria narodzili sie z niepokalanego poczecia, a takze ten, ze gdy Jezus na krzyzu zawolal: "Ojcze, dlaczegos mnie opuscil", pod krzyzem Jozefa nie bylo.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez miro » środa, 6 gru 2006, 08:47

olek napisał(a):che givera,

Jak mi sie wydaje, ty zapoznales sie glownie z historia ludzi lewicowych, sadzac po Twoim pseudonimie, ktory odpowiada znanemu rewolucjoniscie z ameryki Poludniowej, Che Gevara.

Che nie tylko zapoznaje sie z historia lewicy, ale takze z historia lewicy ktora mu najbardziej odpowiada. Np w innym temacie pisze on, ze faszyzm to skrajna prawica, zapominajac uzupelnic, ze to tylko w stosunku do skrajnie lewicowego komunizmu.
Honest differences of views and honest debate are not disunity. They are the vital process of policy-making among free men.
miro
użytkownik
 
Posty: 3057
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » czwartek, 7 gru 2006, 23:42

Benedykt XVI mowi w swej ostatniej encyklice, ze "Bog jest miloscia". I rozwija dalej, ze milosci sa trzy: po grecku eros, filia agape, co mozna przetlumaczyc na milosc cielesna, uczucie przyjazni i litosc chrzescijanska (caritas).
Tak sie zastanawiam, ze jesli Bog jest miloscia, jesli sa trzy milosci i trzy osoby boskie w Trojcy Swietej, to pewnie kazdej z tych Osob mozna przypisac jeden rodzaj milosci.
Dosc to sie zgadza z moimi dotychczasowymi rozwazaniami: erotyczna czy instynktowna milosc mozna przypisac Kobiecie, przyjacielskie uczucie - Ojcu (ktory zawiera z ludzmi kolejne przymierza, jak ze wspolnikami), a litosciwa milosc - Jezusowi (zamiast nas poddawac probom, tak jak jego Ojciec, to wybawil nas od Zlego).

Ale Benedykt XVI zapomnial, ze istnieje w jezyku greckim jeszcze jeden rodzaj milosci, milosc rodzinna, na przyklad matki do dzieci, "sturge" jesli sie nie myle.

Tak wiec sa cztery milosci, i moze nawet cztery osoby boskie:
1. Milosc rodzinna Matki-Ziemi, materii, matrycy, na lonie ktorej zyjemy
2. Milosc Ojca, przyjacielska, to znaczy wymagajaca jednoczesnie
3. Milosc Syna (Jezusa), litosciwa
4. Milosc szatanska, erotyczna, rowniez wywodzaca sie od Kobiety, z ktora wijacy sie waz w raju mial uprzywilejowane kontakty

Tak wiec w sumie panowaliby nad nami dwie kobiety i dwaj mezczyzni, czyli nie byloby dyskryminacji plci...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » sobota, 9 gru 2006, 22:29

Chociaz tak naprawde trudno mi sie rozstac z Trojca Swieta, na rzecz domniemanej "Czworcy".

Bo na przyklad trzy wymiary podstawowe, za pomoca ktorych fizycy opisuja prawa przyrody, to znaczy masa, odleglosc i czas, dobrze odpowiadaja poszczegolnym czlonkom Trojcy Swietej. Masa odpowiada Materii, czyli Matce Ziemi Rodzicielce; odleglosc odpowiada Bogu Ojcu, ktory jest daleko w niebie; a czas odpowiada Jezusowi, ktory powiedzial o sobie "Jam jest alfa i omega, poczatek i koniec"...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez miro » niedziela, 10 gru 2006, 07:01

O nie, tylko nie 4 olek. Parzyste, to BAD LUCK !
Zostalo jeszcze "trias politica" :)
Honest differences of views and honest debate are not disunity. They are the vital process of policy-making among free men.
miro
użytkownik
 
Posty: 3057
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » niedziela, 10 gru 2006, 16:48

Masz racje, miro. Jakis czas temu, przedsiebiorstwo Philips, ktore rowniez produkuje maszynki do zaparzania kawy, wyslalo na rynek japonski pokazna partie maszynek z czterema filizankami. I nastapila wielka klapa, bo Japonczycy uwazaja liczbe cztery za "nieszczesliwa", a nawet za zlowroga, diabelska.
Ewentualnie mozna by bylo podskoczyc do pieciu, bo jest piec palcow (to musi byc jakis znak!), i powszechnie uzywa sie wyrazenia "palec Bozy" ;)
Tylko kto bedzie tym piatym? Moze Czlowiek, jego pierwowzor w niebie?
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » środa, 13 gru 2006, 17:33

Chodze po ulicy i w innych miejscach publicznych, i widze ze to glownie kobiety czy raczej dziewczyny sa spokojne, zrownowazone, pogodne, czujace sie dobrze w swoim ciele, prawie ze samowystarczalne.
A mezczyzni czy chlopcy sa jakby odlamkiem od kobiety, odlamanym uchem od garnuszka, wyspa, ktorzy tylko czekaja i daza do tego, aby sie z powrotem przyczepic do swojego garnuszka czy kontynentu, ciagle im jakby czegos brakuje, sa niezaspokojeni.

W Biblii mowi sie ze Bog stworzyl Ewe z zebra Adama, odlamal kawalek zebra na jej stworzenie. Cos mi sie wydaje, ze taki kawalek raczej zostal raczej odlamany od kobiety na stworzenie mezczyzny.

Mozna znalezc potwierdzenie tego w zestawie chromosomow. Kobieta ma dwa duze jednakowe chromosomy X w kazdej komorce, zrownowazone,... a mezczyzna jeden chromosom X i jeden malutki chromosom Y, ktory jest jakby odlamkiem od X-a.
Co wiecej, w barwieniu genetycznym, chromosomy maja wyglad prazkowany, bardzo podobny do zeber.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Poprzednia strona

Powrót do Pogaduszki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości