Bronić Biblię? Po co?
Ale macie problem !
Nie podoba się komuś Biblia?
No to nikt nie musi jej brać. Nie macie większych problemów?
A może by tak Koran udało się komuś poprawić, co? Albo buddyzm? To się wtedy przyłącze. Bielszczanin tez chyba obiecywał, ze skrzyknie paru chłopaków z miasta.
I może by ktoś wreszcie wydał nową, "poprawioną" edycje Biblii ; wielu chciało by ja przeczytać . Tylko uzgodnijcie treść, bo co propozycja, to inna.
BOG jest dla niektórych za głupi? Poprawcie Go.
Tyle interesujących pomysłów, a gdzie jest efekt tej burzy mózgów?
A dał coś ktoś NAJPIERW Bogu, żeby teraz Bóg musiał mu to w jakiś sposób oddać?
Biblia wnerwia człowieka, a zwłaszcza Księga Powtórzonego Prawa ; tutaj właśnie przywołana. Dlaczego?
Bo ukazuje człowiekowi jaki jest naprawdeObnaża jego serce, to co nim siedzi. Człowiek nie chce, nie lubi żeby mu
wprost w oczy mówiono, że jest GRZESZNIKIEM.I te dziwaczne wymagania BOGA !
(1) I przemówił Pan do Mojżesza: (2) Mów do całego zboru synów izraelskich i powiedz im:
Świętymi bądźcie, bom Ja jest święty, Pan, Bóg wasz. (Ks. Kapłańska 19:1-5, Biblia Warszawska)
No bez przesady! Świętymi ?!
"A co mnie to obchodzi, że Bóg nie znosi dziadostwa? Nie ma prawa mnie ograniczać!
Będę robił to, co MNIE się podoba!"Złodziejstwo, kombinacje (nie tylko podatkowe).
Obmawianie, poniżanie innych. Monstrualnie rozdęte ego.
Wstrzemięźliwość seksualna? Jeszcze czego!
Jakby karano za zakombinowanie JEDNEJ złotówki obcięciem tylko palca, to ilu trzeba by było karmić łyzeczką?
Jakby karano za cudzołóstwo obcięciem wiadomego instrumentu, to ilu facetów pozbawionych by było cennego wisiorka?Nie podoba się komuś Biblia? Niech ją po prostu wyrzuci. Szkoda czasu.
Lepiej włączyć nowego pornola, walnąć sete i browarek, albo wziąć jakieś dragi.
No i przelecieć jakąś wyślizganą laske albo ślicznego chłopca z rozkalibrowaną rura wydechową. No boś trzeba robic do szescdziesiatki i pierwszego wylewu, no nie ?