Forum Bielsko.Biala.pl http://www.bielsko.biala.pl/forum/ |
|
Święta, baśnie, mity - czyli zakurzona nieznana Biblią http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=76594 |
« Poprzednia strona Strona 2 z 2 |
Autor: | Enter [ środa, 10 sty 2007, 10:28 ] |
Tytuł: | |
Do legend i mitów pielęgnowanych w XXI wieku należy też kuriozalny wizerunek Boga. Możemy podśmiewać się z plemion, które kłaniaja się drewnianym bożkom, a sami mieć Największego bałwana stworzonego przez nasza wyobraźnię. To jest „bóg”, który daje nam wszystko czego pragniemy i robi właśnie to, czego od niego oczekujemy. „Bóg”, którym można sterować i NARZUCAĆ mu SWOJE zdanie! Taki „bóg” jest tworem naszej skażonej wyobraźni. To nie jest żywy, prawdziwy BÓG. BÓG-STWÓRCA, BÓG-WŁADCA, BÓG- OCEAN oślepiającej ŚWIATŁOŚCI ! I temu BOGU każemy się zmienić, ewoluować, dopasowywać do NASZYCH upodobań !! BÓG jest niezmienny, ponadczasowy. Dosłownie i w przenośni. To człowiek ewoluuje, zmienia się z biegiem czasu. Ale idzie mu to bardzo opornie. To człowiek ŻAŁUJE jak wpadnie w kłopoty i chce się POPRAWIĆ. Ba! Nawet z przekonaniem obiecuje Bogu i sobie, że to już ostatni raz … Ale jak tylko Bóg wyciągnie go z tarapatów, to wraca za tydzień lub dwa do dawnego, znanego i lubianego życia BEZ Boga. Jak najdalej od Niego! Cykl się powtarza: znów okoliczności człowieka przycisną, człowiek najpierw obrazi się** na Boga, kombinuje, nie wychodzi, znów kruszeje i błaga Boga o pomoc. A Bóg znów się uzali, przebaczy, przebaczy, pomoże … i tak w kółko, od tysięcy lat. Człowiek ewoluuje? Stoi w miejscu, bo tak naprawdę to nie ma zamiaru niczego zmienić w swoim życiu. Chce jedynie uniknać niekorzystnych, niemiłych skutków swego postępowania. NIC WIĘCEJ ! _________________________________________________________________________ **„To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Boga.” (Przyp. 19:3) BÓG ma ŚWIĘTĄ cierpliwość do człowieka: Pomaga, przebacza, później znów upomina, ostrzega, a człowiek ma to gdzieś ! Za dni Noego nawet świnia była uratowana, bo weszła do arki. A ludzie NIE. Za dni Lota Bóg ostrzegał o groźbie zniszczenia Sodomy. Lot powiedział o tym swoim zięciom „ale zięciom wydawało się, że Lot żartuje!” I ZOSTALI. Człowiek jest bardzo odporny na wiedzę z góry. I bardzo wierzy we WŁASNĄ mądrość. ************************************************************************ BÓG jest dobry, ale też BÓG jest ŚWIĘTY ! W przeszłości po pierwszym powierzchownym, płytkim nawróceniu wsiadłem do autobusu i postanowiłem, ze nie skasuje biletu. - To tylko dwa przystanki – usprawiedliwiałem się – wszyscy tak robią. Skutek był wiadomu i niemal natychmiastowy – WYPADŁEM SPOD BOŻEJ OPIEKI ! Wysiadłem z autobusu i natychmiast zaatakowałem Boga; - DLACZEGO MNIE NIE PILNOWAŁEŚ ? !!! Przecież zrobiłem Bogu łaske i uchyliłem Mu odrobine drzwi do swojego życia, a ON tak mi się odwdzięcza ? TO JEGO WINA ! „To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Boga.” (Przyp. 19:3) Później otrzymałem odpowiedź w Biblii: Co, „myślałeś, że jestem do CIEBIE podobny?” (Ps. 50:21) _________________________________________________________________________ Moje pojęcie świętości ewoluowało. Najpierw myślałem, ze życie względnie przyzwoite ( bez przestępstw ) powinno BOGU wystarczyć. To znaczy, ze ON powinien zaakceptować MOJE standardy etyczne. A ON przekonał mnie, że Jego standardy są o niebo wyższe! Że nie ma w nich miejsca na kompromis ze złem, na flirt z „malutką” nawet nieprawościa. Że mam być czysty, święty, bo tak wysokie jest powołanie tych, którzy przychodzą do SWIĘTEGO Boga Że mam „oddychać światłościa”, a nie jej mizerna namiastką. Powtórzę za apostołem Pawłem: „Nie jakobym to osiągnął, ale biegnę, zmierzam do celu.” Do Jezusa, który czeka na mnie. I na każdego, kto tego zapragnie. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/ |