che givera. a moze to wina PiSu wg Ciebie?:> ja nigdy nie bylem zwolennikiem zadnego giertycha: ani tatusia, ani romusia. i to co oni wyprawiaja to ich prywatne biznesy i choroby psychiczne. poglady lpr nie sa zbiezne z moimi w wiekszosci przypadkow. poza tym brak subordynacji jakim romus sie ostatnio w heidelbergu wykazal to juz byl szczyt, czego sam premier nie ukrywa i jutro ma mu nagadac do sluchu w tej sprawie. antysemita-dendrolog maciej to tez nie moja bajka. nie glosowalem na nich w wyborach do europarlamentu (przypominam, wtedy byli na miejscu 2. za PO, mieli ponad 16 proc. poparcia chyba). bardzo mi sie to wtedy nie podobalo, ze tyle uzyskali miejsc i nadal nie uwazam, ze to dobrze. uwazam, ze roman jest w tym MENie na swoim miejscu, bo tak naprawde, to wiele dobrego nie zdziala, chocby chcial, ale napsuc tez mu sie nie uda za duzo, bo juz tam wszystko jest rozp... bo tak miedzy Bogiem a prawda: mundurki to nic wielkiego (oceniam pozytywnie - w anglii to sie sprawdza) podwyzki dla nauczycieli jakies tam wywalczyl chyba w koncu, a ta lekcja historii polskiej i powszechnej... no wiadomo, ze niczym na swoim stolku nie moze zablysnac to wymysla takie brednie, a mediom w to graj, bo maja o co na nim i na calym rzadzie psy wieszac.
widze, ze na tym forum wywoluje kontrowersje i ogolny ferment swoimi pogladami, ale zeby uscislic jedno: nie jestem wyborca Samoobrony ani LPRu, raczej nie popieram giertychow, lyzwinskich, lepperow i innych beger. Popieram PiSowska wizje Polski, ale tez nie bezkrytycznie. Popieram prawicowa czesc PO: Rokita in, Tusk out. wbrew pozorom nie popieram obecnej koalicji rzadzacej w sporej czesci przypadkow, uwazam, ze ten twor jest wyjatkowo niefortunny, ale zostal wymuszony na PiS przez PO (tak, tak, che givera: to tez wina PO;P) jednak jest to lepsze rozwiazanie niz nowe wybory, w ktorych wygra PO i zalatwi sobie koalicje z lewica, ktora bedzie tak naprawde gorszym rozwiazaniem od tego, co jest teraz. gorszym dla Polski, gorszym dla zwyklych ludzi, bedzie renesansem wszelkich ex-esbekow i post-komuchow. bedzie znow krolowala korupcja i kolesiostwo. bo jednego nie mozna PiSowi zarzucic: choc media bardzo sie staraja, to nadal nie udaje im sie znalezc czegos co byloby wieksza sprawa od Rywingate itp.
(tylko prosze nie wyjezdzac mi tu z tasmami beger i ta cala afera stymulowana przez TVN, ok?:) bo juz widze, ze macie ochote!:] jednak to "kupczenie" stanowiskami bylo od zawsze obecne we wszystkich rzadach kazdej kadencji, tylko, ze ktos w tvnie wpadl na genialny pomysl, ze ludzie o tym przeciez oficjalnie nic nie wiedza, wiec jest szansa rozbic rzad:> zreszta bardzo dziwnym trafem cale kierownictwo PO z Tuskiem na czele oraz panowie i panie z SLD byli tego wspanialego wieczora "spontanicznie" gotowi do natarcia z kilkustronicowymi "spontanicznymi" mowami moralizatorskimi, hehe:) )