człowieku, który puścił w obieg po świecie aparat; w akcji brało udział kilka osób z różnych kontynentów i krajów, każdy z nich miał do dyspozycji tylko jedna klatke na filmie, tylko jedno foto; akcja ciągle trwa.
po jakims czasie przyszło mi do głowy, że jedna osoba mogła by puścic książke; jest to troche inny motyw, ale jednak równei ciekawy, wg mnie.
po przeczytaniu tej ksiazki dana osoba mogła by zostawiać na specjalnie utworzonym forum, tylko jedna informacje, jedno, pierwsze zdanie jakie przyszło by jej do głowy, takie bardzo osobiste odczucie.
nie chciałbym byc egoistą, ale mółbym być pierwszą osoba która przeczyta i wypuści dalej książke
, następna osobą mogła by byc spotkana na ulicy istota, lub ktoś spotkany na tym forum. prosze o krytyczne głosy
i propozycje jaka to mogła by byc książka, wiadomo nie za długa, zeby każdy miał ochote na jej przeczytanie i mająca ciekawy klimat.Moja, może słaba propozycja, to "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" Paulo Coelho
no i każdy podpisał by sie w tej wędrownej książce, taki znak po sobie na lata
jeśli uważacie to za głupi pomysł to od razu mnei zgniećcie