Mój dularek che jest więcej warty niż ci się wydaje
Sila nabywcza, a wartosc rynkowa, to dwie rożne rzeczy.
Prościej mowiac, to choć zlotowa stoi tak wysoko to nadal europejskie produkty są tu 2x tańsze niż tam u was, dla przykładu europejskie samochody i elektronika. Natomiast nasza coca cola u was jest 2x drozsze niż tu.
My płacimy $2 za galon benzyny, a wy tyle za litr itd.
Dzieje się to poprzez rynkowa manipulacje polegająca na sztucznym zaniżeniu wartości $ aby więcej biednych państw bylo stać na zakup amerykańskiego produktu.
Czyli, kiedy wartosc rynkowa $ dolara idzie na dol, amerykańska ekonomia idzie do gory, bo więcej sprzedajemy i tyle. Na podobnej zasadzie dziala cala ekonomia Chin, dlatego chiński produkt jest tak tani, a ich ekonomia się rozwija.
Jedynie tracą na tym turyści, ale nadrabiają to lepszymi tu zarobkami.
Obecnie nadal byłoby niezwykle dla mnie opłacalne zakup tu czegoś po cenach hurtowych i wysprzedanie tego w Polsce. Sadze, ze nadal zarobiłbym ok 5 ZLP za $1, jak nie 10.
Honest differences of views and honest debate are not disunity. They are the vital process of policy-making among free men.
przez GP » środa, 7 lis 2007, 22:19 
