Carboon napisał(a):Więc, nie zaczyna się zdania od "więc".
Oftrogłaficne PedraŚCI
Del sraczka Rey mimo to że wydaje Ci się że lamentujemy jak bite baby to powinieneś wiedzieć to że mimo złej atmosfery w firmie wiele osób pamięta stare dobre czasy i właśnie do tych czasów się odnoszą. A jeśli NIE WIESZ O CZYM GADKA TO NIECH cIę hudy BYK wy thupcy. I sie nie odzywaj.
Del_rey gnij w odbycie pasożycie!!!!!
Stare dobre czasy to były za komuny jeśli sie było "specem,złota rączką". Trochę się pokręciło,fajkę zapaliło,a jeszcze ludzie prosili na kolanach by przyjść coś zrobić.Kwilicie,że nikt z Wami nie chce gadac na zebraniach. Z takim poziomem wypowiedzi,to sie nie dziwię. Pewnie poprostu siedzicie cicho,bo wstydzicie się odezwać,albo Was nie rozumieją przełożeni.Zresztą sam to potwierdzasz.Więc o Ci co chodzi? Dobrze,że pojawił się na tym forum ten temat, bo możecie sobie ponarzekać i popisywać swoją elokwencją.Mam dwóch znajomych co są,jak sami o sobie mówią: bakaczami,pracuja z Waszej firmie cos koło 10 lat.Wspomniałem wczoraj jednemu na temat Waszych postów.Tylko się roześmiał i rzucił tekstem,że TU sie podniecacie, a w robocie tylko łypie jeden na drugiego by w razie jakiejś wpadki burknąć coś mimochodem,że to niby nie kablowanie,ale troska o firmę