Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Okres niepewności

Tematy niekoniecznie zwiazane z naszym miastem - także towarzyskie.

Postprzez celt » piątek, 20 cze 2008, 12:45

Czy ktos wie, ile czasu należy czekać na otrzymanie mandatu z fotoradaru? Tak mi się przytrafiło wpaść w typową policyjną połapkę, gdzie zarówno radar, jak i ograniczenie prędkości do 40 km/h było za wzniesieniem w dołku, całkowicie niewidoczne z daleka, a droga była równiutka z nowym asfaltem...
celt
użytkownik
 
Posty: 3384
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez GeN » piątek, 20 cze 2008, 13:21

Chyba 14 dni (tak po drodze urzędowej) mają czas na wysyłkę. Tyle że jest jakieś fiku-miku z tymi terminami, więc głowy nie dam. A przy okazji pochwal się, gdzie ten casting do Top Model urządzają?
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez jarekbb » piątek, 20 cze 2008, 13:29

mi przyszło po ponad 2 tyg :P
jarekbb
użytkownik
 
Posty: 118
Na forum od: 2 lis 2007, 21:08
Lokalizacja: BB

Postprzez lag » piątek, 20 cze 2008, 13:35

SKANDAL! fotoradary powinny byc jak najpredzej umieszczone tam gdzie ich miejsce..
...na zlomie!
troll bros
lag
użytkownik
 
Posty: 1623
Na forum od: 22 lip 2007, 21:01

Postprzez darqi » piątek, 20 cze 2008, 14:07

Celt/ spokojnie doczekasz się nowego zdjęcia do albumu rodzinnego ;) lag/ a ja jestem całkowice za wprowadzeniem jeszcze więcej tego typu urządzeń...
darqi nie Dolar - nie musi sie wszystkim podobać !
darqi
użytkownik
 
Posty: 1676
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: 2B

Postprzez GeN » piątek, 20 cze 2008, 15:48

darqi napisał(a):a ja jestem całkowice za wprowadzeniem jeszcze więcej tego typu urządzeń...

Można się zapytać: dlaczego?
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pan Kazimierz » piątek, 20 cze 2008, 16:20

STOP piratom drogowym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Postprzez celt » piątek, 20 cze 2008, 17:52

darqi/ własnie nie wiem ile mam czekać? W tamtym roku jechałem kilkaset kilometrów przez całą Polskę, a ponieważ z okazji religijnego święta była droga prawie pusta, to przytrafiło mi sie nieznacznie przekroczyć prędkość na kilkunastu fotoradarach... no i nic nie dostałem do domu, ani jednego kwitka. Nie chce mi się wierzyć, ze wszystkie pudełka to były atrapy, przez całą drogę nie spotkałem tez ani jednego patrolu, co jest nie do pomyślenia np na drogach naszych południowych sąsiadów
celt
użytkownik
 
Posty: 3384
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez GP » piątek, 20 cze 2008, 18:09

celt - jeśli tylko nieznacznie przekroczyłeś prędkość, to nie masz się czego obawiać. Takie wykroczenia nie są rozpatrywane...
Co do czasu, w jakim może przyjść mandat, to nie wiem, bo co chwilę słyszę coś innego na ten temat :(
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez GeN » piątek, 20 cze 2008, 18:40

celt: właśnie dlatego rusza teraz akcja wprowadzenia automatyzacji procesu zaliczania wykroczeń i wysyłki mandatów z fotoradarów, bo się zwyczajnie nie wyrabiali. Stąd wiele wykroczeń "drobnych" się przeterminowało, a pamiątki z wakacji otrzymywały jednostki wybitnie zasłużone ;)
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez staszeks » piątek, 20 cze 2008, 18:46

Ja też jestem za większą ilością fotoradarów.
Pod,jednak jednym warunkiem-za ustwienia znaków weźmie się ktoś kto sam ma pojęcie
o siedzeniu za kierownicą i wprowadzeniu mandatów n.p. za pozostawianie znaków ogranieczenia po zakończeniu robót drogowych.
staszeks
użytkownik
 
Posty: 7458
Na forum od: 13 lis 2006, 19:20

Postprzez lag » sobota, 21 cze 2008, 00:26

STOP grubasom na stołkach którzy przep.. kasę społeczeństwa i zamiast remontować drogi - zakupują jeszcze więcej tych fotoradarów, żeby więcej się nachapać.
rox
troll bros
lag
użytkownik
 
Posty: 1623
Na forum od: 22 lip 2007, 21:01

Postprzez celt » sobota, 21 cze 2008, 11:24

Poczytałem trochę i rzeczywiście jest dużo informacji o planowanej akcji dodatkowych fotoradarów na polskich drogach. Ale moje pytanie nie z tego się wzięło. Myślę, jednak, ze to kolejne marketingowe bzdety obecnego Rządu, narobią dużo hałasu i nic z tego nie będzie. Co z tego, ze robią słupki z radarami, jak one nie działają!!! Jeżdze 3000-5000 km miesięcznie i mogę powiedzieć, zę nie widać polskiej policji na drogach, nie widać drogówki!!!
Czasem stoją w debilnych miejscach, jak np nowe ograniczenie prędnosci do 50 km/h przy zjeździe z Trzech Lipek w kierunku Auchana, mówię debilne, bo trzeba ostro hamować na zakręcie, aby zwolnic do 50 km/h jadąc na luzie z górki cinquecento nawet nie da się jechac tak wolno, to stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze!!! i uczenie ludzi, zeby nie przestrzegali przepisów. Teraz jak jest sucho, to jeszcze można wyhamować, ale jak będzie ślisko lub będzie snieg w zimie, to będą tam stłuczki i wypadki, przez jakiegoś kretyna, który wymyślił sobie pułapkę na kierowców, aby stać z radarem za zakrętem

Marzy mi sie, ze kiedyś będzie na polskich drogach tyle policji co w Czechach i na Słowacji i mandaty będą tak wysokie, ze łamanie sie nie opłaca.
celt
użytkownik
 
Posty: 3384
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez GeN » sobota, 21 cze 2008, 12:34

Moim zdaniem podstawowym pytaniem jest to: do czego tak naprawdę służą fotoradary? A ogólniej wszelkie ograniczenia i ich egzekwowanie? Bo jakoś nie widzę bezpośredniego związku pomiędzy ilością fotoradarów, intensywnych kontroli prędkości i łapanek z poprawą bezpieczeństwa. Za to związek z powyższymi i zarabianiem pieniędzy jak najbardziej.
Oczywistym są tu, moim zdaniem, fotoradary. Przepraszam, ale jeżeli ich rzeczywistym celem miałoby być bezwzględne egzekwowanie ograniczania prędkości w miejscach niebezpiecznych (tak się tłumaczy sens ich stawiania), to powinny być oznakowane wcześniej tak, że tylko Steve Wonder przeoczy, same zaś malowane w krzykliwe kolory. Tymczasem stawia się cichcem w kąciku mały znaczek, czasami jeszcze w połączeniu z innymi, ważniejszymi dla kierowcy (np. znakami zakazu), same zaś skrzynki i ich montaż maluje w kiepsko widoczną szarość. Ot, takie rozróżnienie pomiędzy pułapką a prewencją.
Co więcej, pojawiły się informacje, że będą montowane radary strefowe. To takie cholerstwo (jeżeli ktoś nie wie), które na danym odcinku kolekcjonuje numery rejestracyjne na wjeździe, potem na wylocie (np. po kilku kilometrach), ma w ten sposób bazę czasową i wylicza średnią prędkość. Jak wyskoczy poza zdefiniowane ograniczenie bęc mandacik. Już widzę kierowców olewających obserwowanie sytuacji na drodze, skupiających się na nerwowym kontrolowaniu prędkościomierza. Jedzie, jedzie, coś zazgrzytało, rowerzysta przejechany, staruszka parabolą lata nad samochodem z balkonikiem dzielnie jeszcze dzierżonym... Ale kierowiec nie widzi, bo kontroluje prędkościomierz. Co za bzdura!
Nie chodzi mi wcale, jak można by pomyśleć, że nie ma problemu, że należy zlikwidować kontrolę prędkości. Wprost przeciwnie. Ale robić to tak, by łapać faktycznych kretynów za kółkiem. I tych jadących za szybko, i tych fanatyków lewego pasa, i wyprzedzających na trzeciego, trzymających się środka drogi, hamujących co parę metrów, poruszających się za wolno, oszczędzających żarówki (szczególnie kierunkowskazów). I tak dalej, i temu podobne. Tymczasem cały czas wychodzi na to, że jedynym problemem jest prędkość. A może po prostu tutaj łatwo ściągać haracz?
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez GP » sobota, 21 cze 2008, 19:33

GeN - podpisuję się pod Twoją wypowiedzią obiema rękami!!!
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Następna strona

Powrót do Pogaduszki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości

cron