Widzę, ze w krótkim czasię wykreowałem się na pirata drogowego
Otóż, dla panów policjantów czytających forum powiem, ze piratem nie jestem, a opisane powyżej wykroczenia należą do większej grupy osób niz tylko ja... ja zwykle jeżdę zgodnie z przepisami i szlag jasny mnie trafia, gdy jadę 50 w centrum miasta Bielska-Białej i wyprzedzają mnie wszystkie auta na drodze łacznie z autobusem miejskim...
NAJGORSZA JEDNAK ZE TEGO WSZYSTKIEGI JEST BEZKARNOŚĆ!!! Ludzie świadomie popełniają wykroczenia i przestępstwa drogowe i zostają całkowicie bezkarni !!! bo policja stoi w powszechnie znanych miejscach, jeżdzi autami, których numery są w necie, nie robi nic, co nie jest powszechnie znane i wiadome! Przepisy ruchu drogowego mamy całakiem dobre, ale dlaczego nikt ich nie egzekwuje? To jest pytanie właściwe dla tego tematu? Nie żebym się domagał tu mandatu za wykroczenie, ale skoro mi sie przez przypadek przytraiło przegapić źle ustawiony znak i przekroczyć dozwoloną prędność to dlaczego nie dostałem przez trzy miesiące mandatu? Czy inni też ich nie dostają? Po cholerę stawiacie przy drogach fotoradary, skoro one nie działają?