nalesnik9997 napisał(a):ja kiedyś widziałem lepszy numer, było to pare dobrych lat temu zaraz po wielkiej powodzi. ludzie zbierali dary dla powodzian i w sklepach sporzywczych były ustawione kosze gdzie można było zostawiać produkty zakupione w danym sklepie i będąc w tym sklepie przed samym zamknięciem zobaczyłem jak właściciel (teraz znany biznesmen z własnej sieci sklepów sporzywczych) elegancko wyciąga produkty z kosza i układa spowrotem na półeczkę, aż zdębiałem bo sam pracowałem w hurtowni farmacełtycznej i organizowaliśmy zbiórkę leków po aptekach, ale niestety był to ojciec mojego kolegi i nie robiłem z tego afery!
nalesnik9997 napisał(a):ja kiedyś widziałem lepszy numer, było to pare dobrych lat temu zaraz po wielkiej powodzi. ludzie zbierali dary dla powodzian i w sklepach sporzywczych były ustawione kosze gdzie można było zostawiać produkty zakupione w danym sklepie i będąc w tym sklepie przed samym zamknięciem zobaczyłem jak właściciel (teraz znany biznesmen z własnej sieci sklepów sporzywczych) elegancko wyciąga produkty z kosza i układa spowrotem na półeczkę, aż zdębiałem bo sam pracowałem w hurtowni farmacełtycznej i organizowaliśmy zbiórkę leków po aptekach, ale niestety był to ojciec mojego kolegi i nie robiłem z tego afery!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości