przez kala » czwartek, 23 paź 2008, 10:52
Jak dla mnie to dużo
W kwiaciarni w Klimczoku chcieli 140 zł podajże za taki dość duży.
Ja za swój zapłaciłam 100 zł, tylko że po znajomości u takiej fajnej kwiaciarki ( bukiet nie był mały
)
Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł poczyna