Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

ANTYRADAR COBRA ESD 7000 jest to co warte?

Tematy niekoniecznie zwiazane z naszym miastem - także towarzyskie.

Postprzez alf » piątek, 7 lis 2008, 20:54

Witam serdecznie

Pytam posiada ktoś urządzenie opisane w temacie?. Sznupie na alegro tak raczej z ciekawości i zastanawiam się czy czegos takiego nie nabyć. Jest to najtańsze urządzenie dostępne na rynku w granicy do 150 zł. Czy ktoś z was ma ten model antyradaru?. Prosze o opinie jak się sprawdza. Dzięki!
alf
użytkownik
 
Posty: 65
Na forum od: 30 cze 2007, 20:15

Postprzez Krzysztof » poniedziałek, 10 lis 2008, 21:20

O ile się nie mylę, stosowanie takiego urządzonka jest wykroczeniem. Obyś się nie nadział na "Pieczrkę" :-))))
Krzysztof
użytkownik
 
Posty: 863
Na forum od: 16 lut 2007, 06:20

Postprzez kala » poniedziałek, 10 lis 2008, 21:32

Krzysztof ma rację :)
Przecież wystarczyło by przestrzegać przepisów o dopuszczalnych prędkościach ;)
Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł poczyna
kala
użytkownik
 
Posty: 218
Na forum od: 13 cze 2008, 11:40

Postprzez ROMAN BM » poniedziałek, 10 lis 2008, 23:37

moim zdaniem kup sobie cb radio to jest najlepsza metoda zawsze bedziesz wiedzial gdzie stoja z ladarem i jest to pelen legal sam je uzywam i szczerze polecam
ROMAN BM
nowicjusz
 
Posty: 14
Na forum od: 3 paź 2008, 20:13

Postprzez alf » wtorek, 11 lis 2008, 08:15

w niektórych krajach Policja i obowiązujące prawo wręcz zachęcają do stosowania antyradarów, gdyż uważa się powszechnie, że pikający co chwiloe antyradar zwiększa bezpieczeństwo bo ogranicza kierowcy szaleńczą jazdę.
alf
użytkownik
 
Posty: 65
Na forum od: 30 cze 2007, 20:15

Postprzez kala » wtorek, 11 lis 2008, 09:01

Bezpieczeństwo było by większe gdyby takiemu kierowcy co chwilę w głowie pikało, żeby ograniczył szaleńczą jazdę. Taka jest prawda. Większość jeździ bez wyobraźni i na nic się zdadzą takie antyradary. A co z tego, że dostanie jeden czy drugi mandat. Dalej tak będzie jeździł, bo mu na to pozwalają jego "konie" pod maską. I zero wyobraźni.
Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł poczyna
kala
użytkownik
 
Posty: 218
Na forum od: 13 cze 2008, 11:40

Postprzez Pan Kazimierz » wtorek, 11 lis 2008, 12:16

Proponuje wszczepić sobie w mózg antyradar. Będzie łatwiej i legalnie. Bo potem efekt taki że 40-50 osób ginie w jeden weekend bo nie pikało że stoją z suszarką...
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Postprzez necia55 » wtorek, 11 lis 2008, 12:47

Może nie będę odkrywcza , ale na kursach jazdy nie uczy się MYŚLENIA I ODPOWIEDZIALNOŚCI . Mieszkam przy drodze, i jak czasem siedzę przy oknie i patrzę to włos mi się jeży nie tylko na głowie. Czasem zdaje mi się ,że kierowcy całkowicie zatracili instynkt samozachowawczy - myślę że wszystkie antyradary tego świata im nie pomogą . Jest też "specjalny " rodzaj kierowców ,szczególnie jeżdżących TIR-ami, którym się wydaje , że ich już żadne przepisy nie obowiązują.
necia55
użytkownik
 
Posty: 2445
Na forum od: 16 paź 2008, 13:49

Postprzez alf » wtorek, 11 lis 2008, 13:30

A Pan kazik ile to razy łamał przepisy drogowe?, stawiam majątek że wielokrotnie...
Nie ma kierowcy który by nigdy przepisów nie złamał. nie chodzi tu przecież o kogoś kto łamie przepisy świadomie, z pełną determinacją ( takich dużo) ale wystarczy jedna nieuwaga i - no właśnie jeden złamany, naruszony przepis w życiu i no właśnie tragedia na drodze. A ważniejsze dla bezpieczeństwa jest kultura jazdy kierowców niż przestrzeganie ograniczenia prędkości.
alf
użytkownik
 
Posty: 65
Na forum od: 30 cze 2007, 20:15

Postprzez kala » wtorek, 11 lis 2008, 13:30

Necia wierz mi, że na kursach uczy się myślenia i odpowiedzialności, ale nie którzy kierowcy niestety myślą swoimi kategoriami. Tak się składa, że teraz kończę kurs i to co wyprawiają co po niektórzy woła o pomstę do nieba. Pomijam fakt, że jak widzą L-kę to muszą ją za wszelką cenę wyprzedzić i to nic, że droga jest dwu kierunkowa, to nic, że jest pod górkę i to nic,że czasem zajeżdżają drogę,że trzeba hamować. Ale jeśli ktoś nie ma szacunku do siebie i swojego życia, nie ma szacunku dla innych.
Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł poczyna
kala
użytkownik
 
Posty: 218
Na forum od: 13 cze 2008, 11:40

Postprzez alf » wtorek, 11 lis 2008, 13:33

No dlatego piszę że podstawą jest kultura jazdy. Niestety ale powoli robi sie u nas tak jak u arabusów, którzy to już wogóle pojęcia o kulturze, znakach, przepisach pojęcia bladego nie mają!
alf
użytkownik
 
Posty: 65
Na forum od: 30 cze 2007, 20:15

Postprzez Pan Kazimierz » wtorek, 11 lis 2008, 14:12

alf napisał(a):No dlatego piszę że podstawą jest kultura jazdy. Niestety ale powoli robi sie u nas tak jak u arabusów, którzy to już wogóle pojęcia o kulturze, znakach, przepisach pojęcia bladego nie mają!

A Polak wie co to jest kultura? Wątpię w to. Wymuszenia pierwszeństwa, zajechanie drogi to normalka u nas. A przekroczenie prędkości - wystarczy oglądnąć program Pirat i wszystko jasne.
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Postprzez kala » wtorek, 11 lis 2008, 14:23

Jest garstka która to wie. Tylko, że co z tego jak taki jedzie sobie, uważa na drodze a znajdzie się jeden,który wymusi pierwszeństwo, zajedzie drogę i wypadek murowany. Cierpią niewinni.
Druga kwestia jest taka, że powinny być surowsze kary za nie przestrzeganie przepisów i przekraczanie prędkości. Załóżmy w takiej Norwegii przekroczysz dopuszczalną prędkość o 20 km/h płacisz mandat równo warty prawie 2tyś złotych.
Nigdy nie można oznaczyć z pewnością, gdzie się w kobiecie anioł kończy, a diabeł poczyna
kala
użytkownik
 
Posty: 218
Na forum od: 13 cze 2008, 11:40

Postprzez Rebel » wtorek, 11 lis 2008, 15:54

Zauważ droga kalo, że w Norwegii mają drogi, i tam nawet jadąc z przepisową prędkością, 900km, czyli równowartość drogi nad morze w naszym pięknym kraju pokonują w 6-7 godzin, a nie w... 10-12
http://www.dgsound.pl - DGSound - Produkcja reklam radiowych
Rebel
użytkownik
 
Posty: 272
Na forum od: 28 mar 2008, 22:25

Postprzez Del_Rey » wtorek, 11 lis 2008, 17:26

A na "naszej" Gierkówce coś ostatnio obrodziło z fotoradarami, na wysokości Czechowic, to jakaś masakra :) chyba przed każdym skrzyżowaniem stoi.Choć nie wiem, czy pelny, czy pusty.Ale wyjątkowo świeże, bo jeszcze szalowanie z fundamentów nie zdjete. Teraz to pewnie sie droga wydluży znacznie z 30-40 min z Katowic z Farncuskiej do naszego dworca.
Wysocy urzędnicy - to ludzie, którzy za nasze pieniądze kradną nasze pieniądze.
Avatar użytkownika
Del_Rey
użytkownik
 
Posty: 2785
Na forum od: 14 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: B-B

Następna strona

Powrót do Pogaduszki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości