przez Jocker » niedziela, 14 gru 2008, 21:05
Trasa na Morsie Oko nie zmieniła sie i tego osoba która wybierze sie tam pierwszy raz na pewno nie zauważy. Za Wodogrzmotami Mickiewicza zostały delikatnie poszerzone odcinki w których było największe niebezpieczęństwo osunięcia sie szklaku. Tak wiec za dużo sie nie zmieniło jedynie zostało kosmetycznie poprawione. Ale nie oznacza to tego ze nie napotkacie baraków w których trzymany jest sprzet ale chyba go zabiorą więc pozostana tylko metalowe barierki.Zgodze sie z przed mówcą, że trasa została otwarta własnie w terminie gdzie jak wiemy odbedzie sie najwiekszy ruch ( drudzień - styczeń, czerwiec - wrzesień ) i górale znowu bedą męczyć biedne konie.
No Ja tez sie ciesze bo w styczniu bede atakował zimą Rysy ale droge ta zawsze jak nią ide a idzie sie 2 godziny z Łysej Polany na Morskie oko w jedna strone zawsze pokonuje piesze. Wiec konik o tą jedna osobe ma lżej ale jak wiemy górale i tak zawsze beda mieli komplet.
Ostatnio edytowano niedziela, 14 gru 2008, 21:19 przez
Jocker, łącznie edytowano 1 raz