przez staszeks » środa, 25 mar 2009, 21:55
Przypuszczam,że trzeba by poszukać jakiegoś konserwatora zabytków oni powinni wiedzieć.
Wydaje mi się,że aby kuracja była skuteczna musi doprowadzić do równoczesnego wytrucia wszystkich robali.Smarowanie z wierzchu tu nic nie da ponieważ preparaty nie wnikną do dziurek na odpowiednią głębokość t.zn. do samego końca gdzie rezyduje kornik.
Pozostaje strzykaweczka i w każdą dziurkę jakiś (nie wiem jaki) preparat.
Albo szczelne pomieszczenie i na jakiś okres czasu trująca atmosfera.
Pierwsza matoda raczej nierealna bo zajmie miesiące i brak gwarancji,że nie przepuścimy
jakiejś dziurki o ile uda się wprowadzić preparat na całą głębokość.
Druga metoda wymaga specjalistycznego wyposażenia więc raczej niedostępna
dla amatorów.
pozostaje trzecia metoda - założyć sprawę w sadzie,że lokatorzy(korniki) nie płacą czynszu
i ztrudnić komornika. (to miał być żart)
Ostatnio edytowano środa, 25 mar 2009, 22:06 przez
staszeks, łącznie edytowano 1 raz