romowie

[staszeks]

Panowie.
Zacznijcie opisywać jak wyglada dno Rowu Mariańsdkiego.
Z tego poziomu powinno być dobrze widoczne.

[darek-bb]

Mariańsdkiego.

Jakiego?

[padoda]

A kto porównuje?
Czytaj ze zrozumieniem geniuszu.

Posłuchaj geniuszu, mój post dotyczył romów a ty wklejasz wątki o żydach.

Jak na wzorowego PeOłka przystało masz wyjątkowo bujną wyobraźnię.

I tu się szanowny Panie mylisz, jestem zupełnie apolityczny.Widzę ,że ultraprawica tak jak ich guru Jarosław wszędzie widzi wrogów.

[davnbb]

Przyklad z dnia dzisiejszego. Sfera. Dwoch malych cyganow (na oko 13-15 lat) idzie z kieszeniami w spodniach wypchanymi perfumami w pudelkach. Po chwili zauwazam goscia (ok. 50 lat) z szara siatka - rowniez cygan. Mlodzi zjezdzajac po schodach przekazuja mu pudelka po czym rozchodza sie - oni do kolejnego sklepu a on przechadza sie alejka. Nie sadze aby takie perfumy i w ilosci paru sztuk ci mlodzi kupili w sklepie. To jest kolejny przyklad na to jak ta mniejszosc integruje sie ze spoleczenstwem czyniac sobie z kradziezy glowne zrodlo utrzymania.

[Prima50]

A potem tacy panowie sprzedają to przypadkowym przechodniom w "okazyjnych" cenach... Sam byłem nieraz zaczepiany przez takich.

[staszeks]

Mariańsdkiego.

Jakiego?

Masz rację, o jedną literę za dużo.
Chyba jednak nie muszę podawać którą?

[padoda]

cd wątku o wielokulturowości Europy
Cytaty:
"Islamskie patrole walczą o moralność Londyńczyków.
Normalni emigranci to ludzie, którzy nie mogą z jakichś powodów mieszkać w swoim kraju, i wybierają życie na obczyźnie. Kraj przyjmujący taką ludność powinien jednak oczekiwać, że tacy przybysze zaczną się jakoś integrować z lokalnymi mieszkańcami. Niestety w Europie Zachodniej doszło do masowej emigracji muzułmanów, którzy nie dość, że się nie integrują z autochtonami to jeszcze zaczynają im mówić jak mają żyć.
W Londynie mieszka już więcej emigrantów niż Brytyjczyków, są już tego skutki. W kilka obszarach stolicy Wielkiej Brytanii pojawiły się tak zwane "Islamskie Patrole". Policja wszczęła śledztwo przeciwko radykalnym islamistom, którzy walczą o przestrzeganie prawa szariatu, w jak to ujęli, "muzułmańskim kraju."
Młodzi Arabowie w bluzach z napisem "Muslim Patrol", zaczepiali przechodniów, którzy, ich zdaniem zachowywali się niewłaściwie i wyjaśniali im jak się zachowywać zgodnie z islamskim prawem obowiązującym według nich na tych obszarach. Czasami po prostu przepędzali mieszkańców wschodniego Londynu.
Należy również zauważyć, że według Scotland Yardu, atakowano tylko ludzi rasy białej. Strażnicy wyimaginowanego islamskiego porządku, wylewali ludziom alkohol, twierdząc, że w "muzułmańskich obszarach" spożywanie alkoholu jest zabronione. Kobietom i dziewczętom przypominano o konieczności zakrycia głowy chustą i zabraniano nosić krótkie spódniczki. Ich działania, zostały sfilmowane i zamieszczone w serwisie YouTube.
Problem nie dotyczy tylko Londynu i Wielkiej Brytanii. Podobne kłopoty mają Francuzi, Holendrzy, Włosi a nawet Niemcy gdzie mniejszość turecka dosłownie terroryzuje jeszcze większość niemiecką . Jeśli społeczeństwa zachodnie nie zrobia porządku z podnoszącym głowe ekspansywnym Islamem to w całkiem niedługiej przyszłości może dojść do transformacji laickich państw zachodnich w islamskie kalifaty.

[zbożowy]

Przejdź się nocą po osiedlach to cię Dres Patrol zaczepi.

[Pan Kazimierz]

ehhh znowu trzeba będzie bronić Anglików w ich własnym kraju jak to już bywało w historii wcześniej?
I drugie pytanie co oni tam nie mają KIBOLI którzy podobno potrafią robić "porządki" ?

[davnbb]

To jest pewnie jakaś dzielnica uchodźców, gdzie wytworzyli na tyle silną społeczność, że próbują narzucić swoje prawa zamiast uszanować obyczaje rodowitych mieszkańców. Są tam niestety miejsca gdzie takie rzeczy bywają na porządku dziennym. A do dzielnic kibiców niektórych klubów i Polaków raczej te muslimy nie będą się zapuszczać by pełnić służbę patrolową - przynajmniej na razie.
To co się dzieje w Anglii, Francji czy też w Niemczech potraktujemy jako nauczkę na przyszłość zanim i nas spróbują skolonizować.

[zuuzka]

Romowie to bardzo sympatyczni ludzie.

[davnbb]

Romowie to bardzo sympatyczni ludzie.

Poza tym uczciwi i pracowici....

[GrzegorzD]

co widać w Kętach np

[padoda]

Romowie to bardzo sympatyczni ludzie.

jakieś fakty,konkrety... burek przy budzie mego sąsiada też jest bardzo sympatyczny.

[davnbb]

Przeglądając dzisiaj stronki trafiłem na taki oto tekst:

Cyganie na Słowacji domagają się od rządu ?godnych warunków życia?. Właśnie rozpoczęto kampanię zbierania podpisów pod odpowiednią petycją. Organizacją kampanii zajmuje się Partia Romskiej Unii (SRU) zrzeszająca wiele małych organizacji cygańskich, lecz nie posiadająca swojego miejsca w parlamencie.
Akcję zainicjowano w miejscowości Humienne, leżącej na wschodzie Słowacji ? czyli terenach najbardziej dotkniętych ich obecnością. SRU domaga się od rządu kompleksowej pomocy, zarówno w sferze socjalnej, kulturalnej, edukacyjnej, jak również w sferze zarobkowej poprzez tworzenie stałych miejsc pracy. Partia wystosowała też apel do mediów elektronicznych, aby informowały w sposób ?wyważony?, a nie ?tendencyjny? o problemach cygańskich społeczności.

?My naprawdę chcemy pomóc krajowi. Jesteśmy obywatelami Słowacji, ale nie obywatelami drugiej kategorii. Nie separujcie się od nas. Nie budujcie sztucznych murów. Dajcie nam pracę, a odwdzięczymy się wam w dwójnasób. Nie piszcie o nas jak o leniach i pasożytach społecznych? ? mówi przewodniczący SRU, Frantiszek Tanko. Twierdzi też, że żaden ze sprawujących władzę rządów Słowacji nie został rozliczony z działalności na rzecz Cyganów.

Wypowiedź Tanko brzmi obiecująco, ale mocno kłóci się z praktyką dnia codziennego. Na terenie Słowacji żyje według oficjalnych danych ponad 300 tysięcy Cyganów; w rzeczywistości ich liczba może sięgać nawet do pół miliona. Społeczność cygańska dotknięta jest wysokim bezrobociem i utrzymuje się głownie z pomocy socjalnej lub nielegalnych źródeł, takich jak kradzieże czy żebranie. Jest również bardzo młoda (55% populacji poniżej 18 roku życia).

Większość cygańskich problemow jest jednak generowana ich mentalnością, a nie polityką rządu. Ogromna dzietność bez jakiejkolwiek finansowej kalkulacji owocuje biedą. Osiedla lub wsie, które zamieszkują, pełne są odpadków i nieczystości wprost piętrzących się między niszczejącymi budynkami i nikomu nawet nie przyjdzie do głowy by samemu coś naprawić. Większość mężczyzn spędza czas bezczynnie nawet nie próbując podjąć pracy. Społeczności cygańskie charakteryzują się również sporą agresją względem Słowaków.

Na porządku dziennym są pobicia, biali sąsiedzi Cyganów czują się zastraszeni i kompletnie porzuceni przez instytucje państwowe. Brzmi nieprawdopodobnie lecz wystarczy wybrać się na Słowację, by stracić wątpliwości.

Postawę Słowaków doskonale obrazują badania opinii publicznej, mówiące, że od 75 do 95 % z nich nie chce mieć Cyganów za sąsiadów. Boją się o swoje życie lub zdrowie, które mogą stracić poprzez atak bezpośredni lub katastrofalny stan higieny panujący na cygańskich osiedlach.

Cyganie jednak całą odpowiedzialność zrzucają na innych. Biali Słowacy są po prostu ?niewrażliwi na ich problemy?, a media jedynie ?podsycają incydenty?. Cyganie nie potrafią zadbać o swoje domostwa, ponieważ kolejne rządy są ?pasywne? i ?niekompetentne?. Narracja tego typu doskonale wpisuje się w wizję świata oferowaną nam przez media jednak nie mającą wiele wspólnego z rzeczywistością.

Swego czasu trochę jeździłem po Słowacji w celach turystycznych (stare dobre czasy gdy nie mieli euro a za obiad z browarkiem na 2 osoby płaciło się w granicach 20 zł). W niektórych miejscowościach miałem okazję zaobserwować jak wyglądają miejsca zamieszkane przez takie grupy. Ciekawe czy Zuuzka chciałaby zamieszkać w ich sąsiedztwie skoro twierdzi, że są tacy sympatyczni;-)