Sledzctwa nie będzie - kolejny przykład że księża dbają tylk

[Pan Kazimierz]

Ad 1. Ciekawe, skąd wiesz, że inaczej się traktuje kierowcę cywilnego, a inaczej tego w koloratce. Czy pracujesz w policji albo w prokuraturze? Czy rząd Tuska wydał jakieś tajne zarządzenia w tej sprawie?

Ad 2. A jak się miał zachować, żeby ciebie zadowolić? to już naprawdę śmieszne.
Facet pisze oświadczenie w, w którym uznaje swą ewidentną winę, oddaje się do dyspozycji papieża i zgłasza chęć do terapii.

ad 1 Przecież to widać jak się patrzy uważnie co się dzieje dookoła. Zamiatali pod dywan czarnych którzy wykorzystywali przez lata dzieci, zamiatają pod dywan fakt posiadania przez księży dzieci to i zamiotą pod dywan "niewinny" wyskok biskupa.
A przy okazji sprawdź sobie ilu ludzi siedzi za jazdę po piwach na ROWERZE. A żeby mieć 2.5 promila to nie wystarczą 2-3 piwa mój drogi.

ad2 Jak się miał zachować aby nas zadowolić - odpowiedź jest prosta normalnie NIE WSIADAĆ PO PIJAKU ZA KÓŁKO. Tak trudno się tego domyślić?
Przerażająca jest akceptacja ludzi prowadzących po pijaku w tym kraju nawet w takich jak by się wydawało porządnych kręgach. Pomyśl co by było gdyby zamiast lampy stali tam ludzie.

I tak cała akcja zostanie podciągnięta pod NAGONKĘ NA KOŚCIÓŁ

P.S. I jak chcesz dyskutować tutaj na forum to mam jedną prośbę - odpowiadaj na WSZYSTKIE pytania a nie tylko na wybrane Na tym polega dyskusja - a możesz tego nie wiedzieć

[Anke]

Ad 2. A jak się miał zachować, żeby ciebie zadowolić? to już naprawdę śmieszne.
Facet pisze oświadczenie w, w którym uznaje swą ewidentną winę, oddaje się do dyspozycji papieża i zgłasza chęć do terapii.

Oddać się dyspozycji prokuratora i przyjąć karę jaką przewidział ustawodawca na takie okoliczności, a nie chować się za papieską sukienką. Ponadto zwrócić się do kurii o nałożenie zakazu wykonywania posług duszpasterskich - nie wyobrażam sobie, jak hipokryta miałby dalej mówić ludziom, jak mają żyć. I na koniec, w ramach duchowej autopokuty, zorganizować marsz milczenia przeciw idiotycznemu korzystaniu z alkoholu.

[Mel]

Anke, proponuję szklankę zimnej wody, napij się. Przecież wzmiankowany biskup udał się do prokuratora, odbyły się wszystkie czynności przewidziane prawem.
Prokurator już zaproponował karę. Teraz sąd zadecyduje.
Wyluzuj, bo zacietrzewienie ci szkodzi, wypij szklankę wody, potem przeczytaj całość informacji agencyjnych. Wiesz, że dzwonili tylko nie wiesz gdzie.

[Pan Kazimierz]

Anke, proponuję szklankę zimnej wody, napij się. Przecież wzmiankowany biskup udał się do prokuratora, odbyły się wszystkie czynności przewidziane prawem.
Prokurator już zaproponował karę. Teraz sąd zadecyduje.

Po pierwsze nie było wizyty na izbie wytrzeźwień, po drugie nie było aresztu po wytrzeźwieniu delikwenta tak jakby to było z Kowalskim. A po trzecie Kowalski też sam może sobie proponować karę i to jeszcze taką śmieszną? Nie sądzę bo Kowalski ma gówno do gadania jak spowoduje wypadek po pijaku - i tak powinno być.
Podsumowując: Mel nie wybielaj tzn nie kłam bo to nie ma sensu. Czarno na białym widać że kler jest lepiej traktowany przez wymiar sprawiedliwości w PL bo o tym jest ten wątek.

[zuo]

Anke, proponuję szklankę zimnej wody, napij się. Przecież wzmiankowany biskup udał się do prokuratora, odbyły się wszystkie czynności przewidziane prawem.
Prokurator już zaproponował karę. Teraz sąd zadecyduje.

Mel, prosze Cie nie kłam. To grzech. Biskup sam zaproponował kare dla siebie: 8 miesięcy ograniczenia wolności w postaci prac społecznych oraz orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów na okres lat 4. Prokurator jedynie zaakceptował tą propozycje. To wszystko w sytuacji gdy maksymalny wyrok to 2 lata pozbawienia wolności. Pozwole sobie rowniez zauwazyc ze pijany cywilny kierowca praktycznie z marszu ląduje na izbie wytrzezwien, jak było w tym przypadku wszyscy wiemy.

[Anke]

To prawda, nie śledziłam tej sprawy do końca i nie wiedziałam jak się skończyła, mimo wszystko uważam, że to co się stało, to zwykłe zamiatanie sprawy pod dywan: za jazdę po pijaku podlega się karze do 2 lat pozbawienia wolności. Kara, jaką dostał to kpina: czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów i osiem miesięcy prac społecznych. Mnie to zacietrzewia jeszcze bardziej, od osób które pełnią funkcje publiczne powinno się wymagać więcej. Zobaczymy, co na to papież...

[Pan Kazimierz]

Anke - to nie jest zamiatanie sprawy po dywan tylko jawna NIERÓWNOŚĆ obywateli względem prawa.

[Anke]

Anke - to nie jest zamiatanie sprawy po dywan tylko jawna NIERÓWNOŚĆ obywateli względem prawa.

No tak, ale owa nierówność przejawia się właśnie w taki sposób - kary są nieadekwatnie, śmiesznie niskie.
Nie tylko księży traktuje się "ulgowo", znane są przypadki prokuratorów, policjantów, adwokatów, którzy naspawani doprowadzili do wypadku. Natomiast gdy do samochodu wsiada nieodpowiedzialna panienka i nieumyślnie zabija ludzi, to od razu mamy marsze świętych i oburzonych. Przykład idzie z góry, jest przyzwolenie społeczeństwa to i ludzie sobie bimbają.

[Filip47]

Mel, daj sobie spokój. Są ludzie, którzy żadnych racjonalnych argumentów nie przyjmują. coś ich gryzie, chyba sami sobie muszą odpowiedzieć co.
Kościoła nikt nie pokona, bo jego Założyciel to powiedział.
Niech sobie mówią, co chcą. To są jakieś głęboko skrywane kompleksy, może i zranienia.
To, co mówią prędzej im zaszkodzi niż Kościołowi i jego pasterzom.

[10RONNIE10]

Mel, daj sobie spokój. Są ludzie, którzy żadnych racjonalnych argumentów nie przyjmują. coś ich gryzie, chyba sami sobie muszą odpowiedzieć co.
Kościoła nikt nie pokona, bo jego Założyciel to powiedział.
Niech sobie mówią, co chcą. To są jakieś głęboko skrywane kompleksy, może i zranienia.
To, co mówią prędzej im zaszkodzi niż Kościołowi i jego pasterzom.

Czyli wg Ciebie ksiądz może jeździć naj****ny jak kopaczka a Ja nie .... Bo ?
Przynajmniej jasno określasz że dla ciebie ksiądz może więcej i to dobrze że nie karają ich za gwałty, pedofilie, wyłudzenia, jazde po pijaku tak jak przeciętnego kowalskiego.
Kolega dostał za jazdę będąc wczorajszym wydmuchawszy 0.11 mg/l (prawie sie zmiescil w normie maxymalna dopuszczalna 0.10) 800 zł grzywny i prawko wstrzymane na 9 miesięcy, a tutaj mamy 2 promile + kolizja drogowa i ..... ? śmieszny nic nie znaczacy wyrok a do tego kierpwce z samochodem.

Jak mnie w**** te oszolomy ktore bronia tej czarnej mafii !

[Del_Rey]

Pomyśl co by było gdyby zamiast lampy stali tam ludzie.
(...)
I tak cała akcja zostanie podciągnięta pod NAGONKĘ NA KOŚCIÓŁ

Miałeś rację Panie Kazimierzu.

[Anke]

Kościoła nikt nie pokona, bo jego Założyciel to powiedział.

Czyżby? Niedługo wspólnotę Kościoła będzie reprezentować tylko kler i nic mnie tak nie śmieszy jak ta desperacja:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... jnych.html

Nie można budować czegoś na hipokryzji.

[Pan Kazimierz]

Mel, daj sobie spokój. Są ludzie, którzy żadnych racjonalnych argumentów nie przyjmują. coś ich gryzie, chyba sami sobie muszą odpowiedzieć co.
Kościoła nikt nie pokona, bo jego Założyciel to powiedział.
Niech sobie mówią, co chcą. To są jakieś głęboko skrywane kompleksy, może i zranienia.
To, co mówią prędzej im zaszkodzi niż Kościołowi i jego pasterzom.

Podsumowując: wg was panowie głęboko wierzących w księdza (bo nie w Boga) ksiądz jako kapłan może łamać prawo ziemskie a my nikczemne gnidy mamy milczeć i udawać że tego nie widzimy. A każde pokazanie bolesnej prawdy jest przedstawiane przez Was jako atak na Kościół.

Racjonalne argumenty z Waszych ust? Przecież takich nie ma i nie będzie bo wierzycie w księdza a nie w Boga. Nie wiem czy wiesz ale ksiądz NIE JEST BOGIEM.

Człowieku o jakim pokonywaniu Kościoła tutaj piszesz? Największą porażką tego kościoła jest fałszywe rozumowanie takich "wierzących" jak ty. Kompleksy to ma osioł który po pijaku siada za kółkiem i tylko fuksem nie zabija nikogo a jak kogoś zabije to zrobi się kolejny marsz i będzie ok. Tak będzie ok dla Was ale nie dla ofiar i ich rodzin. Akceptacja pijanych za kołkiem jest PORAŻAJĄCA. Kolejny przykład na to że Kościół broni nowego życia ale tylko jak jest noszone pod sercem matki. Po narodzinach jest już nic nie warte? Opanujcie się i przejrzyjcie na oczy bo sami zniszczycie Kościół od środka.

Już lata temu zdobyliście Everest HIPOKRYZJI i nadal chcecie wspinać się wyżej???

[Yuby]

Człowieku o jakim pokonywaniu Kościoła tutaj piszesz?

Zapewne chodziło o Kościół jako wspólnotę a nie jako instytucję. Widzisz różnicę?

[Mel]

Kościół katolicki to moja wspólnota, to mój dom - ze względu na Jezusa Chrystusa, któremu zawierzam siebie i moich bliskich. Tak samo myśli moja rodzina i wielu, bardzo wielu ludzi których znam i szanuję. Podobnie akceptuję i szanuję księży mojego Kościoła.
Mogę w każdej chwili wymienić, tu i teraz, mnóstwo wspólnot, wspaniałych księży, a także świętych ostatnich dziesięcioleci, pokazujących jak wspaniały jest mój Kościół.

Ci kapłani (ale także świeccy) którzy grzeszą, czasem popełniają występki czy wręcz przestępstwa powinni za nie odpokutować, również według obowiązującego wszystkich prawa, tak jak ono stanowi. Lepiej dla nich, jeśli ta pokuta odbędzie się w tym życiu.

To nie znaczy abym akceptował szaleńczą nagonkę na księży prowadzoną chociażby tutaj przez innych uczestników tego wątku.
Nie dyskutowałbym z Wami, bo wiem że nie jesteście podatni na rzetelne argumenty. wiem, że za tym kryją się jakieś obiektywne przyczyny, pewno jakieś zranienia, jakieś życiowe zakręty. Szczerze współczuję.

Jednakże chcę, żebyście wiedzieli, że Kościół to wspólnota ludzi, którzy myślą inaczej jak Wy, ale mają nadzieję, że do Kościoła wrócicie. Kościół na Was czeka.