Gdzie przekłuć uszy niemowlakowi?

[Piotrek]

to jest swoiste forum ...

kobitka pyta o fachowca a tu nawet moderator wali offtopa o tym czy to moralne i wogóle

wiesz - piszesz gdzie, nie wiesz - po ch... się odzywać ??

To co piszesz świadczy o Tobie, jakieś dalsze osobiste uwagi proszę na PW, to jest ostrzeżenie.
p.P.

wrrrr

wiem dlatego odpowiedziałbym na pytanie a nie wywodził się nad słusznością całego procesu

opowiadając Kazimierzowi - dziurki w uszach bez kolczka zarosną dość szybko, w naszym kraju celebrytką zostaje laska która prawdopodobnie zabiła swoją córeczkę a wy wieszacie taką co chce by z daleka widać było że jej małe dziecko to dziewczynka

PS. Piotrze mój drogi możesz wytłumaczyć mi za co mnie ostrzegasz ??
skoro będą moderatorem odzywasz się jak każdy inny uczestnik dyskusji to znaczy że można z Tobą jak z każdym innym polemizować, a ucinanie rozmowy w taki sposób powoduje że dyskusja (jako idea forum) staje się bezsensowna

Wydawało mi się, że używając słowa na ch*** chciałeś mnie obrazić, ale jeśli nie miałeś takiego zamiaru to dyskusja jest otwarta. A w zasadzie może powinienem mieć inne konto żeby normalnie dyskutować, bo dla większości ważniejsze jest to, że jestem moderatorem niż to co piszę.
p.P.

[Alinoe]

Wydawało mi się, że używając słowa na ch*** chciałeś mnie obrazić, ale jeśli nie miałeś takiego zamiaru to dyskusja jest otwarta. A w zasadzie może powinienem mieć inne konto żeby normalnie dyskutować, bo dla większości ważniejsze jest to, że jestem moderatorem niż to co piszę.
p.P.

skoro jako uczestnik dyskusji nie z poziomu moderacji jako jedyny masz możliwość np banować to robi się rozmowa jak z z szefem a szef ma zawsze rację nieważne co powie a jak ktoś się nie zgadza - banik, wtedy reszta się zgodzi na pewno

[Piotrek]

Wydawało mi się, że używając słowa na ch*** chciałeś mnie obrazić, ale jeśli nie miałeś takiego zamiaru to dyskusja jest otwarta. A w zasadzie może powinienem mieć inne konto żeby normalnie dyskutować, bo dla większości ważniejsze jest to, że jestem moderatorem niż to co piszę.
p.P.

skoro jako uczestnik dyskusji nie z poziomu moderacji jako jedyny masz możliwość np banować to robi się rozmowa jak z z szefem a szef ma zawsze rację nieważne co powie a jak ktoś się nie zgadza - banik, wtedy reszta się zgodzi na pewno

I tu masz rację, ale chyba mi przyznasz rację, że nie nadużywam tego przywileju, zdarzyło mi ze dwa razy a zwłaszcza raz w stosunku do wyjątkowo wrednego użytkownika. Nie wiem czy rozumiesz sytuację w jakiej jestem?
pozdrawiam P.

[10RONNIE10]

zapraszam z argumentami na PW

A jeżeli po dorośnięciu córka stwierdzi, ze dziury w uszach ją szpecą.
Wtedy wyjdzie że rodzice zrobili dziecku NIEODWRACALNĄ krzywdę.
Przekłucie uszu jest operacją nieodwracalną ale możliwą do wykonania również w wieku dorosłym.
Dlatego też ja również przyłączam się do krytykujących ale do prokuratora z doniesieniem o uszkodzeniu ciała nie pójdę.

To dziecka też nie chrzcij bo kiedyś coś tam .... BULLSHIT !

[Lurtz]

To dziecka też nie chrzcij

KONIECZNIE GO NIE CHRZCIJ! jak dorosnie to samo zadecyduje czy chce byc katolikiem.

[staszeks]

Rady spóźnione
Więcej dzieci nie planuję.

P.S.

zapraszam z argumentami na PW

A jeżeli po dorośnięciu córka stwierdzi, ze dziury w uszach ją szpecą.
Wtedy wyjdzie że rodzice zrobili dziecku NIEODWRACALNĄ krzywdę.
Przekłucie uszu jest operacją nieodwracalną ale możliwą do wykonania również w wieku dorosłym.
Dlatego też ja również przyłączam się do krytykujących ale do prokuratora z doniesieniem o uszkodzeniu ciała nie pójdę.

To dziecka też nie chrzcij bo kiedyś coś tam .... BULLSHIT !

Zwróć uwagę, że ja piszę o krzywdach NIEODWRACALNYCH .
O chrzcie (jeżeli to przeszkadza) można zapomnieć a można podjąć i bardziej
radykalne kroki, natomiast nie słyszałem o zaszywani w uszach dziurek po kolczykach.

[staszeks]

Wyobraź sobie, że siostrzyczki mam cztery i żadnej uszu nie kłuto.( dawno zamężne)
Wszystkie są z tego powodu zadowolone.

[Lurtz]

nie słyszałem o zaszywani w uszach dziurek po kolczykach.

a slyszales o zarastaniu dziurek po kolczykach?

[staszeks]

nie słyszałem o zaszywani w uszach dziurek po kolczykach.

a slyszales o zarastaniu dziurek po kolczykach?

To po co robić dziury?
Owszem zarastają jak słyszałem jeżeli PO ZROBIENIU POZOSTANĄ PUSTE.

[Anke]

To po co robić dziury?
Owszem zarastają jak słyszałem jeżeli PO ZROBIENIU POZOSTANĄ PUSTE.

Zapominacie chyba, że w naszej kulturze przekłuwanie uszu jest normalne i pomijając subkultury - służy celom estetycznym. Wyluzujcie trochę i jeśli nie macie zamiaru podać tej pani adresu do kosmetyczki to nie sprowadzajcie takich banałów jak przekłuwanie uszu do chrztów, tatuaży i zwykłych patologii. Na takie dywagacje można założyć osobny temat, tak żeby osoba która szuka tu kontaktu nie musiała przebijać się przez ten bezsens. Swoją drogą, to już zaczyna być denerwująca norma, ktoś się pyta np. o lekarza a wszystko kończy się jakąś niemerytoryczną paplaniną wujciów, którzy zawsze mają coś do powiedzenia, byle nie na temat.

[staszeks]

Toteż to się nazywa forum a nie biuro informacyjne.

[Anke]

Toteż to się nazywa forum a nie biuro informacyjne.

Ręce opadają.

[Alinoe]

nie słyszałem o zaszywani w uszach dziurek po kolczykach.

a slyszales o zarastaniu dziurek po kolczykach?

To po co robić dziury?
Owszem zarastają jak słyszałem jeżeli PO ZROBIENIU POZOSTANĄ PUSTE.

oj człowieku małej wiary ...
widać że nie miałeś doczynienia z kolczykami a wiedzę czerpiesz z forów i stron pisanych w cyrylicą
miałem kilka dziur w uszach, nie tylko w płatku ale i w chrząstce w górnej części ucha, nosiłem w nich kolczyki kilka lat nie wyciągając ich wcale i po kilku miesiącach od wyjęcia dziur nie ma, nawet zgrubienia czy blizny ...

[staszeks]

http://www.zumi.pl/przek%C5%82uwanie+us ... mapie.html
jak ktoś koniecznie chce.

[katiabb]

a slyszales o zarastaniu dziurek po kolczykach?

To po co robić dziury?
Owszem zarastają jak słyszałem jeżeli PO ZROBIENIU POZOSTANĄ PUSTE.

oj człowieku małej wiary ...
widać że nie miałeś doczynienia z kolczykami a wiedzę czerpiesz z forów i stron pisanych w cyrylicą
miałem kilka dziur w uszach, nie tylko w płatku ale i w chrząstce w górnej części ucha, nosiłem w nich kolczyki kilka lat nie wyciągając ich wcale i po kilku miesiącach od wyjęcia dziur nie ma, nawet zgrubienia czy blizny ...

ja miałam kolczyki w uszach i w brodzie. od wielu lat kolczyków nie noszę, a dziury mam nadal. ostatnio sprawdzałam. nie zarosły ani trochę. więc jest to chyba kwestia bardzo indywidualna. jednym dziury zostaną, a innym nie.