Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

Gdzie przekłuć uszy niemowlakowi?
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=86001
« Poprzednia strona  Strona 5 z 5
Autor:  GluE [ wtorek, 30 paź 2012, 15:15 ]
Tytuł: 

Anke napisał(a):Więc przyjmij do wiadomości, że jest społecznie akceptowalne. Etycznie dla mnie jest to również akceptowalne. Moja mama miała przekłute uszy, babcia też, ma takie moja szwagierka i z tego co wiem, cieszą się, że ładnie wyglądają. Nikt zdrowy na rozumie nie porównuje tego do braku łechtaczki.

Anke mylisz się. Przemek zapewne miał usuwana łechtaczkę jak i kolczyki w uszach.
Dlatego odniołs się do tego.
Autor:  Del_Rey [ wtorek, 30 paź 2012, 15:17 ]
Tytuł: 

Anke napisał(a):Więc przyjmij do wiadomości, że jest społecznie akceptowalne. Etycznie dla mnie jest to również akceptowalne. Moja mama miała przekłute uszy, babcia też, ma takie moja szwagierka i z tego co wiem, cieszą się, że ładnie wyglądają. Nikt zdrowy na rozumie nie porównuje tego do braku łechtaczki.

Jak widać po tej dyskusji, nie do końca jest to społecznie akceptowalne.Równie dobrze może sobie ktoś w starszym wieku przebić uszy, czy co tam chce :) Dla mnie ,tak jak ktoś tu napisał: jak dziecko się drze, to niech ma przynajmniej powód :)
Autor:  Przemek73 [ wtorek, 30 paź 2012, 15:26 ]
Tytuł: 

GluE napisał(a):Anke mylisz się. Przemek zapewne miał usuwana łechtaczkę jak i kolczyki w uszach.

A wiesz, że z łechtaczką to możliwe, że masz rację, bo jej nie mam, może mi za młodu usunęli? :D
@Anke - społecznie akceptowalnych jest również wiele innych patologii.

A, i żeby była jasność, nie ma absolutnie nic przeciwko, że ktoś w wieku świadomym przebija sobie uszy, czy inne takie. Uważam za patologię robienie tego małym, nieświadomym dzieciom.
Autor:  GluE [ wtorek, 30 paź 2012, 15:30 ]
Tytuł: 

Przemek73 napisał(a):
GluE napisał(a):Anke mylisz się. Przemek zapewne miał usuwana łechtaczkę jak i kolczyki w uszach.

A wiesz, że z łechtaczką to możliwe, że masz rację, bo jej nie mam, może mi za młodu usunęli? :D
@Anke - społecznie akceptowalnych jest również wiele innych patologii.

A, i żeby była jasność, nie ma absolutnie nic przeciwko, że ktoś w wieku świadomym przebija sobie uszy, czy inne takie. Uważam za patologię robienie tego małym, nieświadomym dzieciom.

Sprawdz jeszcze dziury w uszach :D
Autor:  Anke [ wtorek, 30 paź 2012, 15:57 ]
Tytuł: 

GluE napisał(a):
Anke napisał(a):Więc przyjmij do wiadomości, że jest społecznie akceptowalne. Etycznie dla mnie jest to również akceptowalne. Moja mama miała przekłute uszy, babcia też, ma takie moja szwagierka i z tego co wiem, cieszą się, że ładnie wyglądają. Nikt zdrowy na rozumie nie porównuje tego do braku łechtaczki.

Anke mylisz się. Przemek zapewne miał usuwana łechtaczkę jak i kolczyki w uszach.
Dlatego odniołs się do tego.

A może jest tak, że jak bardzo wielu panom, na słowo "igła" przed oczami stanęła mu Sodoma, Gomora i Armageddon?
Autor:  Anke [ wtorek, 30 paź 2012, 16:03 ]
Tytuł: 

Przemek73 napisał(a):@Anke - społecznie akceptowalnych jest również wiele innych patologii.

Nadużywasz tego terminu jak i wielu innych skojarzeń. To nie jest patologia, jeśli uważasz że dziecku dzieje się krzywda idź do prokuratora. Albo do księdza. Zasięgnij opinii lekarza, jeśli uważasz że to konieczne - nawet psychiatry. Pozdrawiam. Faktycznie, szkoda dyskutować.
Autor:  staszeks [ wtorek, 30 paź 2012, 17:01 ]
Tytuł: 

Matylda napisał(a):Nie chcę zakładać nowego tematu więc zapytam w tym. Moja córka kończy roczek za dwa tygodnie. Chciałam jej zafundować trwałą. Orientujecie się który zakład fryzjerski podejmie się takiego czegoś? Oczywiście uszy ma już przekłute - to dostała w prezencie na 6 miesięcy :)
pozdrawiam

Ja zamiast trwałej kupiłbym małej szpilki.
Od razu będzie wyższa i poczuje się bardziej dorosła.

P.S. A może jedno i drugie?
Autor:  Przemek73 [ wtorek, 30 paź 2012, 22:00 ]
Tytuł: 

Anke napisał(a):
Przemek73 napisał(a):@Anke - społecznie akceptowalnych jest również wiele innych patologii.

Nadużywasz tego terminu jak i wielu innych skojarzeń. To nie jest patologia, jeśli uważasz że dziecku dzieje się krzywda idź do prokuratora. Albo do księdza. Zasięgnij opinii lekarza, jeśli uważasz że to konieczne - nawet psychiatry. Pozdrawiam. Faktycznie, szkoda dyskutować.

Brak argumentów, więc pozostają osobiste wycieczki?
I wiem, co to patologia, a przekłuwanie uszu malutkim dzieciom tym właśnie dla mnie jest.
Autor:  Anke [ wtorek, 30 paź 2012, 22:35 ]
Tytuł: 

A do czego tu argumentować? Do twojej subiektywnej wizji świata wg której coś powinno być patologią ale nią nie jest? Albo odwrotnie?
Autor:  Del_Rey [ poniedziałek, 11 sie 2014, 00:25 ]
Tytuł:  Re: Gdzie przekłuć uszy niemowlakowi?

I mnie ten dylemat dopadł. Moja żona chce koniecznie córce to zrobić. Znaczy przekłuć uszy, a nie wyciąć łechtaczke, jak tu sugerowano ;)
Doszliśmy do porozumienia. Jeśli mnie bedzie bolało przekłuwanie, to małej nie pozwolę tknąć. :D
Autor:  tom.tom [ czwartek, 14 sie 2014, 00:31 ]
Tytuł:  Re: Gdzie przekłuć uszy niemowlakowi?

Nie czytałem całego wątku (brak czasu akurat), ale powiem jedno - maluchom nie przekłuwa się uszu w osobnym zabiegu, tylko kupuje się specjalne kolczyki, które zakłada się do specjalnego przyrządu i one same przekłuwają uszy, i są od razu na miejscu. Wszystko jest fabrycznie sterylne, nie ma ryzyka zakażenia małych uszków. Przerabiane na córce która w wieku bodajże 2 lat zapragnęła mieć kolczyki i nic nie było w stanie jej od tego odciągnąć.

Małe dziewczynki to stuprocentowe kobiety, tylko że małe. Jak się chcą w coś wystroić, to koniec. Będą marudzić dniami i nocami do upadłego, aż tatuś polegnie i to coś kupi.
Strona 5 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1