Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

Zaczyna się.
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=86837
« Poprzednia strona  Strona 5 z 8  Następna strona »
Autor:  Piotrek [ piątek, 16 lis 2012, 15:28 ]
Tytuł: 

outseider napisał(a):Chyba nie mijamy się w temacie, bo żeby konfrontować się z inną grupą kulturową trzeba mieć poczucie własnej tożsamości i znajomość historii. W tym dialogu międzykulturowego na przestrzeni wieków, choćby na podstawowym poziomie. W mediach tzw. g(ł)ównego (to nie literówka) nurtu lansuje się nieprawdziwe stereotypy, które powielane są w dyskusjach na forach. I trudno się dziwić, bo w szkole z historii od 20 lat niewiele uczą. Jeżeli ktoś obawia się islamskiego sąsiedztwa, to powinien sobie zadać pytanie dlaczego i odpowiedzieć nie opierając się na stereotypach dotyczących chrześcijan czy muzułmanów, a o wiedzę. Moim zdaniem nie mijamy się w temacie również dlatego, że w ramach tego wątku najobszerniejszym jest wyrwany z kontekstu historii powszechnej wątek historii Kościoła,a o islamie i jego wpływie na Europę historycznie i współczesnie raczej niewiele

Ale dlaczego ja mam się "konfrontować się z inną grupą kulturową' we własnym kraju? Oni są u mnie gośćmi, i mają i muszą się dostosować do mojego prawa i moich zwyczajów, jeśli im to nie odpowiada - nie muszą tu być. Nie ma problemu np u nas z obywatelami Wietnamu, ale też gdzie indziej z Chińczykami czy Hindusami, a dlaczego zawsze jest problem z muzułmanami? Bo to oni niosą prawdziwą wiarę, prawo i jeśli przyjdą do nas to my musimy przyjąć ich prawa a nie odwrotnie, i będą dążyć do tego żeby niewierni albo zginęli albo przyjęli prawdziwą religię.

W Niemczech, np w Hamburgu, w dzielnicach tureckich jest stosowane prawo szariatu, prawo niemieckie na to zezwoliło. Zawierane są związki małżeńskie przez dzieci, związki ustalone już w dniu urodzenia się tych dzieci. Nastoletnie dziewczynki są wywożone do Turcji żeby zawrzeć małżeństwo z kilkudziesięcioletnim facetem. Są przypadki, że dziewczyna poznaje i zakochuje się w niewiernym i zostaje zabita nawet przez ojca czy brata żeby zmazać hańbę. To w Niemczech, a znam to od Polaków, którzy tam mieszkają.

We Francji, slamsy, blokowiska wielkich miast to muzułmanie z północnej Afryki, tam to się dopiero dzieje, tchórzliwe prawo francuskie w ogóle tam nie istnieje, a policja wkracza dopiero wtedy jak zaczyna się wszystko palić, a żeby mieć spokój państwo utrzymuje zasiłkami tych nierobów, których sobie kiedyś sprowadziło a teraz są niepotrzebni.

Wielka Brytania, to mój ulubiony najbardziej znany kraj, też sobie strzelili w stopę, i dalej poprawnie politycznie to robią. Między innymi państwo finansuje system szkół koranicznych w których główną ideą nauczania jest zniszczenie świata niewiernych i z których wyszło wielu terrorystów, m.in. zamachowcy którzy podłożyli parę lat temu bomby w Londynie. Szkoły te także za państwowe angielskie pieniądze sponsorują wyjazdy do obozów szkoleniowych w Pakistanie, Afganistanie i Bliskim Wschodzie dla przyszłych terrorystów. A są dzielnice niektórych miast gdzie prawo brytyjskie wogóle nie funkcjonuje. Sam byłem świadkiem w zeszłym roku zamieszek w Londynie.
Dlaczego w Europie na to się pozwala?
itd.itd.
Pyramide napisała : "Wszystko co związane jest z islamem w europie i w świecie na pewno jest dobrze monitorowane zwłaszcza fanatyczni wyznawcy i ich radykalizacja oraz fundamentalistyczne zapędy.Pewnie też narody europy i nie tylko nie chcą dopuścić do takiego rozpasania islamu jak zrobili to przedstawiciele jedynej słusznej religii jak u nas."

Rozumiem, ze monitorowanie nie jest jednoznaczne z działaniem, bo to co się naprawdę dzieje wszyscy widzą.
p.P.
Autor:  outsider? [ piątek, 16 lis 2012, 16:34 ]
Tytuł: 

"Ale dlaczego ja mam się konfrontować się z inną grupą kulturową we własnym kraju? " - bo świat nie jest jednorodny i nigdy tak nie było. Ludzie wędrowali, mieszali się i to służyło często rozwojowi. Wystarczy popatrzeć na kulturę przedwojennych Kresów czy Bielsko przed wojną. Europa poprzez najpierw swoje zapędy kolonialne, a potem wygodnictwo trochę sobie to sama zafundowała. Tak jak USA, które powstało na ludobójstwie i niewolnictwie. Demokracja tam długo nie dla wszystkich była! Teraz wiele rzeczy robi się z politycznego strachu, a to nie jest dobre wyjście. Zło wyrządzone w świecie zawsze wraca tym samym, podobnie jak dobro. Może ględzę "ex cathedra", ale takie jest moje przekonanie.
Autor:  Pyramide [ piątek, 16 lis 2012, 16:36 ]
Tytuł: 

Proponuje zapoznać się opublikowanymi dziś danymi przez Eurostat.
Wynika z tego np.że kraje UE w 2010 dały obywatelstwo 810500 osobą. Z tego Polska 2900 co daje 0,37% ogólnej puli.Zakładając że dodatkowo jakaś liczba to nielegalni i tak nie stanowi to problemu i zagrożenia.
Osobom
Autor:  error_terror [ piątek, 16 lis 2012, 16:39 ]
Tytuł: 

Ciekawe, że P.Kazimierz nie krytykuje postu Piotrka, który widać ma takie same poglady w kwestii asymilacji muzułmanów w Europie jak ja. Czyżby dla tego , że Piotr jest adminem? No Kazimierz pokaż rogi, broń swoich racji konkretnymi argumentami.
Materiał pochodzi z mało poważnego portalu, choć sam w sobie jest konkretny
http://www.wiocha.pl/781558,Wielokulturowosc_-_Poczatek_konca_Europy
Autor:  error_terror [ piątek, 16 lis 2012, 16:43 ]
Tytuł: 

Pyramide napisał(a):Proponuje zapoznać się opublikowanymi dziś danymi przez Eurostat.
Wynika z tego np.że kraje UE w 2010 dały obywatelstwo 810500 osobą. Z tego Polska 2900 co daje 0,37% ogólnej puli.Zakładając że dodatkowo jakaś liczba to nielegalni i tak nie stanowi to problemu i zagrożenia.

osobą ?
810500 razy średnio 4 potomków daje 4052500 (bez nielegalnych). No niezła sumka nowej populacji.
Autor:  Piotrek [ piątek, 16 lis 2012, 17:10 ]
Tytuł: 

Więc po kolei :

Outseider – jak najbardziej jestem za jednym wielkim światowym państwem i nie przeszkadza mi mieszanie się ras i kultur, ale jeśli przychodzę do kogoś to przestrzegam jego zasad i reguł bo jestem gościem, a nie narzucam swoje, chyba, że gospodarz jest słabowity i łatwo jest przejąć jego prawo do ustanawiania reguł na danym terytorium, więc teraz będzie moje prawo. Tak to zaczyna wyglądać w Europie.

Pyramide – ja raczej piszę o dziesiątkach milionów muzułmanów w krajach Europy i rodzących o wiele więcej dzieci niż rdzenni mieszkańcy a nie o przyznawaniu nowych obywatelstw. I o tym, że Ci muzułmańscy obywatele krajów Europy mają za nic system prawny w którym żyją , a nikt z władz tych państw nic z tym nie robi, dlaczego? Filmik Error_terror pokazuje maleńki fragment tej bezradności, wyjaśnij mi bliżej to bezradne monitorowanie, proszę.

Error_terror, już wiele razy pisałem, to jaką funkcję mam na tym Forum nie ma nic wspólnego z moimi poglądami i tym jak ktoś na nie reaguje, te rzeczy nie mają ze sobą nic wspólnego, a jeśli dla Was ma to znaczenie to jest Wasz problem i niestety także mój.

Pozdrawiam Piotrek
Autor:  Pan Kazimierz [ piątek, 16 lis 2012, 21:19 ]
Tytuł: 

error_terror napisał(a):Ciekawe, że P.Kazimierz nie krytykuje postu Piotrka, który widać ma takie same poglady w kwestii asymilacji muzułmanów w Europie jak ja. Czyżby dla tego , że Piotr jest adminem? No Kazimierz pokaż rogi, broń swoich racji konkretnymi argumentami.
Materiał pochodzi z mało poważnego portalu, choć sam w sobie jest konkretny
http://www.wiocha.pl/781558,Wielokulturowosc_-_Poczatek_konca_Europy

Ale w przeciwieństwie do ciebie Piotr nie jest RASISTĄ to raz, a nie komentuje jego postu gdyż nie chcę ci odbierać powodu do myślenia o tym dlaczego go nie komentuje a jak dobrze wiesz myślenie rozwija mózg. Tak więc podsumowując nie komentuje postu Piotrka w trosce o twój mózg. Pasuje?


error_terror napisał(a):
Pyramide napisał(a):Proponuje zapoznać się opublikowanymi dziś danymi przez Eurostat.
Wynika z tego np.że kraje UE w 2010 dały obywatelstwo 810500 osobą. Z tego Polska 2900 co daje 0,37% ogólnej puli.Zakładając że dodatkowo jakaś liczba to nielegalni i tak nie stanowi to problemu i zagrożenia.

osobą ?
810500 razy średnio 4 potomków daje 4052500 (bez nielegalnych). No niezła sumka nowej populacji.

Rozumiem że i faceci i babki wg ciebie rodzą średnio po 4 potomków? hmmm biologii w szkole nie miałeś????
Autor:  Pan Kazimierz [ sobota, 17 lis 2012, 10:07 ]
Tytuł: 

Tak na zupełnie spokojnie moim zdaniem w tej naszej rozmowie najsmutniejsze jest to że zauważamy problem z emigrantami we Francji, Niemczech itd a w naszym własnym kraju póki co go nie ma ale za to nasi "rodacy" lub osoby podające się za nich niszczą NASZ kraj. Nie dziwi Was to że wszędzie na forach trwa "rzeźnia" i wzajemne niszczenie? Może to celowe działanie????
Autor:  Piotrek [ sobota, 17 lis 2012, 14:04 ]
Tytuł: 

Pan Kazimierz napisał(a):Tak na zupełnie spokojnie moim zdaniem w tej naszej rozmowie najsmutniejsze jest to że zauważamy problem z emigrantami we Francji, Niemczech itd a w naszym własnym kraju póki co go nie ma ale za to nasi "rodacy" lub osoby podające się za nich niszczą NASZ kraj. Nie dziwi Was to że wszędzie na forach trwa "rzeźnia" i wzajemne niszczenie? Może to celowe działanie????

Tak to już jest w naszym narodzie, żeby wzajemnie się rżnąć, teraz są inne narzędzia, ale wcześniej było dokładnie tak samo. Przecież wiadomo, że najgorszym wrogiem Polaka od wieków jest zawsze inny Polak, opluje,okłamie i okradnie. Sam doświadczyłem tego w UK w latach osiemdziesiątych, kiedy Polak u którego pracowałem starał się mnie okraść i nie zapłacić za moją pracę, okazało się, że jest to normalna praktyka stosowana przez jednych Polaków wobec innych, i żeby przeżyć należało za wszelką cenę unikać innych Polaków. Więc jakie to celowe działanie? Kazimierzu, przecież to jest w naszej naturze od zawsze, tak samo w Polsce jak zagranicą. Dla mnie było szokiem, jak Polacy na obczyźnie potrafią sobie szkodzić i nie mieć chęci wzajemnej pomocy. A mi pomogło biuro prawne narodu ukraińskiego, mimo, iż byłem Polakiem nie mieli żadnych zahamowań. Dziwne co, a może nie? I to co teraz w Polsce się dzieje, dla mnie jest czymś zupełnie normalnym, czymś co większość Polaków ma we krwi, i czy będzie to targowica, czy katastrofa smoleńska, zawsze coś i ktoś się znajdzie żeby niszczyć innych Polaków. Kto to powiedział:" dziki kraj", ale to jest nasz kraj, więc tu jestem, tu walczę i tu zostanę.
p.P.
Autor:  ZIZ [ sobota, 17 lis 2012, 22:18 ]
Tytuł: 

outseider napisał(a):Po przeczytaniu trzech stron dyskusji po prostu mnie zatkało. Analizowanie historii Kościoła w oderwaniu od historii powszechnej, to trochę tak jakby dzisiejszą politykę tolerancji wobec mniejszości seksualnych analizować, kierując się realiami społeczno-politycznymi w starożytnym Egipcie. Państwo kościelne funkcjonowało tak jak inne organizacje polityczne w tym czasie...

Właśnie na takie manowce sprowadza się dyskusję o dzisiejszej sytuacji i polityce wobec emigrantów.
Jeśli jednak ktoś chciałby posiłkować się odległą historią, tak jak @Pyramide przytaczając fakty z historii KK to służę przykładem:
Filip Piękny ( tenże sam od Templariuszy) zrobił w XIV w. rzecz, którą w kilkaset lat póżniej powtórzył Adolf Hitler: kazał swoim trabantom jednego dnia aresztować wszystkich Żydów we Francji, skonfiskować ich mienie na rzecz skarbu i wygnać z granic bez prawa powrotu.
Czy posiłkując się historią tego właśnie oczekujemy od Francuzów względem muzułmanów?
Bo akurat z Romami właśnie tak postąpili odstawiając ich do Rumunii.
Autor:  davnbb [ sobota, 17 lis 2012, 23:36 ]
Tytuł: 

ZIZ napisał(a):Czy posiłkując się historią tego właśnie oczekujemy od Francuzów względem muzułmanów?
Bo akurat z Romami właśnie tak postąpili odstawiając ich do Rumunii.

No i tak powinni zrobić ;-)
Autor:  outsider? [ sobota, 17 lis 2012, 23:43 ]
Tytuł: 

A może jakiś przykład z historii państwa Izrael - zamierzchłej, bądź dzisiejszej? Czy to będzie jawny antysemityzm?
Posiłkowanie się historią w celu zrozumienia jej procesów i wyciągania wniosków, aby nie popełniać kolejny raz tych samych błędów nie jest chyba błędem?
Autor:  ZIZ [ niedziela, 18 lis 2012, 00:46 ]
Tytuł: 

@outsaider/ Będzie, oj będzie!
Lepiej może z historii Polski
Kazimierz Wielki bodaj niesłusznie bywa nazywany jakimś opiekunem czy też przyjacielem Żydów.
Wydał ustawy ograniczające lichwę i tak od 48 groszy pozwalał pobierać maksymalnie 1 grosz tygodniowo ( w Wielkopolsce) a 1/2 grosza tygodniowo ( w Małopolsce).
To ile musieli rabować uprzednio bez tych ograniczeń?
Autor:  Del_Rey [ niedziela, 18 lis 2012, 01:02 ]
Tytuł: 

ZIZ napisał(a):To ile musieli rabować uprzednio bez tych ograniczeń?

Rabować? To chyba złe słowo.
Autor:  ZIZ [ niedziela, 18 lis 2012, 09:40 ]
Tytuł: 

Del_Rey napisał(a):
ZIZ napisał(a):To ile musieli rabować uprzednio bez tych ograniczeń?

Rabować? To chyba złe słowo.

Współcześnie zastępujemy je zrozumiałym dla każdego sformułowaniem: oferować wysokomarżowany produkt parabankowy dla klientów z grupy podwyższonego ryzyka czyli nie posiadających zdolności kredytowej o koszcie przekraczającym 100% w skali roku.
Strona 5 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1