Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Tematy niekoniecznie zwiazane z naszym miastem - także towarzyskie.

KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez tepodong » piątek, 15 lut 2013, 09:39

Witam mam pytanko.
Mam kawałek ziemi i pomieszczenie które może służyć za kurnik. Noszę się z zamiarem kupna na wiosnę 5- 7 kur do hodowli własnej na jajka. O ile wydaje mi się, że z ekonomicznego punktu widzenia jest to inwestycja nieopłacalna, to mam pytanie do osób które mają własne kurniki czy jest to wogóle sens taki kurnik zakładać, czy prowadzenie takiej hodowli jest czasochłonne? jak to u was wygląda?. Dzięki na info.
tepodong
użytkownik
 
Posty: 167
Na forum od: 13 paź 2009, 20:03

Re: KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez necia55 » piątek, 15 lut 2013, 16:50

Jeżeli będziesz miał te kury na działce,na którą musisz dojeżdżać- to koszt dojazdu każdy dzień(wszak kury muszą jeść) + pszenica,kukurydza,jakieś witaminki(nie dużo) i ewentualnie resztki z posiłków niedojedzonych :P
Ale za to smak takiego jajka wynagrodzi Ci wysiłek-jajeczka pachną i smakują wybornie-samo zdrowie.
Takich jajek możesz zjeść ile tylko chcesz,bez skutków ubocznych.
No i musisz się liczyć z tym,że ktoś się może połasić na Twoje dobro-jeśli obiekt nie pilnowany :evil:
Natomiast,jeżeli mieszkasz obok -to sprawa załatwiona ,kupuj i hoduj.Koszt nie jest taki duży : worek pszenicy na 2 miesiące powinien wystarczyć,trochę kukurydzy i jakieś skorupki z jajek zużytych (albo witaminki ) ,a jak będą po działce chodziły luzem to sobie nazbierają robaczków,poszczypią trawki ,przegrzebią grządki (jeśli takowe będziesz miał :D ) ot i wszystko.
necia55
użytkownik
 
Posty: 2445
Na forum od: 16 paź 2008, 13:49

Re: KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez Del_Rey » piątek, 15 lut 2013, 17:33

Musisz zwrocic twez uwagę na wielkość "kojca" dla kur. A i tak po niedługim czasie bedziesz miał klepisko. Moj dziadek ma zwyczaj kury wypuszczac poznym popoludniem na ogrod, by sobie pogrzebały :), a jak sie ciemni, to same do kurnika wracają. Problemu nie ma z kurami. Patrząc obiektywnie, to wlał wylał, jesli chodzi o kase, ale jajecznica z jajek przetworzonych z glizdek i ze swiezym szczypiorkiem jest pycha. Wiec jak tylko chęci są... :) A pozniej siekierka, rosół ;)
Wysocy urzędnicy - to ludzie, którzy za nasze pieniądze kradną nasze pieniądze.
Avatar użytkownika
Del_Rey
użytkownik
 
Posty: 2785
Na forum od: 14 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: B-B

Re: KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez tepodong » sobota, 16 lut 2013, 21:27

Tak kurnik miałbym przy domu. Zastanawiam się tylko nad kupami w samym kurniku i na przeznaczonym do tego klepisku - ogrodzonym. Myślę, że to trzeba codziennie sprzątac do jakiegoś worka, myć korytka itp.... tak chyba wyjdzie z pół godziny dziennie. Ale wlasne jajo oj.... aż głodny się od pisania robie. Rosołek.... no tak tyle że o ile jeszcze kure był bym w stanie stuknąć, to nie wiem czy z patroszeniem bym sobie poradził - nigdy nie widziałem jak to sie robi...- ale chyba wszystkiego można się nauczyć, dzięki!!!
tepodong
użytkownik
 
Posty: 167
Na forum od: 13 paź 2009, 20:03

Re: KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez Del_Rey » sobota, 16 lut 2013, 21:40

Troche słomy w kurniku zalatwia problem na jakis czas. Oczywiscie trzeba ja tez wymieniac :)
Wysocy urzędnicy - to ludzie, którzy za nasze pieniądze kradną nasze pieniądze.
Avatar użytkownika
Del_Rey
użytkownik
 
Posty: 2785
Na forum od: 14 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: B-B

Re: KURNIK - kury nioski czy to sie opłaca

Postprzez necia55 » niedziela, 17 lut 2013, 09:57

Kurze kupy to skarb! Nie żartuję- to najlepszy nawóz do ogródka. Zrób sobie w jakimś niewidocznym miejscu w ogródku mały kompostownik i tam składuj : wyplewione chwasty,jakieś resztki obierek z kuchni,kurzy nawóz i masz cenne "złoto",które wykorzystasz do nawożenia kwiatków w ogródku,a jeżeli skusisz się na warzywka własnej uprawy- to to jest to! Możesz też taki nawóz-ale czysty-bez podściółki- wsypać do jakiegoś pojemnika plastikowego ,zalać wodą,przefermentować- i też cenny nawóz do podlewania roślin w ogrodzie.
Jeszcze jedna sprawa-jeżeli w zimie kury będą miały ciepło-tak ok. 5-7 stopni powyżej zera,to masz jajka całą zimę!
Bo jak kura ma w zimie zimno,to zazwyczaj nie nosi jaj. Możesz też w lecie kosić w ogródku trawkę(taką krótszą) suszyć , zapakować do worka ,lub złożyć gdzieś w suchym miejscu i dawać kurom w zimie do dziobania-one to uwielbiają! I mają naturalne witaminki. Zjadają tez resztki,które zostają po posiłkach w domu.
Czyli-same plusy :D
necia55
użytkownik
 
Posty: 2445
Na forum od: 16 paź 2008, 13:49


Powrót do Pogaduszki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości