boję się Złośnica, ze tanio nie będzie. Ja ostatnio robiłam operat domu na rok 1992 przez fachowca z Urzędu Skarbowego (w Pszczynie). Zapłaciłam 1500zł...
Fakt- gościu znał się na rzeczy, miał dużo przyrządów do mierzenia grubości i ścian itp...
No ale...tanie to nie było...