Polska kraj absurdu.

[złośnica]

Jestem rodowitą Polką ale czym dłużej żyję w naszym pięknym kraju czasami przychodzi dzień że mam ochotę uciec jak najdalej stąd :/ mamy obłudny rzad i w sumie na kogo się nie zagłosuje to tam już chyba niema normalnych kandydatów.Szkolnictwo ?? no trzeba było iść w slady zachodu ?? gimnazja -kłopot i po paru latach zaczyna się mówić o powrocie do 8 letniej podstawówki.6 latki do szkoły ?? nawet w Niemczech do szkoły dopiero idą 7 latki.Już nie mówiąc jak skrzywdzili dzieciaki przedszkolu .ZUS pominę ....... i nasz kochany NFZ.Całe życie płacimy składki,wykupujemy ubezpieczenia dla siebie i dzieci.A jak potrzebujemy pomocy to co ?? właśnie dostaliśmy skierowanie na wycięcie migdałka, normalnie niewiadomo czy się śmiać czy płakać.Jeśli zabiegu nie zrobi się w miarę szybko zacznie dziecku przytykać dodatkowo uszy.I oczywiście mamy refundację z NFZ i idziemy się zapisać do kolejki z dzieckiem.Termin połowa roku 2015.heloł ??? żart no niestety nie :/ a prywatnie zabieg do miesiąca Jeśli ma się kasę spoko.A jak mają poradzić sobie rodziny gdzie pracuje np. tylko jedna osoba.Dziecko ma się męczyć i liczyć na łaskawość ?? bo jakieś gbury obcinają refundację jak im się podoba ?? i jak tu wierzyć w cokolwiek że będzie dobrze ?? strach myśleć co będą miały nasze dzieci poza dziurą w budżecie........................

[Anke]

Jestem rodowitą Polką ale czym dłużej żyję w naszym pięknym kraju czasami przychodzi dzień że mam ochotę uciec jak najdalej stąd :/ mamy obłudny rzad i w sumie na kogo się nie zagłosuje to tam już chyba niema normalnych kandydatów.Szkolnictwo ?? no trzeba było iść w slady zachodu ?? gimnazja -kłopot i po paru latach zaczyna się mówić o powrocie do 8 letniej podstawówki.6 latki do szkoły ?? nawet w Niemczech do szkoły dopiero idą 7 latki.Już nie mówiąc jak skrzywdzili dzieciaki przedszkolu .ZUS pominę ....... i nasz kochany NFZ.Całe życie płacimy składki,wykupujemy ubezpieczenia dla siebie i dzieci.A jak potrzebujemy pomocy to co ?? właśnie dostaliśmy skierowanie na wycięcie migdałka, normalnie niewiadomo czy się śmiać czy płakać.Jeśli zabiegu nie zrobi się w miarę szybko zacznie dziecku przytykać dodatkowo uszy.I oczywiście mamy refundację z NFZ i idziemy się zapisać do kolejki z dzieckiem.Termin połowa roku 2015.heloł ??? żart no niestety nie :/ a prywatnie zabieg do miesiąca Jeśli ma się kasę spoko.A jak mają poradzić sobie rodziny gdzie pracuje np. tylko jedna osoba.Dziecko ma się męczyć i liczyć na łaskawość ?? bo jakieś gbury obcinają refundację jak im się podoba ?? i jak tu wierzyć w cokolwiek że będzie dobrze ?? strach myśleć co będą miały nasze dzieci poza dziurą w budżecie........................

Witamy w rzeczywistości. Co do zabiegu dla dziecka, radzę w pierwszej kolejności popytać wśród znajomych czy nie mają znajomości lekarskich albo wśród szpitalnego personelu. Tylko tak coś zdziałasz - mówię z pozycji 3-letniego użerania się ze służbą zdrowia.

[złośnica]

Witamy w rzeczywistości. Co do zabiegu dla dziecka, radzę w pierwszej kolejności popytać wśród znajomych czy nie mają znajomości lekarskich albo wśród szpitalnego personelu. Tylko tak coś zdziałasz - mówię z pozycji 3-letniego użerania się ze służbą zdrowia.

Nie nie będę chodzić bo po dzisiejszym dniu wydaje mi się to nierealne.Po nowym roku idziemy prywatnie.Na szczęście jeszcze stać mnie na takie zabiegi.Ale sama świadomość tego co się dzieje w koło .I teraz chciej mieć więcej dzieci.......niestety mam dużo do czynienia z ludźmi i z taki co się nie przelewa im również.Takie naszły mnie refleksje........

[kasiunia]

No bo przecież pieniądze muszą iść na głupie i nikomu niepotrzebne komisje sejmowe mające za zadanie udowodnić, że zabawa w modelarza może być w przyszłości dochodowa! I to jest najbardziej denerwujące!!!

[Ronja]

No bo przecież pieniądze muszą iść na głupie i nikomu niepotrzebne komisje sejmowe mające za zadanie udowodnić, że zabawa w modelarza może być w przyszłości dochodowa! I to jest najbardziej denerwujące!!!

Wierzysz, że to jest powód i tam giną nasze pieniądze? Czy może ktoś chce, żebyś w to wierzyła. Zainteresuj się o ile rozbudowała się administracja w ciągu ostatnich dwóch rządów. To na nikomu niepotrzebne etaty i bzdurne pomysły urzędników idą nasze podatki. Pieniądze, które powinny wracać do nas w postaci chociażby opłaconych przez NFZ usług medycznych są wydawane na utrzymanie rozbudowanej do ogromnych rozmiarów administracji państwowej, wszelkie nieprzemyślane i przewymiarowane finansowo inwestycje prowadzone przez instytucje państwowe. Tam giną nasze pieniądze. Masz za to Dębowiec z naśnieżaniem z sieci wodociągowej i nieużywanym przez większą część roku wyciągiem kanapowym, masz parking nad Straconką za 300tyś, masz za to stadion, rondo na Hulance z sygnalizacją świetlną o funkcjonalności choinki itp. najwyższe koszty budowy kilometra autostrady w Europie itp. Prywatny inwestor kalkuluje, buduje tanio, bo jak zrobi źle, albo za drogo, to zapłaci za to głową. Urzędnik za nic nie odpowiada, a im więcej pieniędzy wyciągnie z budżetu to nadwyżka i tak zostanie w jego kieszeni, albo jego kolegów. A że ktoś przez jego rozrzutność musi płacić za wycięcie dzieciakowi migdałków, albo czekać prawie rok na przyjęcie dzieciaka do alergologa (jak ja), to tak daleko swoim rozumkiem nie sięga :/

[złośnica]

te wszystkie urzędasy powinny robić za stawkę najniższą krajową.To mielibyśmy ludzi z powołania i rozumieli by problemy innych zwykłych ludzi.A na razie to jest tak że jak już ktoś się dorwie do "koryta" to ciągnie ile wlezie dla siebie.Tyle mamy co sobie ponarzekamy )


chociaż wbrew mojemu zniechęceniu podzwoniłam trochę po szpitalach i idziemy na zabieg w marcu z nfz ) ale i tak doczekać się ze skierowaniem do specjalisty dramat ((

[Reniks]

zgadzam sie w pełni, urzędnik jest teraz niczym król, a co urząd to inny 'król", bez sensu totalnie. Jak ma być u nas normalnie? Na pozwolenie na budowę trzeba czekać, bo im sie nie chce pracować