Czy Ty forumowiczu też się dziwisz, ze Dziwisz bezczelnie nie spełnił ostatniej woli Wojtyły, który podobno prosił swego zausznika o zlikwidowanie pamiętników i zapisków?
Gdzie tu moralność i prawość? Ciekawe na co pójdą pieniążki ze sprzedaży wspomnień i przemyśleń JP2?
Widzę,że chęć jakiegokolwiek zysku robi z ludzi niemal hieny.