złośnica napisał(a):Mam wrażenie że sam sobie zaprzeczasz
"Trzeba było studiować a nie balować
Studia polegają na studiowaniu właśnie więc m.in na samodzielnej pracy. Miej więc też pretensje do siebie. Studia studiami ale i tak liczy się praktyka którą nabywasz w pracy"
No to żałuj że nie balowałaś
Co można wynieść - zależy jak pilnują i co jest do wyniesienia
Studia to studia czas zabawy i przedłużenie młodości. Zycie zaczyna się dopiero po nich
ehhhh ludzie ludzie - gdzie sobie zaprzeczam???? Mam wrażenie że nie załapałaś
Pierwsza wypowiedź podszyta ironią skierowana do gościa który wiecznie narzeka to mu doradziłem że jak narzeka na swoje studia to mógł studiować a nie balować.
Druga wypowiedź - skierowana do Ciebie. Skoro nie balowałaś na studiach to żałuj
Oczywiście że studia to czas zabawy i przedłużenie młodości a po studiach praca, dom, kredyty czyli życie
No i hobby jakieđ tam