Swiatogor napisał(a):Jakoś trudno mi uwierzyć, ale skoro tak piszą...
Alinoe napisał(a):po drugiej stronie doliny na zboczach Skrzycznego są od lat... przynajmniej borówek nie zbierają grzebieniami
Anke napisał(a):Dzisiaj przez pół nocy coś wyło i ryczało - jakby z Dębowca/Koziej, trudno było namierzyć dźwięk, bo echo szło.
Brzmiało jak pijany misiek.
Lapa_Christi napisał(a):Ha! To jest temat dla wszystkich tych, którzy mają jakąś obsesję na temat erotyki innych osób i chcą zakazywać seksu poza prokreacyjnym:
Jak wytłumaczyć tym wszystkim bezbożnym i perwersyjnym zwierzakom, że mają się nie bzykać jak oszalałe z kilkoma partnerami po kolei, nie rozdzierać mordy, nie stroszyć piórek! Mają się bzyknąć tylko raz, na misjonarza, i od razu zajść w ciążę
necia55 napisał(a):Lapa_Christi napisał(a):Ha! To jest temat dla wszystkich tych, którzy mają jakąś obsesję na temat erotyki innych osób i chcą zakazywać seksu poza prokreacyjnym:
Jak wytłumaczyć tym wszystkim bezbożnym i perwersyjnym zwierzakom, że mają się nie bzykać jak oszalałe z kilkoma partnerami po kolei, nie rozdzierać mordy, nie stroszyć piórek! Mają się bzyknąć tylko raz, na misjonarza, i od razu zajść w ciążę
Lapa - no wiesz, ja nic nie mam przeciwko radosnemu bzykaniu się ..... różnych gatunków ale ludzie pracują i muszą się w nocy wyspać. A jak Ci taka kuna pod oknem wrzeszczy pół nocy ,no to jest armagedon i chciałoby się tej cholerze japę zamknąć na przysłowiową kłódkę.
Anke - czym mogły się opić te kuny? Bo wydawało mi się,że nawet po dachu się gonią,a stromy co nieco jest.Może u sąsiada nażarły się winogron i "uderzyło" im do głowy?
Lapa_Christi napisał(a): głośno śpiewają piosenki
czym mogły się opić te kuny?
necia55 napisał(a): A jak Ci taka kuna pod oknem wrzeszczy pół nocy ,no to jest armagedon i chciałoby się tej cholerze japę zamknąć na przysłowiową kłódkę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości