Bielszczanki szukacie miłości czy pieniędzy?

[tren_d]

Oficjalnie miłości a nieoficjalnie wiele szuka zaradnego czyli inaczej bogatego. I na widok euro wielki zachwyt nad nowo poznanym kandydatem na męża. A po krótkim czasie często rozwód i później płacz bo nie spotkałam właściwego. To trzeba było wychodzić za mąż z miłości a nie dla hajsu.

[tren_d]

Co najdziwniejsze bielszczanki na tym forum gdy poruszam te tematy milczą. Dlaczego milczycie? Pewnie się z tym zgadzacie.

[staszeks]

Chyba już widziałem na tym forum podobny watek.
Zdaje się, że tam panie również się nie wypowiadały.
A, że panie mniej się produkują na forum?
No cóż, nie każda ma komputer w kuchni.

[Pyramide]

Na początek "lala gumowa średnia" sklep ul. Szkolna /propozycja powtórzona z wcześniejszych wątków/
nie jest chciwa, nie zna wartości waluty,uległa taka dla Ciebie.
Ew udział w kolejne edycji "Rolnik szuka żony"

[Grego]

W dodatku nie zrzędzi, nie zachodzi w ciążę i teoretycznie powinna być wierna.

[Anke]

Szukamy pieniędzy. Jak są pieniądze to i miłość się znajdzie:D

[kasiunia]

Tren_d... zapraszam na kawę. Może jak w realu pogadasz z bielszczanką to złagodniejesz? I od razu zaznaczam - sama płacę za swoją kawę. Podejmujesz wyzwanie?

[staszeks]

Tren_d... zapraszam na kawę. Może jak w realu pogadasz z bielszczanką to złagodniejesz? I od razu zaznaczam - sama płacę za swoją kawę. Podejmujesz wyzwanie?

Już mam mu zazdrościć, czy dopiero za jakiś czas?

[davnbb]

W dodatku nie zrzędzi, nie zachodzi w ciążę i teoretycznie powinna być wierna.

A jak się przetrze to wystarczy kupić łatkę w rowerowym......

[necia55]

Tren_d'ziu - szukamy "kochanych (kochających) pieniędzy" Bo jak nas pieniążki będą kochać, to i ukochany się znajdzie a miłość to najważniejsza rzecz na świecie.

[kasiunia]

Tren_d... zapraszam na kawę. Może jak w realu pogadasz z bielszczanką to złagodniejesz? I od razu zaznaczam - sama płacę za swoją kawę. Podejmujesz wyzwanie?

Już mam mu zazdrościć, czy dopiero za jakiś czas?

Tren_d nie podjął wyzwania, więc mam wolne miejsce w kalendarzyku

[Pan Kazimierz]

Tren_d nie podjął wyzwania, więc mam wolne miejsce w kalendarzyku

Czyli zgodnie z zasadami

[necia55]

Przypominam sobie te wszystkie tematy Tren_d'a i tak myślę - czy to na pewno pisze facet????
Wygląda to bardzo ...... "bezjajecznie" hahahaha

[staszeks]

Tren_d... zapraszam na kawę. Może jak w realu pogadasz z bielszczanką to złagodniejesz? I od razu zaznaczam - sama płacę za swoją kawę. Podejmujesz wyzwanie?

Już mam mu zazdrościć, czy dopiero za jakiś czas?

Tren_d nie podjął wyzwania, więc mam wolne miejsce w kalendarzyku

To zależy jak długa kolejka.
Ja nie lubię tłoku.
koledze nie wspominałaś o wolnym miejscu w kalendarzyku.

[darek-bb]

To zależy jak długa kolejka.
Ja nie lubię tłoku.
koledze nie wspominałaś o wolnym miejscu w kalendarzyku.

Zależy jeszcze jaki kalendarzyk ma na myśli