banan.eu napisał(a): to jeszcze o dziwno kultura i świato pogląd na tym nadąża
U nas nie nadąża przede wszystkim ignorant Kowalski, który nie ma bladego pojęcia czym jest "pigułka po" - jemu się wydaje że to pigułka aborcyjna, wczesnoporonna, uśmiercającą jednodniowy krzyczący zarodek. Do tego pigułkę je się jak dropsy, bo przecież regularnie współżyjące z duchem świętym w krzakach chodzące dupy, nie wiedzą czym jest zwykła pigułka antykoncepcyjna i łykają "pigułkę po" co tydzień, w sobotę rano po baunsach. Do tego zwykły Kowalski, niby taki światły i oczytany, bo Senekę zna z aforyzmów, cnoty by przyuczał karząc niechcianą ciążą, bo wiadomo, prawo do seksu ma tylko Kowalski i jego małżonka, reszta świata się kurwi, więc niech cierpi za porubstwo.
którzy jakimś cudem i w skutek niesprzyjających warunków wylądowali na takim terenie który potocznie nazywa sie "zachód" i "cywilizacja" i tak człowiekowi otwierają sie oczy
Znam ludzi, którzy ostatni raz byli za granica w Bułgarii w latach 70 i nie trzeba im tłumaczyć, że wszystko jest dla ludzi. Znam też takich co wczoraj wrócili z Amsterdamu a ich światopogląd mógłby spokojnie zatwierdzić ksiądz Oko.