Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Pstrykacz mandatów obok PKP

Tematy niekoniecznie zwiazane z naszym miastem - także towarzyskie.

Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez farmer » niedziela, 7 cze 2015, 10:35

Tak mnie ciekawi czy ten pstrykacz przy dworcu nie powinien być oznaczony znakami? bo może jestem nad wyraz ślepy, a znak tam jest.
farmer
użytkownik
 
Posty: 237
Na forum od: 6 paź 2006, 00:16

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez staszeks » niedziela, 7 cze 2015, 18:17

A czy przypadkiem nie jest tak, ze znak ma być przed "pstrykaczem", który pstryka przekraczajacym szybkość, a ten koło dworca pstryka daltonistom.
staszeks
użytkownik
 
Posty: 7458
Na forum od: 13 lis 2006, 19:20

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez darek-bb » niedziela, 7 cze 2015, 20:55

Juz to pisałem wiele razy fajnie sie pisze amatorom samochodów, ale 3 sekundy pomarańczowego + czas reakcji + opóźnienie ukladu hamulcowego uniemożliwia plynne i w miarę łagodne zatrzymanie autobusu (z nawet predkosci typu 30-40 km/h). Ale kto by sie tam przejmowal tym ze ludzie po autobusie latają. ..
Ostatnio edytowano niedziela, 7 cze 2015, 23:38 przez darek-bb, łącznie edytowano 1 raz
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez slawtaz » niedziela, 7 cze 2015, 20:57

A czy on przypadkiem nie jest od łapania tych co przejeżdzają na czerwonym, a nie tych co prędkość przekraczają ? Bo jeśli tak to jaki znak miałby tam być?
slawtaz
użytkownik
 
Posty: 100
Na forum od: 29 lip 2009, 22:26

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez error_terror » poniedziałek, 8 cze 2015, 13:38

Taki znak powinni tam umieścić. :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
error_terror
użytkownik
 
Posty: 363
Na forum od: 30 maja 2012, 10:53
Lokalizacja: Bielsko-Biała forever

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez farmer » czwartek, 18 cze 2015, 00:03

Z tego co mnie pamięć nie myli to pstrykacze np. w Warszawie cykające fotki przelotu na czerwonym są oznaczone zwykłymi znakami fotoradarów. W zasadzie sam nie wiem jak nazwać takiego pstrykacza bo jedni w artykułach nazywają go fotoradarem a inni rejestratorem.
farmer
użytkownik
 
Posty: 237
Na forum od: 6 paź 2006, 00:16

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez darek-bb » czwartek, 18 cze 2015, 10:27

A jak myslisz?
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez Alinoe » poniedziałek, 22 cze 2015, 18:44

darek-bb napisał(a):Juz to pisałem wiele razy fajnie sie pisze amatorom samochodów, ale 3 sekundy pomarańczowego + czas reakcji + opóźnienie ukladu hamulcowego uniemożliwia plynne i w miarę łagodne zatrzymanie autobusu (z nawet predkosci typu 30-40 km/h). Ale kto by sie tam przejmowal tym ze ludzie po autobusie latają. ..


twój układ hamulcowy ma opóźnienie ?? :roll: jedź do mechanika czym prędzej :lol:


przecież on nie robi zdjęć na pomarańczowym, a z prędkości, jak podajesz 30-40 kmh zatrzymać autobus pełen ludzi bez strat w pasażerach to pestka jak tylko ma się sprawny układ hamulcowy :P

inaczej większość miejskich autobusów jeździła by na czerwonym
Avatar użytkownika
Alinoe
użytkownik
 
Posty: 1433
Na forum od: 23 lut 2009, 21:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez slawtaz » poniedziałek, 22 cze 2015, 19:35

Alinoe napisał(a):większość miejskich autobusów jeździła by na czerwonym


A tak nie jest ? Przecież jak pomarańczowe to oni jeszcze gazu dodają.
slawtaz
użytkownik
 
Posty: 100
Na forum od: 29 lip 2009, 22:26

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez darek-bb » czwartek, 25 cze 2015, 16:31

Alinoe napisał(a):
darek-bb napisał(a):Juz to pisałem wiele razy fajnie sie pisze amatorom samochodów, ale 3 sekundy pomarańczowego + czas reakcji + opóźnienie ukladu hamulcowego uniemożliwia plynne i w miarę łagodne zatrzymanie autobusu (z nawet predkosci typu 30-40 km/h). Ale kto by sie tam przejmowal tym ze ludzie po autobusie latają. ..


twój układ hamulcowy ma opóźnienie ?? :roll: jedź do mechanika czym prędzej :lol:


przecież on nie robi zdjęć na pomarańczowym, a z prędkości, jak podajesz 30-40 kmh zatrzymać autobus pełen ludzi bez strat w pasażerach to pestka jak tylko ma się sprawny układ hamulcowy :P

inaczej większość miejskich autobusów jeździła by na czerwonym

Posłuchaj znawco, pojeździj sobie po mieście czymś wiekszym z ludzmi który maja o wszystko pretensje i na dodatek nie trzymają się poręczy to zrozumiesz, że nie jest tak jak piszesz. Uwielbiam jak ktoś wypowiada sie na tamat o którym nie ma bladego pojęcia. Dlaczego nikogo nie oburza to, że można zrobić jak w austrii, że zielone mruga jeszcze 5 sekund zanim zapali sie pomarńczowe?
https://www.youtube.com/watch?v=kMQfo28sBf8
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez Del_Rey » czwartek, 25 cze 2015, 22:50

Bo jakby zielone mrugalo, to każdy by myślał, ze jest od groma czasu na przejazd, bo przeciez jest jeszcze pomarańczowe i gdzie tam do czerwonego.
Jesli jeździsz z ludźmi i masz problem sie zatrzymać, to jesteś dupa, a nie kierowca. I tyle.Patrz sie na drogę, a nie na to, czy ktoś sie trzyma poreczy. Jeżdżę czasem kominikacja miejska i lubię siadać z samego przodu, albo stać. Zostalo mi to z dzieciństwa.. Moje wnioski. Kierowca jadac przepisowo ma na tyle czasu, ze bez problemu zatrzymuje się na światłach tak, ze żadna babcią nawet nie zatrzepie. Ale gdy kierowca widzi na horyzoncie przystanek, o, to gruba sprawa, zasuwa nie patrząc na swiatla, jak kura. Ciekawym zdarzeniem bylo, gdy wieczorem kierowca jadący z lotniska zasuwał sobie licznikowe ponad 80 i pięknie dojechał do centrum wapienicy mając wielkie czerwone na obu skrzyżowaniach daleko przed szyba. Nawet nie musnął gazu. To chyba, ze to jest ro słynne opóźnienie układu hamulcowego.
Wysocy urzędnicy - to ludzie, którzy za nasze pieniądze kradną nasze pieniądze.
Avatar użytkownika
Del_Rey
użytkownik
 
Posty: 2785
Na forum od: 14 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: B-B

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez darek-bb » czwartek, 25 cze 2015, 23:06

Nawet nie chce mi sie odpisywać juz, po pierwsze licznikowe 80 w ikarusie to rzeczywiste 60-65. Zapraszam do mnie na linie pojezdzij pol dnia i sam dojdziesz do podobnych wniosków ja tam nie mam problemow z wyhamowaniem ale chyba sie zgodzisz ze wyhamowanie z 50 do zera nawet w 3s to nie jest lagodne Jestem zdania ze mrugajace zielone to byloby dobre rozwiązanie alby hamowanie bylo bardziej plynne, i wtedy zgoda niech lapia każdego kto przejedzie na czerwonym. W 3 sekundy z 50km/h to se możesz. Przejedz sie np MANem gdzie hamulce sa bardzo słabe (retarder lapie z opóźnieniem - tak jest fabrycznie) zobaczysz o czym mowie.
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez Del_Rey » piątek, 26 cze 2015, 00:05

Skoro ty potrafisz,wiec w czym problem. Inni też mogą. Tak, z 50 do 0 hamowanie nie jest lagodne, ale nie widziałem by ktos przez to latał po autobusie.skoro 80 to 65, to ile jest przy 50 kmh, bo z taka prędkością 50-60 max jeżdżą kierowcy,gdy ruch jest plynny? w wapienicy na skrzyżowaniu jadac od regera w godzinach szczytu widuje sie pięknie toczące sie autobusy, gdzie juz dla tych jadących od dolu dawno jest zielone.i to nie są wyjątki.
Wysocy urzędnicy - to ludzie, którzy za nasze pieniądze kradną nasze pieniądze.
Avatar użytkownika
Del_Rey
użytkownik
 
Posty: 2785
Na forum od: 14 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: B-B

Re: Pstrykacz mandatów obok PKP

Postprzez darek-bb » piątek, 26 cze 2015, 12:08

Del_Rey napisał(a):Tak, z 50 do 0 hamowanie nie jest lagodne, ale nie widziałem by ktos przez to latał po autobusie..

A ja widziałem nie raz i to nawet przy hamowaniu z mniejszej predkości, przy okazji słyszy sie różne umilające prace inwektywy dotyczące wożenia ziemniaków itp
Del_Rey napisał(a):w wapienicy na skrzyżowaniu jadac od regera w godzinach szczytu widuje sie pięknie toczące sie autobusy, gdzie juz dla tych jadących od dolu dawno jest zielone.i to nie są wyjątki.

Ja generalnie jeżdże bez patrzenia na licznik, tylko patrze na drogę. Co do świateł w wapienicy to zawsze jade tam bez gazu z noga na hamulcu
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Powrót do Pogaduszki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości