przez Niezarejestrowany » wtorek, 17 sty 2006, 00:12
No, ja przestałem czytać kronikę po artykule "Prezydent czasu zrywu", w serii artykułów poświęconych początkom Solidarności na Podbeskidziu...
Był to papierek lakmusowy obiektywności Kroniki i poglądów władz dzisiejszej bielsko-bialskiej Solidarności (która z tą z przed 20 lat nie ma wiele wspólnego...)
NIe znam autora artykułu, ale spotkawszy go, z przyjemnością napluł bym mu w twarz, nie bacząc na konsekwencje!!!