przez Niezarejestrowany » wtorek, 14 lut 2006, 00:01
Tadeusz Cymański zdradził dziennikarzom, że na wybiegu "trzeba być naturalnym". "Oczywiście, że pewne predyspozycje są ważne. Ale uznano mnie za godnego, żebym się pokazał, i z tego się cieszę, bo dla faceta po czterdziestce - a ja skończyłem już 50 lat - to jest pokrzepiające, dodaje trochę wiary, siły. Może będę się pewniej czuł?" - dzielił się wrażeniami poseł. Cymański zaprezentował się w stroju sportowym: w czarnych spodniach i jasnobeżowej marynarce, pod którą założył brązowy sweter.