Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

PRL bis!

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez czytelnik_prasy » czwartek, 16 lut 2006, 10:00

Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zadeklarował się ogólnie jako zwolennik repolonizacji mediów...Dziennikarze widocznie nie chcą donosić, jaki ten PiS wspaniały i jakie ma osiągnięcia, tylko krytykują. Teraz zaczną pisać pod dyktando jedynie słusznej partii.
czytelnik_prasy
użytkownik
 
Posty: 53
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » czwartek, 16 lut 2006, 15:23

Czy móglbys mi wyjaśnić co konkretnie oznacza tzw. repolonizacja mediów? Cz może to oznacza, że będzie w Polsce tylko jedno wydawnictwo"Prasa-Ksiązka-Ruch"? Czy wspóludziałowcami tego wydawnictwa będa ci , którzy dotąd nakradli najwięcej?
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez czytelnik_prasy » czwartek, 16 lut 2006, 18:16

Oznacza wykupienie mediów od zagranicznych właścicieli przez Skarb Państwa. Skąd wziąć na to pieniądze? Narazie nie wiadomo.
czytelnik_prasy
użytkownik
 
Posty: 53
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » czwartek, 16 lut 2006, 20:22

Polonizacja nie oznacza calkowitego spolonizowania. Polonizacja moze oznaczac tylko proces, stopniowe czy moze czesciowe uniezaleznienie sie od zagranicznych grup kapitalowo-ideologicznych.
Nie jest przypadkiem, ze karykatury Mahometa zostaly przedrukowane przez dziennik "Rzeczpospolita", idac na przekor polskiemu poszanowaniu religii i polskim interesom. Otoz, wiekszosc akcji tego polsko-brzmiacego pisma jest w posiadaniu Norwegow.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » czwartek, 16 lut 2006, 21:46

Repolonizacja w dodatku panstwowa ewidentnie sprzyja formalnej cenzurze.Mysle ,ze jest to element realizacji PRL-bis.Bardzo chcialabym sie mylic.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez olek » piątek, 17 lut 2006, 22:48

Mysle, ze cenzura, pomimo negatywnego wydzwieku, jaki nadano temu slowu, bedzie zawsze istniec. Gdyz "wolnosc slowa" czy zreszta jakakolwiek inna wolnosc: zgromadzen, stowarzyszen, przedsiebiorczosci, artystyczna, etc, nie moze byc absolutna: musi byc hamowana przez inne wzgledy, jak na przyklad dobro Panstwa, poszanowanie ludzkich uczuc, spokoj spoleczny, poczucie sprawiedliwosci, itp. Spolecznenstwo, w postaci Panstwa demokratycznego, samo naklada granice dla wolnosci, by chronic siebie...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez zlotnik » sobota, 18 lut 2006, 07:37

olek// Polonizacja zawsze kojarzona byla z rodakami rozsianymi po roznych zakatkach swiata, czyzby teraz wrocila do domu wraz z garstka zagubionych wczesniejszych emigrantow.
zlotnik
użytkownik
 
Posty: 95
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 18 lut 2006, 20:42

Jako stara anarchistka pozwle sobie zwrocic uwage ,ze SPOLECZENSTWO i PANSTWO to nie to samo!Drogi Olku panstwo jest instytucjonalna forma ograniczenia wolnosci w imie innych czesto dosc iluzorycznych wartosci.Im mniej panstwa tym zdrowiej!!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 18 lut 2006, 20:47

Slyszales zapewne o zasadzie subsydiarnosci(pomocniczosci)-panstwo ma tylko pomagac tam gdzie jednostki badz mniejsze grupy spoleczne nie sa w stani zrobic tego efektywnie.Cenzura kloci sie z tym w sposob dosc oczywisty.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez che givera » sobota, 18 lut 2006, 22:33

Przedstaw więc PiS-owi twoją receptę na państwo.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez Niezarejestrowany » niedziela, 19 lut 2006, 01:41

Wymieciono Balona - "orła czerwonego biznesu"
Upychanie na gwałt?

Jeszcze większe emocje niż nieprzedłużenie umowy z Andrzejem Rasińskim wywołała osoba nowego zarządcy państwowej firmy, którym decyzją SLD-owskiego wojewody został Jerzy Balon, szef bielskich struktur SLD i wiceprzewodniczący bielskiej Rady Miejskiej! Wygląda to tak, jakby rządzący jeszcze państwem, ale mocno chwiejący się już na szczycie władzy SLD upychał na gwałt swoich ludzi w państwowych firmach.

Jerzy Balon, który do Befado przyszedł z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej, zdecydowanie takiej sugestii zaprzecza i zapewnia, że decyzja ta nie ma politycznego podłoża. - Wracam do gospodarki, do przemysłu lekkiego, który jest moją domeną. Z wykształcenia jestem inżynierem włókiennictwa, trzynaście lat pracowałem w przeszłości w przemyśle włókienniczym i mam doświadczenie w zarządzaniu zarówno spółkami prawa handlowego, jak i przedsiębiorstwami państwowymi. Nie doszukiwałbym się więc w tej decyzji podtekstu politycznego, a jedynie kwestii merytorycznych - mówi Jerzy Balon.

Także Krzysztof Mejer zapewnia, że nominacja ta ma wyłącznie merytoryczne, a nie polityczne, podłoże. - Jerzy Balon ma wykształcenie i doświadczenie predestynujące go do tej funkcji. Ma też bardzo dobry kontakt z wojewodą, co nie jest bez znaczenia biorąc pod uwagę fakt, iż Befado czekają własnościowe przekształcenia - mówi rzecznik wojewody śląskiego.

Stołek z nadania

Podbeskidzka „Solidarność” ma na ten temat zupełnie inne zdanie. - To rażący wręcz przykład decyzji czysto politycznej. Dotychczasowy zarządca Befado był apolitycznym fachowcem-managerem, który wyprowadził ten zakład z trudnej sytuacji. Teraz Befado ma stabilną sytuację ekonomiczną, a takie przedsiębiorstwa SLD lubi obsadzać swoimi ludźmi. I dlatego teraz do tego przedsiębiorstwa trafia człowiek z partyjnego nadania. Tym faktem jako związek zawodowy jesteśmy bardzo mocno zaniepokojeni, gdyż to przedsiębiorstwo, zatrudniające kilkaset osób, z powodu złego zarządzania miało już w przeszłości poważne kłopoty i bardzo boimy się powtórki tego scenariusza - mówi Marcin Tyrna, szef podbeskidzkiej „Solidarności”.

Prezydium Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność wystąpiło 31 maja z pismem, skierowanym między innymi do premiera Marka Belki, w którym zdecydowanie protestuje przeciwko powołaniu Jerzego Balona na zarządcę BZO Befado. Decyzja ta nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego - tym bardziej, że sytuacja ekonomiczno-finansowa Befado jest dobra. Jest to kolejny przykład, że przy realizacji interesów partyjnych i zapewnianiu posad dla prominentnych działaczy SLD nie jest ważny interes przedsiębiorstwa i zatrudnionych w nim pracowników - czytamy w stanowisku władz podbeskidzkiej „Solidarności”.

SŁAWOMIR HOROWSKI
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 20 lut 2006, 01:05

No to powróćmy do pierwotnego wątku. PRL bis? Chyba tak, ale odmiana moherowa.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 20 lut 2006, 11:35

POD PARTYJNYM PANTOFLEM
NR.: 22 z dnia: 03-06-2004


Zarządca-manager, który przez ostatnie trzy lata kierował Bielskimi Zakładami Obuwia Befado i wyciągnął tę firmę z trudnej sytuacji na prostą, z końcem maja musiał z tego państwowego przedsiębiorstwa odejść. Decyzją wojewody śląskiego zastąpił go... szef bielskich struktur SLD! Czyżby nad Białą doszło do klasycznej nominacji z partyjnego klucza?

31 maja Andrzejowi Rasińskiemu, zarządcy-managerowi kierującemu od trzech lat BZO Befado kończyła się umowa na zarządzanie tym państwowym przedsiębiorstwem. Wojewoda śląski jej nie przedłużył, więc Rasiński musiał się z zakładem pożegnać.

Superwyniki

Były szef fabryki papci zapewnia, że wyników ekonomicznych osiągniętych przez to przedsiębiorstwo w okresie kiedy nim kierował nie musi się wstydzić, a wręcz przeciwnie - ma się czym pochwalić. - Kiedy tu przyszedłem, magazyny były pełne towaru, bo gwałtownie kurczył się rynek zbytu, przedsiębiorstwo miało długi, brakowało pieniędzy na wypłaty. Mówiąc krótko, zakład był na prostej drodze do zgonu. Dziś Befado ma stabilną pozycję na rynku i doskonały system sprzedaży. Pod moim kierownictwem przedsiębiorstwo co roku osiągało zyski, z własnych środków wiele wydawało na inwestycje, a rentowność miało wyższą od średniej rentowności firm prywatnych. W rankingach przedsiębiorstw państwowych Befado jest na siódmej pozycji w województwie śląskim i na trzydziestej w całym kraju. Mało tego, co roku Śląski Urząd Wojewódzki nominował mnie do nagrody managera roku przedsiębiorstwa państwowego, więc właściciel najwyraźniej też wysoko oceniał moją pracę - mówi Andrzej Rasiński.

Kontakty niepodtrzymywane

Dlaczego więc, mimo wyliczonych przez byłego szefa Befado sukcesów, wojewoda śląski Lechosław Jarzębski nie przedłużył mu umowy na zarządzanie tą firmą? - Wojewoda nie przedłużył managerowi kierującemu dotychczas przedsiębiorstwem Befado trzyletniej umowy na zarządzanie, gdyż kieruje się zasadą nieprzedłużania takich umów. Dotyczy to nie tylko Befado, ale wszystkich podległym wojewodzie firm państwowych. Zdaniem wojewody Jarzębskiego zmiany personalne po trzech latach są w przedsiębiorstwach potrzebne, gdyż pozostawianie zarządców zbyt długo w danej firmie może zaowocować wejściem w lokalne układy oraz popadnięciem w rutynę. A zmiana oznacza nową krew i nowe pomysły w przedsiębiorstwie. Prócz tego dotychczasowy zarządca Befado przez ostatnie dwa i pół roku nie kontaktował się bezpośrednio z wojewodą, a wojewoda uważa, że sytuację w podległych mu przedsięborstwach powinien znać bezpośrednio od ich szefów - mówi Krzysztof Mejer, rzecznik prasowy wojewody śląskiego.

Upychanie na gwałt?

Jeszcze większe emocje niż nieprzedłużenie umowy z Andrzejem Rasińskim wywołała osoba nowego zarządcy państwowej firmy, którym decyzją SLD-owskiego wojewody został Jerzy Balon, szef bielskich struktur SLD i wiceprzewodniczący bielskiej Rady Miejskiej! Wygląda to tak, jakby rządzący jeszcze państwem, ale mocno chwiejący się już na szczycie władzy SLD upychał na gwałt swoich ludzi w państwowych firmach.

Jerzy Balon, który do Befado przyszedł z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej, zdecydowanie takiej sugestii zaprzecza i zapewnia, że decyzja ta nie ma politycznego podłoża. - Wracam do gospodarki, do przemysłu lekkiego, który jest moją domeną. Z wykształcenia jestem inżynierem włókiennictwa, trzynaście lat pracowałem w przeszłości w przemyśle włókienniczym i mam doświadczenie w zarządzaniu zarówno spółkami prawa handlowego, jak i przedsiębiorstwami państwowymi. Nie doszukiwałbym się więc w tej decyzji podtekstu politycznego, a jedynie kwestii merytorycznych - mówi Jerzy Balon.

Także Krzysztof Mejer zapewnia, że nominacja ta ma wyłącznie merytoryczne, a nie polityczne, podłoże. - Jerzy Balon ma wykształcenie i doświadczenie predestynujące go do tej funkcji. Ma też bardzo dobry kontakt z wojewodą, co nie jest bez znaczenia biorąc pod uwagę fakt, iż Befado czekają własnościowe przekształcenia - mówi rzecznik wojewody śląskiego.

Stołek z nadania

Podbeskidzka „Solidarność” ma na ten temat zupełnie inne zdanie. - To rażący wręcz przykład decyzji czysto politycznej. Dotychczasowy zarządca Befado był apolitycznym fachowcem-managerem, który wyprowadził ten zakład z trudnej sytuacji. Teraz Befado ma stabilną sytuację ekonomiczną, a takie przedsiębiorstwa SLD lubi obsadzać swoimi ludźmi. I dlatego teraz do tego przedsiębiorstwa trafia człowiek z partyjnego nadania. Tym faktem jako związek zawodowy jesteśmy bardzo mocno zaniepokojeni, gdyż to przedsiębiorstwo, zatrudniające kilkaset osób, z powodu złego zarządzania miało już w przeszłości poważne kłopoty i bardzo boimy się powtórki tego scenariusza - mówi Marcin Tyrna, szef podbeskidzkiej „Solidarności”.

Prezydium Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność wystąpiło 31 maja z pismem, skierowanym między innymi do premiera Marka Belki, w którym zdecydowanie protestuje przeciwko powołaniu Jerzego Balona na zarządcę BZO Befado. Decyzja ta nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego - tym bardziej, że sytuacja ekonomiczno-finansowa Befado jest dobra. Jest to kolejny przykład, że przy realizacji interesów partyjnych i zapewnianiu posad dla prominentnych działaczy SLD nie jest ważny interes przedsiębiorstwa i zatrudnionych w nim pracowników - czytamy w stanowisku władz podbeskidzkiej „Solidarności”.

SŁAWOMIR HOROWSKI
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 20 lut 2006, 12:13

To już nie ja pisałem. Ale są jeszcze porządni ludzie na tym forum. To prawda - nie potrzebnie wkleiłem cytat z Kroniki w kaźdy wątek. Przepraszam za to admina forum. chciałem wszak pokazać, że szerzące się na forach BB posty mówiące o złym PiS-ie "czyszczącym" zdolnych i pracowitych menagerów spod znaku SLD, są wynikiem krutkiej pamięci. Zostałem zaatakowany - nazwano mnie palantem, mocherowym niezrównoważonym oszołomem i takie tam. Proponuję żeby moi adwersarze nazwali mnie jeszcze "oszołomem, miłośnikiem ciemnogrodu, Łysiaka i Cejrowskiego" To i całe szczęcie, że nie przypomniałem np. pijaństwa p. Balona wgdy reprezentował Nasze Miasto w Jugosławi, dokonań p. Noworyty w Kapeluszach i Bezalinie itp, itd.
Pozdrawiam serdecznie
Alan
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 20 lut 2006, 14:07

Drogi Alanie jesli porusza sie takie WIELKIE sprawy to powinno sie to robic z klasa,a bledy ortograficzne osmieszaja Ciebie i Tobie podobnych.Pisze sie KRóTKI oraz MOHER !!!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Następna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron