Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Koniec z handlem w niedziele hahahahhaaa

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez vilgefortz » piątek, 3 mar 2006, 11:52

jeżeli chodzi o prywatne małe sklepy to przecież nie muszą być otwarte a będąc pracownikiem w hiperze nie masz wyjścia musisz przyjść do pracy. Praca w niedzielę to wyłącznie decyzja sklepikarzy pewnie że robią to z powodów ekonomicznych ale to wina tych co postawili nam tyle wielkopowierzchniowych hal w mieście.
Avatar użytkownika
vilgefortz
użytkownik
 
Posty: 568
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: śródmieście

Postprzez GeN » piątek, 3 mar 2006, 12:10

vilgefortz - stawianie w jednej dyskusji problemu niedzielnego otwierania hipermarketów oraz panujących tam stosunków pracy to, moim zdaniem, lekkie nieporozumienie. Że wewnętrznie w ramach marketu sprawy te się zazębiają - to oczywiste, lecz to tylko konsekwencja, a nie przyczyna. Ogolnie kondycja stosunków pracy w hipermarketach jest do dupy bardzo i otwieranie, bądź nie, sklepów w niedziele niczego tu nie zmieni. A jeżeli już, to na gorsze, bowiem kadra menagerów z przypadku będzie miała dodatkowy mechanizm nacisku - nie ma niedziel, mniejsze obroty (czy to prawda będzie to inna sprawa), więc ty, ty i ty do zwolnienia, a reszta po wypłacie w dół. Chyba nie powiesz mi, że sie mylę? Gdyby prawo pracy było przestrzegane, to... No tak, ścięta głowa i tak dalej. I nie jest to wina prawa, bo prawo nie jest wcale przeszkodą w unormowaniu tych problemów, a nawet wprost przeciwnie, tylko niewydolnośc aparatu sądowego. Zasadnicza różnica pomiędzy rynkami pracy tu i tam (w cywilizacji) zasadza się na szybkości procedur sądowych. Gdyby od wystąpienia zaniedbania do wydania wyroku interwał czasowy byłby krótki, to wpływałoby to dyscyplinująco na kadrę kierowniczą oraz motywująco do dochodzenia swoich praw wśród pracobiorców. A tak... Menagera wali równo, że może za dwa lata dowie się jak brzydki był, a pracownicy obserwują tak długi stan zawieszania u pokrzywdzonego i w swoim dobrze pojętym interesie z przynależnych praw nie korzystają.
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez celt » piątek, 3 mar 2006, 12:11

jak to nie musza być otwarte? jeśli własciel powie, ze mają być otwarte, to pracownicy musża przyjść podobnie jak ci z marketów, tyle tylko, ze za darmo!! [Nie ma tu żadnej roznicy]
celt
użytkownik
 
Posty: 3384
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez GeN » piątek, 3 mar 2006, 12:19

Stawianie argumentu, jakoby kiedyś handlu w niedzielę nie było, a wszystkim się jakoś toczyło nie jest na miejscu. Bo tego typu porównanie nie uwzględnia zasadniczej zmiany kontekstu społecznego, jaki nastąpił i którego konskwencje odczuwa każdy, nie tylko pracownik hipermarketu. Owszem, handlu niedzielnego nie było, nawet sobotni był nieszczególny. Lecz z drugiej strony szło się do roboty na 8 godzin i basta. Człowiek był wolny o tej 14:00 czy 15:00 i miał czas na załatwienie swoich spraw. Dzisiaj te godziny to z zasady środek dnia pracy. Problem więc nie jest tylko w hipermarketach, lecz ogólnie dotyka każdego pracującego. A dlaczego tak silne jest parcie na hipermarkety? To proszę sobie popatrzeć kto optuje za zamykaniem tych sklepów. Jest po prostu silne parcie ze strony właścicieli lwiatanów, żabek i tym podobnych biznesików. Bo doskonale zdają sobie sprawę, że to co napisałem powyżej jest faktem i licza na przejęcie sporej częsci niedzielnych klientów. To o kase chodzi.
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » piątek, 3 mar 2006, 12:39

A posluchajcie madrego Zyda, emerytowanego profesora filozofii z francuskiego Bordeau (Francja jest po USA i Izraelu trzecim skupiskiem Zydow na swiecie). Mowi on: "Przytoczmy przyklad rytualu szabatu, siodmego dnia tygodnia, okreslonego przez Ksiege Rodzaju jako czas wstrzymania sie Stworcy wzgledem swego dziela, w chwili gdy tworzy Adama. My modelujemy nasze osiedlenie sie w tym swiecie wedlug tej zasady: podczas szesciu dni, przeksztalcamy swiat, ale siodmego dnia, zatrzymujemy te prometejską dzialalnosc, na czas w ktorym wychodzimy na przeciw drugiego czlowieka. W tym dniu, swiat dzialalnosci przemyslowej i technicznej staje sie dla nas swiatem przyrody, ktory mozemy podziwiac, ale nie traktowac go jako zrodla utrzymania. W szabacie, zajmujemy sie jedynie poglebieniem wiezi miedzyludzkiej. Dajemy przez to swiadectwo temu, ze osobowosc czlowieka tworzy sie bardziej poprzez stosunek do drugiego, niz stosunek do rzeczy. Ta idea szabatu zostala przyjeta przez cywilizacje zachodnia w postaci chrzescijanskiej niedzieli, a i muzulmanskiego piatku...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » piątek, 3 mar 2006, 13:10

olek, na litość! wyluzuj! Piątek jest, weekend się zbliża, daj ludziom odetchnąć od ortodoksji.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Smok Wawelski » piątek, 3 mar 2006, 13:12

olek/ Żydzi w szabas nie odbierają nawet telefonów, aby nikt ich nie posądzał, ze pracują. Nie przeszkadza im w zatrudnianiu do tego celu Polaków
Smok Wawelski
użytkownik
 
Posty: 621
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » piątek, 3 mar 2006, 14:01

sinus/ piatek to jeszcze dzien pracy u nas, wiec wytrwaj w wysilku i z cierpliwoscia wysluchaj pozornie uciazliwych zalecen, az do zachodu slonca ;) Nie cytowalem ortodoksy, tylko filozofa. Wedlug filozofow, trzeba miec spojna wizje swiata i zycia, zeby pogodnie i z dystansem podchodzic do zycia, nie dac sie przytloczyc nawalowi zajec 7 dni na 7, 24 godziny na 24.
Smoku/ zatrudnic Polaka katolika w sobote jest rzecza normalna u Zyda, swiadczy zarowno o szacunku do swego szabasu jak i do katolicyzmu tego Polaka. Gorzej by bylo, gdyby Zyd chcial zatrudnic Polaka w niedziele.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » piątek, 3 mar 2006, 16:37

Faktem jest, ze ortodoksyjny Zyd nie bedzie pracowal, ani tez zatrudnial innych do pracy w niedziele. Inne twierdzenia sa klamstwem. Przecietny amerykanin pracuje o ponad 320 godzin w roku wiecej niz europejczyk, ale nigdy nie zauwazylem aby ktores z tych extra godzin bylo wykonywane w niedziele. Spoleczenstwo amerykanskie jest tym ktore naprawde mozna okreslic konsumpcyjnym i wiekszosc z nich nie ma pojecia o wiarze. Znaja natomiast cene wolnej od pracy niedzieli. Nie trudno w tym watku zauwazyc, ze zwolennicy pracy w niedziele nie maja rodzin i walcza jedynie o swoja wygode, nie o prawa wiekszosci.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez man » piątek, 3 mar 2006, 17:26

o czym wy gadacie ??? zamknie się 6 sklepów w Bielsku, a pozostałe 100 bedzie dalej otwarte i ruch będzie w nich trochę większy !!! Nie bedzie, żadnych wolnych rodzinnych niedziel !!! przestańcie opowiadać tu jakieś bajki - przeczytajcie najpierw projekt ustawy ...
Avatar użytkownika
man
użytkownik
 
Posty: 3249
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez GeN » piątek, 3 mar 2006, 18:03

olek - spójna wizja świata według filozofów w konforntacji z tymże światem nazbyt często rwie się jak znoszone gacie. I choć na pewno warto słuchać takowych, to z zastosowaniem w praktyce ostrożnie. Wieże z kosci słoniowej są raczej wyjątkiem, nie regułą.
GeN
użytkownik
 
Posty: 1276
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » piątek, 3 mar 2006, 23:14

miro, dzieki za przypomnienie, ze niektore stwierdzenia dyskutantow sa rzucane ot tak sobie, albo wyssane z palca. Czesto dajemy sie na to nabrac, starajac sie odniesc do problemu, ktory wlasciwie nie istnieje. Chyba ze Smok Wawelski ma jakies dowody, ze ortodoksyjni Zydzi zatrudniaja Polakow w szabas.
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » sobota, 4 mar 2006, 14:21

taak... jak zwykle prace w niedziele popieraja najczesciej tacy ludzie, ktorych problem pracy w niedziele nie dotyczy. Druga glosna grupa, to tzw. lewicowcy, ktorym wcale nie chodzi o obrone interesow ludzi pracy, tylko o odseperowanie ich za wszelka cene od kosciola.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez che givera » sobota, 4 mar 2006, 18:16

west. Sentencja życiowa mojego psa: Pomyśl, nim szczekniesz!
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez man » sobota, 4 mar 2006, 18:18

no fakt - nie ma tu chyba nikogo z niedzielnych pracowników tych 6 dyskryminowanych przez PiS bielskich sklepów ...
Avatar użytkownika
man
użytkownik
 
Posty: 3249
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron