Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Spalila sie żywcem kobieta podczas pożaru na karpa

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 12:38

Ochotnik , dowiedz sie , bo widze nie masz zielonego pojęcia na temat akcji ratowniczej , dlaczego dowodca tej akcji nie kazał tym 5 chłopa czyli strażakom , przesunąć przeszkadzający podobno samochód . Dlaczego z drabiny nie użyto wody oraz w celu wepchania ognia do środka mieszkania .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 12:56

Ochotnik - Karpacka Spółdzielnia Mieszkaniowa, jak sama nazwa wskazuje, nie jest spółdzielnią samopomocy chłopskiej. Ma 3- osobowy zarząd (zatrudniony na dobrze płatnych etatach) i 15-osobową radę nadzorczą (jej członkowie otrzymują wynagrodzenie za każde posiedzenie). Obowiązkiem tych organów jest zabezpiecznie osiedla na wypadek pożaru. A obowiązkiem straży pożarnej jest sprawdzanie czy to zabezpieczenie jest prawidłowe. Tymczasem wymienieni bawią się w ustalanie ile to kosztownych drzwi o odpowiedniej klasie odporności ogniowej trzeba zamontować w każdej kabinie zsypowej na każdym piętrze budynków 8-10 piętrowych. Propozycje mieszkańców, aby zsypu po prosty zlikwidiwać pomijane są milczeniem. Niezła kasa spółdzielców jest do "zagospodarowania". Bez komentarza!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 13:57

Drogi Ochotniku.Moze sie dotychczas mylilam ale zawsze myslalam ze strazak to osoba ktora dobrowolnie wybiera zawod.Wybierajac go musi miec swiadomosc ze moze nadejsc taki dzien ze trzeba bedzie zalozyc ten ciezki mundur i wejsc w ten 1000 stopniowy ogien!Ze kiedy jest w akcji jego zycie nie jest wazne tylko osoby ktora yrzeba ratowac!Pomijajc wszystkie parkingi samochody i tak dalej moglabym to zrozumiec gdyby kobieta byla w srodku ale ona byla na balkonie Blagala o pomoc!!! Mozna bylo wejsc od blkonu obok nawet pomimo jakiejs odgradzajacej blachy!!Mozna bylo spucic sie na linie.Rzucic na nia koc ognioodporny!!Bylo wiele mozliwosci.
Pieknych slow uzywasz pasja, charyzma itd.ale niestety w tej akcj okazaly sie one tylko PUSTE slowa!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 14:06

Do Strazaka
Mysle ze to co napisales samo wystarczy , dales dobry dowod ze albo nie wiesz o czym mowisz albo tak jestes naprawde wyszkolony ( co jest straszne do mieszkancow ktorych potencjalnie Ty bedziesz ratowal),
P.S. plany evakuacyjne nie sa do czytania w trakcie pozaru .
jezeli chcesz moj e- mail yo chetnie ci podam.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 14:29

Do wszystkich ktorzy chcieliby pomoc w remoncie nie ubezpieczonego mieszkania.Podaje numer konta na ktore bez prowizji od wplat mozna wplacac datki.Do konta dostep ma tylko Aneta -corka poszkodowanej.
ING Bank Slaski Oddzial w B-B na rachunek 56 1050 1070 1000 0023 0307 9319 dla Anety Bialek.Dziekuje Wszystkim za Pomoc.Kazdy grosz jest cenny.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 29 mar 2006, 15:28

Ania / Zgadzam sie z toba , że wiele bylo możliwości , aby uratować palącą kobiete . Jak można było z drabiny patrzec tylko na kobiete ktora wola o pomoc . Dlaczego jej nie ratowano mając tyle sprzętu zwiezionego kilkoma wozami strażackimi . Kilkanaście straży sie zjechalo , kobieta wzywa pomocy .....i pali sie bez pomocy .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » piątek, 31 mar 2006, 14:18

Zajrzałem ponownie na Wasze forum i widzę, że fala krytyki skierowana została w stronę strażaków. Ale tak jest często, gdy pożar zbierze śmiertelne żniwo. Nie przejmował bym się krytyką ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o prowadzeniu akcji ratowniczo-gaśniczej. /wybacz Aniu.../ Aniu co ci po ratowniku, który wejdzie do pomieszczenia, w którym panuje piekielna temperatura a maska ochrony dróg oddechowych wtopi mu się w twarz? Pewnie nie wiesz, ale to co strażak ma na sobie nie jest materiałem chroniący przed tak wysoką temperaturą a strażak z azbestu nie jest. Bohaterem to może być naprawdę każdy, ale DOBRY RATOWNIK TO ŻYWY RATOWNIK! Być może był jakiś niekonwencjonalny sposób na uratowanie tej kobiety, lecz nie zawsze da się przewidziec rozwój sytuacji i reakcję poszkodowanych. :-(
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » piątek, 31 mar 2006, 16:25

Do strażaka zaw. z Gdyni i z innych miast nie wyłączając Bielska- Białej!!! Prosze o odpowiedź na pytanie: czy straż pożarna oraz budynek wraz z najbliższym otoczeniem były odpowiednio przygotowane na wypadek pożaru? Sądzę, że najlepiej odpowie na to prokurator.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 20:57

strazak- wiem o czym mowie ;stan waszego wyszkolenia i wiedzy mieszkancow o niebezpieczenstwie pozaru w bloku mieszkalnym jest jakie jest, kultura mieszkancow tez .czas pomyslec o przyszlosci ; jak mieszkacie w takich blokach to czas na zrobienie planow ewakuacyjnych ( that strazacy nie beda musieli tracic czasu na niepotrzebna ewakuacje a zajma sie ratowaniem ofiar)
co o drogach podjazdowych?
A najwazniejsze zdrowy rozsadek w tym bloku balkon dotyka balkonu!!! mowi Ci ti cos?
Blylem w kilku pozarach np.na 28 i 15 pietrze, mysle ze nie bede ne ani jednym wiecej!!! ale nie mozna tak pozwolic sie komus spalic na oczach tych co powinni zrobic wszystko aby tak nie bylo.
mam duzo wiecej do powiedzenia ale was tam i tak nic nie zmien , wiec chyba szkoda gadac!
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » wtorek, 4 kwi 2006, 08:30

Czy jest juz wiadomo co było przyczyna na karpackim . Czy sa jakieś decyzje w sprawie nie parkowania pod samym blokiem czyli pod drzwiami zsypów i klatek . Czy graciarnia i rupieciarnia gromadzona na klatkach czy wozkowniach wreszcie zostanie zlikwidowana . Czy powstana nowe parkingi i zatoczki w miejscach wyznaczonych . Czy będzie wreszcie porządek , czy wladze wreszcie wyjdą z tych biur i zaczną dzialać dla dobra mieszkanców ......Kto zna odpowiedż ?
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez sylwo2 » wtorek, 4 kwi 2006, 09:53

nie ma co porownywac bielskich osiedli do amerykanskich wiezowcow. dziewiecdziesiate, szescdziesiate, trzydzieste czy dziesiate pietro tam wszedzie jest tak samo. korytarze wykonane z niepalnych materialow, gasnice w kazdym rogu, prysznice ppoz pod sufiltem, czujniki i kilka niezaleznych od siebie klatek schodowych. A jak jest u nas? jedno wejscie dla wszystkich, zero gasnic, zaspawane hydranty i jeszcze graty trzymane przez ludzi na korytarzach. Dopoki nie zmieni sie nastawienie ludzi mieszkajacych w blokach, dopoty historia bedzie sie powtarzac niestety
sylwo2
użytkownik
 
Posty: 447
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » środa, 5 kwi 2006, 12:51

Sledztwo w tej sprawie potrwa nawet 5 miesiecy ..nie wiadomo co bylo przyczyna pozaru a nawet jeli wiadomo to nikt mi nic nie mowi....nie bede sie rozpisywac na ten temat bo nie mam ochoty...ale uwazam ze straz nie zrobila wszystkiego co w ich mocy bylo......
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » czwartek, 6 kwi 2006, 10:21

Nie wiem czy strażacy zrobili wszystko czy nie ale ciekawe czy ludzie postronni tzn gapie, których było mnóstwo coś zrobili? Czy tylko patrzyli się tak jak miesiąc temu, gdy pod dwójką dzieci załamał się lód na Wiśle? Tam nikt ze świadków / choć stało ich wielu/ nie pospieszył z pomocą, nie próbował ratować... czekano, bo... przecież są od tego służby ratownicze! Inny przykład. Byłem świadkiem wypadku drogowego. Reakcją na moją prośbę o pomoc w wyciągnięciu osoby, która umierała było wycofanie się gapiów...! Po przyjeździe karetki od razu znalazło się przy rannej wielu komentatorów, krytyków, doradców itp popaprańców. Zanim zaczniemy krytykować popatrzmy najpierw na siebie, czy zrobiliśmy naprawdę wszystko by pomóc.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » czwartek, 6 kwi 2006, 11:16

Na temat straży powiem tylko tyle ...jestem pewna ze nie zrobili wszystkiego..a uwierz mi jakbym mogla cofnac sie w czasie to sama bym tam poszla i uratowala mame albo wogole nie wychodzilabym z domu....
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » czwartek, 6 kwi 2006, 11:31

Tom / Zjechało sie kilkanaście wozów strażackich i na balkonie kobieta wzywa o pomoc , jest drabina która w polowie sie zacina , z powodu nie możliwości dojechania bliżej , bo stoi auto , { można bylo go zepchać } Dlaczego kobieta nie dostala pomocy , wszyscy na nia bezradnie patrzyli .Tom pomyśl , że straż ma do tego sprzęt i ludzi wyszkolonych . Jakbyś był na balkonie , to tez byłoby po tobie .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości