przez greg » niedziela, 19 mar 2006, 14:11
Specjalnie dla Pnia/
demokratyczny deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej Władymir Ryszkow: "przyjechałem tutaj, żeby naocznie przekonać się, a potem opowiedzieć rosyjskiej opinii publicznej co rzeczywiście dzieje się na Białorusi. Zebrałem już cala masę faktów dowodzących, że o żadnych demokratycznych wyborach nie może być tu mowy."
"W wielu wsiach przedterminowo głosowało już do wczoraj 50-60% wyborców. Szefowie miejscowych administracji przychodzili do nich z urnami i grożąc, że nie dadzą siana, wiosną nie pomogą zaorać ogrodów, zmuszali ich do glosowania."
"Dzisiaj w nocy w wielu obwodach doszło do aresztowań tych niedobitków ludzi Milinkiewicza, którzy zostali jeszcze na wolności. Praktycznie nikogo już nie ma w sztabie demokratycznego kandydata w Brześciu. Z 30 mężów zaufania Milinkiewicza 9 siedzi w więzieniach. Rozmawiałem dzisiaj z wieloma ludźmi, których za udział w kampanii wyborczej demokratów wyrzucili z pracy czy ze studiów."
Tyle cytatu z rosyjskiego deputowanego, może on będzie dla ciebie jakoś wiarygodny. A teraz od siebie: nie będę udowadniał komu i jak pomagałem i pomagam, bo to bez sensu: ty mi możesz zarzucić każde świństwo, a ja mogę przedstawiać się jako anioł, jedno i drugie jest nie do zweryfikowania. Dlatego zamiast pisać o swoich życiorysach, lepiej polemizować ze swoimi wypowiedziami. Może ty jesteś święty człowiek, ale ja komentuję tylko ten kawałek twojej duszy, który ujawnił się podczas tej dyskusji. Dla mnie ty jesteś dusza sowiecka. I zrozum, że ja nie neguję, że w Polsce są problemy. Uważam tylko, że to że mamy problemy nie oznacza, że powinniśmy się przyglądać jak naszych sąsiadów wsadzają do więzienia np. za wolność wypowiedzi, taką z jakiej korzystamy podczas tej dyskusji. Gdybyś o Łukaszence pisał w Mińsku tak jak o polskich politykach na tym forum, to by cię po prostu posadzili. Sądzę, że jeśli korzystamy obaj z jakiejś wolności, to nie powinniśmy odmawiać jej innym, któzy też chcą być wolni. Nie wolno też z powodu włąsnych kłopotów odwracać się plecami do innych potrzebujących. To taka podstawowwa ludzka solidarność. Ale pisanie do ciebie o solidarności to tak jak rozmowa z głuchym o muzyce