Jak Wam się podobają sztuki wystawiane w Teatrze Polski

[Niezarejestrowany]

ostatni festiwal to jedna wielka porażka!!! po co sprowadzać do naszego pięknego teatru tak beznadziejne sztuki??? czy ktos się nad tym zastanawiał?kto za to płaci?

[Konrad]

To udaj się ze swoimi pretensjami bezpośrednio do dyrektora Talarczyka.
I powiedz mu co się tobie podobało kiedyś a co się tobie nie podba obecnie! Bo na forum internetowym to każdy może pisać co mu się żywnie podoba. A jak trzeba udać się do tego źródła problemu ( w tym przypadku dyrektor TP ) to chętnych jak zawsze zresztą, brakuje!

[klemens]

Za festiwal płacili ludzie, którzy kupili bilety oraz prywatni sponsorzy.
Które sztuki, Basiu, uważasz za beznadziejne i dlaczego? To są sztuki wybrane przez ogólnośląskie jury. Oczywiście możesz się z jurorami nie zgadzac, nawet bardzo, ale wypada uzasadnic.
"Cholonek" był genialny. "Iwona, księżniczka Burgunda" częstochowskiego teatru była przepiękna!!! Niezły był również "Pan Paweł", a i naszej, bielskiej

[Niezarejestrowany]

Co do Cholonka to Ok, ale Iwona ksiezniczka Burgunda w wykonaniu teatru bielskiego była 100 razy lepsza.

[klemens]

Możliwe. Akurat, niestety, bielskiej "Iwony" nie widziałem. W "Iwonie" pani Deszcz podobał mi się ogromnie wdzięk, z jakim to wszystko zrobiono, te balety wszystkie
A na festiwalu jeszcze bardzo, bardzo fajna była nasza bielska "Historyja o chwalebnym zmartwychwstaniu Pańskim" z muzyką Skrzeka na żywo. Świetna rzecz, szkoda, że tak rzadko grana.

[Niezarejestrowany]

Fakt - Historyja - rewelacja polecam

[Niezarejestrowany]

Fakt - Historyja - rewelacja polecam

[Niezarejestrowany]

Oglądałem Testosteron - polecam

[Niezarejestrowany]

a czy ktoś widział ,,Misery"?

[Niezarejestrowany]

a czy ktoś widział ,,Misery"?

[Niezarejestrowany]

Misery - w mojej ocenie ,najlepsza produkcja tego sezonu. szkoda, ze tylko jedna, reszta to fajna rozrywka, spiewogry ale gzie prawdziwa sztuka? Pan Talarczyk mily ale niestety kiepski. Szkoda, ze Pan Dyrektor jak jest TV to promuje Slask a zapomina o Bielsku-Bialeji , jego spokoj po sukcesach Holonka zostal zniszczony przez, jednak odpowiedzialna, prace Dyrektora.

[Niezarejestrowany]

Nie przesadzaj z tym Cholonkiem to samograj który może podobać się na śląsku bo to ich poziom.Praca dyrektora jest odpowiedzialna owszem ale widocznie nie każdy się do tego nadaje. Pan Dutkiewicz radził sobie doskonale i z prowadzeniem teatru i z robieniem sztuk a teraz przyszło temu pięknemu teatrowi umierać ale MY BIELSZCZANIE na to nie pozwolimy!!!!!!!!!!

[Niezarejestrowany]

Hej ty Basia ,dlaczego nie uzywasz swojego imienia pod swoimi tekstami .Taka jestes zorientowana w finansach teatru?
Miej odwagę podpisac się swoim imieniem.To co robisz jest obrzydliwe.

[Konrad]

Wiadomo, że poprzedni dyrektor ustawił poprzeczkę bardzo wysoko. Ale jest pytanie czy ktos może byłemu szefowi TP dorównać?
O ile dobrze pamiętam to kiedyś dyrektorem TP był dyr. Talar - był taki? A jeśli tak to podobno pracował potem w Częstochowie i się nie sprawdził musiał odejść - wiem to z relacji w TVP3-Katowice. Podobny problem jest w Częstochowie. Też mieli jakiegoś dyrektora, którego mieszkańcu Częstochowy lubili za dobre sztuki jakie były wystawiane w ich teatrze. A od kilku juz lat są tylko narzekania. Czyli podobnie jak u nas ( i to mnie rozbawiło ). Widocznie są ludzie nie zastąpieni i trudno jest potem taką lukę wypełnić. A jeśli jest tyle uwag krytycznych pod adresem dyr. Talarczyka to czemu osoby krytykujace nie napiszą do dyrektora, co im się podoba a co nie. Albo niech porozmawiają z nim w cztery oczy. A może szanownym krytykom brakuje nie wiem, rzeczowych argumentów, odwagi... .

[klemens]

Byłem w święta na "Allo allo". Całkiem w porządku. Powyżej przeciętnej. Bardzo fajnie, sprawnie zagrane. Ludzie wychodzą w lepszych humorach, niż przyszli.