Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Definicja słowa KOŁCHOŹNIK z Wikipedii: "Głoś

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:35

I dalej, definicja słowa KOŁCHOZ:
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:36

Kołchoz - formalnie rolnicza spółdzielnia produkcyjna, w rzeczywistości rodzaj przedsiębiorstwa rolniczego charakterystycznego dla byłego ZSRR.
Kołchozy powstawały w wyniku zwykle przymusowego przejęcia ziemi od indywidualnych rolników na rzecz państwa, w ramach kolektywizacji rolnictwa. W odróżnieniu od sowchozów uprawiana ziemia należała formalnie wciąż do rolników tworzących spółdzielnię, ale była przekazana w bezterminowe użytkowanie wspólnocie spółdzielczej. Od tradycyjnych spółdzielni funkcjonujących w innych krajach, kołochozy różnią się tym, że wspólnota nie ma prawa się rozwiązać i żaden jej członek nie ma prawa z uczestnictwa w niej zrezygnować.
Członkowie kołchozu są zatem sprowadzeni praktycznie do roli pracowników etatowych, którzy dostają miesięczne wynagrodzenie za pracę i mają prawo do domu mieszkalnego oraz do uprawiania działki przydomowej. Kołchozy wciąż istnieją na Białorusi.
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:39

Musiałem sobie przeczytać żeby wiedzieć co to jest, a przy okazji postanowiłem się podzielić z innymi którzy byćmoże nie wiedzą :) Szczególnie podoba mi się zdanie: dostają miesięczne wynagrodzenie za pracę i mają prawo do domu mieszkalnego oraz do uprawiania działki przydomowej. To prawie jak w Polsce przy pensji 600zł, z tą różnicą że się nie ma u nas prawa do domu ani uprawiania działki przydomowej :D :D :D
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:42

Ale dalej nie rozumiem co to znaczy jak się kogoś nazwie kołchoźnikiem. Czy to chodzi o to że on jest jak takie radio, czy może że jest mieszkańcem takiego kołchozu, czy może w końcu że szefem ??
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez greg1 » niedziela, 26 mar 2006, 08:46

Pień napisał:
Definicja słowa KOŁCHOŹNIK z Wikipedii: \"Głośnik radiowęzłowy - głośnik z regulatorem natężenia dźwięku, zamknięty w obudowie, wyposażony w przewód połączeniowy ze specjalną wtyczką. Służył do słuchania audycji radiowych rozpowszechnianych za pomoca radiofonii przewodowej. Przez użytkowników często nazywany kołchoźnikiem (od kołchoz).\"

Pień/ No to pasuje jak ulał do twojej osoby, a w każdym razie tej części osobowości która prezentujesz na forum. Natężenie twojego dźwięku jest regulowane: podwyższeniu sprzyja jakakolwiek wzmianka o kościele lub religii; jesteś szczelnie zamknięty w obudowie z własnych wyobrażeń, usztywnionej niewiedzą; służysz do słuchania audycji rozpowszechnianych przez propagandę sąsiedniego białoruskiego mocarstwa i wiele wskazuje na to, że jesteś bezpośrednio przewodem połączony z niejakim "baćką"; zgadza się nawet to, że jesteś przez użytkowników nazywany kołchoźnikiem od słowa kołchoz! Nie wiem tylko jak jest z tą "specjalną wtyczką", ja jestem skłonny uważać że to raczej naiwność....
greg1
użytkownik
 
Posty: 362
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:56

Tu juz przesadziłeś zostajesz dzisiaj w domu i myśl nad sobą
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 08:59

Możesz dopisać "baćka" do Wikipedii bo ni cholery tam tego nie ma i dalej nie wiem o czym ty wogole mowisz :) A tak jednostajnie w kolko i to samo i na jeden temat mowisz ze cos w tym chyba musi byc, bo przeciez tak bez sensu bys sobie nie bleblal ?
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » niedziela, 26 mar 2006, 16:35

Pień>Z relacji osób starszych: Kołchoźnik służył do przekazywania mieszkańcom danej miejscowości informacji o zarządzeniach władz lokalnych. Ponadto transmitowany był program Polskiego Radia. Dotyczyło to szczególnie małych miast i wsi, gdzie radioodbiornik był rzadkością. Instalacja obejmowała również megafony, rozwieszone wzdłuż ulic. Nie była to nasza specjalność, gdyż podobne instalacje uliczne istniały w czasach II Wojny Światowej. Na głośnik mówiono wtedy szczekaczka. Natomiast słowo baćka jest zdrobnieniem rosyjskiego słowa batiuszka, które określa głowę rodziny (dziadek, lub ojciec).
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez Niezarejestrowany » niedziela, 26 mar 2006, 22:23

Greg1 napisał:
"Pień/ No to pasuje jak ulał do twojej osoby, a w każdym razie tej części osobowości która prezentujesz na forum. Natężenie twojego dźwięku jest regulowane: podwyższeniu sprzyja jakakolwiek wzmianka o kościele lub religii; jesteś szczelnie zamknięty w obudowie z własnych wyobrażeń, usztywnionej niewiedzą; służysz do słuchania audycji rozpowszechnianych przez propagandę sąsiedniego białoruskiego mocarstwa i wiele wskazuje na to, że jesteś bezpośrednio przewodem połączony z niejakim "baćką"; zgadza się nawet to, że jesteś przez użytkowników nazywany kołchoźnikiem od słowa kołchoz! Nie wiem tylko jak jest z tą "specjalną wtyczką", ja jestem skłonny uważać że to raczej naiwność...."

Dobreto :-)
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 22:25

U nas w podstawówce też takie były, pani dyrektor przez nie mówiła że np. jest apel. Ale potem żeśmy (uczniowie) to przejęli i na przerwach leciała muzyka :]
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Pień_2oo6 » niedziela, 26 mar 2006, 22:28

matt - musiałeś sobie całe przepisać żeby zrozumieć ? :D
Pień_2oo6
użytkownik
 
Posty: 160
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez olek » poniedziałek, 27 mar 2006, 00:08

Cos mi sie zdaje, ze sformulowanie kolchoznik na naszym forum wzielo sie z tego, ze Lukaszenko z Bialorusi byl wczesniej kolchoznikiem, tak jak Walesa byl elektrykiem...
A odnosnie radia przewodowego, to mialem takie w moim mieszkaniuw latach 60-70... Glownie leciala tam muzyka...
olek
użytkownik
 
Posty: 2588
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » poniedziałek, 27 mar 2006, 12:05

Kolejna informacja od osób starszych: specjalna wtyczka uniemożliwiała przypadkowe włączenie głośnika do gniazdka sieci elektrycznej. Gniazdka i wtyczki miały identyczny wygląd, różniły się wielkością....Nie narzekajcie na kołchozy. Ponoć w Izraelu identycznie zorganizowane gospodarstwa o nazwie kibuc, doskonale prosperują i dostarczają 75% wysokogatunkowej żywności do sklepów.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości