Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Co się dzieje, gdzie ja żyję...od rana to ! d

Wasze wpisy od dnia 01.01.2006 do dnia 01.09.2006 roku.

Postprzez Niezarejestrowany » niedziela, 2 kwi 2006, 19:27

Zna, zna tumanie. Do tego trzeba kupić plazme z lepszym urozmaiceniem programów, a nie szklany telewizorek. Hihi i znowu musisz wydać grosza :))))))
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez placowy » niedziela, 2 kwi 2006, 22:19

Nic dodać nic ująć. Zgadzam się w 100%. Jedna wielka obłuda. Ja nie jestem wielbicielem Jana Pawła,ale to nie ja, tylko właśnie ci wierni katolicy zeszmacają jego osobę, degradująć ją do płyt, lub innych bajerków za 2,50zł. Hipokryzja. A z tym krajem to daleko nie musisz szukać. Czechy- nasz południowy sąsiad, ma 60% ateistów.
placowy
użytkownik
 
Posty: 61
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » niedziela, 2 kwi 2006, 22:40

Pamiętam taką scenę, niedługo po śmierci papieża. Miedzy blokami stoi mała buda w której mieści się sklep spożywczo - monopolowy. Na jednym z bloków billboard reklamujący jedną z tych serii książek płyt, gazet, czy czego tam jeszcze o papieżu, z wielkim, zamyślonym obliczem ukochanego papy. A między budą i blokiem ławeczka, na której kilku przedstawicieli pokolenia JPII opróżniało półlitrówkę pod zatroskanym papieskim spojrzeniem. Jak ja wtedy żałowałam, że nie mam jak zrobić im zdjęcia... W sklepie głęboko poruszona śmiercią Wielkiego Polaka sprzedawczyni, na pewno sumiennie sprawdziła im wcześniej dowody, przerywając sobie tym lekturę Faktu z błogosławiącym papieżem z przodu, a wesołą panienką bez majtek z tyłu. Polska tonąca w miłości do Naszego Papieża i potokach zniczowej stearyny to przygnębiające miejsce.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez miro » poniedziałek, 3 kwi 2006, 04:50

che givera
25-03-2006 - 10:36 olek, miro>Nigdy nie kwestionowałem pozytywnych dokonań... Natomiast dzisiaj-Jak ja wtedy żałowałam, że... Moze najpierw zastanow sie jakiej jestes plci. Dalej- przedstawicieli pokolenia JPII opróżniało półlitrówkę-sprzedawczyni, na pewno sumiennie sprawdziła im wcześniej dowody - osiemdziesieciolatkom? Czy pijacy na lawce afiszowali sie tez, ze sa deklarowanymi katolikami, czyzby przypadkiem to nie byli miki i kirko, ktorych to znajomosci wypierasz sie? Szkoda jednak, ze nie cyknelas(es) kilku zdjec. W sobote i niedziele w USA nawet najbardziej socjalistyczna i sekularystyczna rozglosnia telewizyjna CNN poswiecila wiele godzin dla upamietnienia i gloryfikowania JPII, jako wybitnej osobistosci podchodzacej do zycia bardziej rewolucyjnie niz ktokolwiek w przeszlosci. Hmm jestescie zalosni :/
Honest differences of views and honest debate are not disunity. They are the vital process of policy-making among free men.
miro
użytkownik
 
Posty: 3057
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 10:09

Papież powiedzial ; opamiętajcie sie ..... biada temu rzadowi co swoj naród gnębi ..... Biada tym , co przez ich rządzenie ludzie sa głodni i zyja w ubóstwie ...Który rząd wziął te słowa pod uwage i nimi sie kierował .Jeżeli zaden to teraz widac jaki jest fałsz i obłuda i udawanie wierzących na pokaz . [ BIADA TYM RZĄDOM ]
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 10:40

miro/ Chyba tam za oceanem nie wiecie jeszcze co oznacza określenie "pokolenie JPII". Hipokryzja niektórych puka od spodu w dno. Oto ktoś zastrzegł nazwę "pokolenie JPII" a np. w Zakopanem jakiś chytrus sprzedaje fluorescencyjne opaski na rękę z takim właśnie napisem. Blichtr i tandeta na każdym kroku obłudą podszyta. Żenada do kwadratu. Wczorajszy dzień należało po prostu przespać, żeby się nie zniesmaczyć. Oto we wszystkich kanałach telewizji publicznej był tylko jeden program, od świtu do późnej nocy, były białe wstążeczki na mundurkach prezenterów (naturalnie spontanicznie przypięte, przecież nikt nikogo nie zmuszał), a tymczasem w stacjach prywatnych jakby inny świat. Dziwna jest ta Polska. Przeszukałem kilka zachodnioeuropejskich stacji - zaledwie krótkie wzmianki o rocznicy śmierci, gdzieś przy końcu serwisu. Więc pytam: kto tu zwariował?
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 11:56

Biada rządom tym co uciemiężają swój naród . [ OJ BIADA TYM RZĄDOM ] A w praktyce widzimy jak te rządy sie martwia i dbaja o nas .
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez celt » poniedziałek, 3 kwi 2006, 12:29

wasze biadolenie miałoby uzasadnienie w PRLu, kiedy były dwie stacje telewizyjne i 3 radiowe i nic wiecej. Ale teraz?? Wystarczy zrobić sobie weekend bez polskich mediów i po sprawie... albo weekend z ksiązką, filmem dvd lub na świezym powietrzu
celt
użytkownik
 
Posty: 3384
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez che givera » poniedziałek, 3 kwi 2006, 13:47

miro. W Polsce okreslenie Pokolenie JPII dotyczy ludzi urodzonych w okresie pontyfikatu. Nie wiem, kto je wymyślił. Najstarsi maja więc dziś ok. 27 lat, młodszym należy sprawdzać dowody osobiste przed sprzedażą alkoholu. W założeniu mieli to być lepsi ludzie od swych poprzedników. Nie pomogła jednak obligatoryjna nauka religii od najmłodszych lat i nachalna klerykalizacja prawie wszystkich dziedzin życia. Resztę opisał sinus. Przepraszam za literówkę.
XXI wiek a ludzie nadal wierzą w bogów.
che givera
użytkownik
 
Posty: 1010
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 17:00

Młodzieży nie towarzyszy krytyczna refleksja nad polską tradycją i współczesnością. Dominuje w młodym pokoleniu typ hipokryty. Ta hipokryzja to chyba główny wyróżnik Pokolenia JPII. Właściwie nie może to dziwić, skoro pracują nad tym usilnie księża, politycy, nauczyciele i dziennikarze. Osobiście wiążę pewne nadzieje na zmiany w mentalności młodych Polaków z ich masowymi wyjazdami na Zachód. Inna sprawa, czy będą jeszcze chcieli wracać do polskiego zaścianka i polskiej biedy.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez Niezarejestrowany » poniedziałek, 3 kwi 2006, 17:49

Nie można się dziwić, że Polacy czczą pamięć swojego papieża. Tym niemniej rytuały wokół śmierci papieża mają też swoje polityczne znaczenie, o którym warto pamiętać. Jego sens jasno wyrazili prezydent Kaczyński wraz z kardynałem Dziwiszem. Pamięć o papieżu ma jednoczyć naród. Wobec śmierci papieża wszyscy stają się „Polakami – katolikami”, dla których spajającym punktem odniesienia jest zmarły zwierzchnik Watykanu. Jakąkolwiek krytykę nauk papieskich traktuje się jako obrazę majestatu, a niechęć do kultu papieża jest surowo piętnowana, o czym niedawno miał okazję przekonać się Jerzy Urban. Również wydawanie pieniędzy publicznych na kolejne placówki katolickie staje się oczywistością, której nie wolno kwestionować. Papież umarł, ale pamięć o nim jest i będzie jeszcze długo wykorzystywana przez polityków i Episkopat, którzy chcą uczynić z Polski państwo wyznaniowe.
Niezarejestrowany
użytkownik
 
Posty: 19340
Na forum od: 31 sie 2006, 14:10

Postprzez życzliwy » wtorek, 4 kwi 2006, 16:46

To brzmi tak jakby cała instytucja kościoła miała macki, które dosięgają każdego umysłu i trują mu światopogląd i świadomy osąd całej sytuacji. Ja tam mam swój, w Twoim poście został parzedstawiony Twój i tak ze wszystkim. Niech tam sobie będzie kościół, niech będą programy, kto szuka innej drogi, ten znajdzie, komu odpowiada instytucja kościoła, ten przy niej zostanie.Mnie osobiście kościół w niczym nie przeszkadza, dopóki stawki darowizn przy corocznej kolędzie są dobrowolne.
życzliwy
użytkownik
 
Posty: 26
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Postprzez Iza » środa, 5 kwi 2006, 12:26

W swej masie jesteśmy (Polacy) stadem bezrefleksyjnych baranów, które bez pasterza są zagubione jak dziecko we mgle. Od lat idziemy za tymi, którzy naobiecują najwięcej. Wydawnictwa typu: „wielki świat - kuchenny blat" mnożą się jak grzyby po deszczu ( ktoś to musi kupować ), pełne koryto jest jedyną wykładnią zadowolenia, ulubiona telewizja nadaje ulubione seriale, a zinstytucjonalizowana wiara załatwia sprawę wieczności. I nic się w tej materii nie zmieni, bo od dziecka jesteśmy uczeni konformizmu i inercji. Samodzielne myślenie się nie opłaca, co najwyżej przyprawi o ból głowy.
Pozdrawiam.
PS. Pracuję w szpitalu, na nockach i kiedy jest to możliwe czytam książki. Ostatnio moja szefowa tak to skomentowała: przestań tyle czytać, bo od tych książek zgłupiejesz...
Iza
nowicjusz
 
Posty: 16
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00


Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości